Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Słupsk szuka inwestora, który pomoże dokończyć budowę aquaparku

0
Podziel się:

Władze Słupska szukają inwestora, który pomoże dokończyć budowę aquaparku. Wszczęto procedurę tzw. dialogu technicznego.

Słupsk szuka inwestora, który pomoże dokończyć budowę aquaparku
(HUBERT BIERNDGARSKI/REPORTER)

Budowa ciągnie się od lat, a słupski magistrat i dotychczasowy wykonawca procesują się w sądach.

Budowa aquaparku w Słupsku rozpoczęła się w maju 2011 r., a decyzje w tej sprawie podejmował samorząd poprzedniej kadencji. Obiekt miał kosztować 57,7 mln zł i powstać do czerwca 2012 r. Inwestycja, na którą samorząd dostał dotację unijną, przedłużała się jednak, a w styczniu 2013 r. wstrzymano ją całkowicie: ratusz zerwał umowę z wykonawcą z powodu opóźnień.

- Szukamy partnerów, którzy będą zainteresowani wsparciem miasta w dokończeniu tej inwestycji - poinformował dziennikarzy w poniedziałek na konferencji prasowej prezydent Słupska Robert Biedroń. Jak dodał, dialog techniczny prowadzony jest na zasadach procedury prawa o zamówieniach publicznych. Biedroń zaznaczył, że miasto chciałoby zakończyć budowę aquaparku jak najszybciej i "w jak najlepszej formule".

Dagna Mikołajczak-Maśnicka z wydziału rozwoju gospodarczego i przedsiębiorczości w słupskim magistracie wyjaśniła, że dialog techniczny, to "swoisty test rynku inwestorów". - Kierujemy go do wszystkich instytucji i firm zainteresowanych przedstawieniem nam najkorzystniejszej koncepcji zakończenia inwestycji - podkreśliła.

Władze Słupska czekają na propozycje do połowy października. - Chcieliśmy w nowy rok wejść z gotowym scenariuszem - powiedział wiceprezydent Słupska Marek Biernacki.

Biedroń dodał, że najlepsze spośród propozycji, jakie ewentualnie wpłyną do miasta, zostaną przedstawione radnym, którzy podejmą ostateczną decyzję w tej sprawie.

Dotąd na inwestycję wydano około 56 mln zł. Dzisiejszy samorząd Słupska szacuje, że prace zaawansowane są w mniej więcej 75 procentach, a na ich ukończenie potrzeba około 20 mln zł.

Inwestycja pociągnęła za sobą problemy prawne. W sądach toczy się kilka postępowań: z jednej strony miasto chce wyegzekwować od wykonawcy prac prawie 25 mln zł kary za opóźnienia w budowie, z kolei firma żąda od miasta niemal identycznej sumy twierdząc, że tyle były warte wykonane przez nią dodatkowe prace.

W końcu maja br. działający przy Krajowej Izbie Gospodarczej Sąd Arbitrażowy nakazał Słupskowi wypłacić wykonawcy aquaparku 24,5 mln zł tytułem zapłaty za dodatkowe prace. Samorząd nie zgadzając się z tym roszczeniem złożył skargę, ale nad - w znacznym stopniu zadłużonym miastem - zawisła groźba utraty płynności finansowej.

Prezydent Słupska zwrócił się wówczas o pomoc do premier Ewy Kopacz, a ta obiecała wspomóc miasto. Do połowy sierpnia rząd przeznaczył na ten cel około 4,4 mln zł (głównie na remont komunalnych mieszkań i teatru) z ogólnej rezerwy budżetowej. Władze Słupska liczą, że otrzymają kolejne środki na inwestycje związane z budową nowego odcinka drogi krajowej nr 21 Miastko-Ustka, czyli tzw. małej obwodnicy.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)