Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Proste i zrozumiałe zasady ubezpieczeń. Nowe przepisy mają to gwarantować

5
Podziel się:

Klienci mają korzystać z jednakowej ochrony niezależnie od różnic między kanałami dystrybucji ubezpieczeń.

Celem zmian ma być zwiększenie ochrony klientów zawierających umowy ubezpieczenia.
Celem zmian ma być zwiększenie ochrony klientów zawierających umowy ubezpieczenia. (istockphoto)

Projekt ustawy o dystrybucji ubezpieczeń, w ślad za unijną dyrektywą, ma wzmocnić ochronę klienta zawierającego umowę ubezpieczenia. Zakłada, że klienci będą korzystać z jednakowej ochrony niezależnie od różnic między kanałami dystrybucji ubezpieczeń. Dystrybutorami ubezpieczeń będą pośrednicy ubezpieczeniowi, jak i zakłady ubezpieczeń.

Na czwartkowym posiedzeniu Sejmu omawiany był rządowy projektu ustawy o dystrybucji ubezpieczeń. Po jego pierwszym czytaniu, skierowany został do dalszych prac w komisji. Jego celem ma być zwiększenie ochrony klientów zawierających umowy ubezpieczenia.

Klient ma np. otrzymywać odpowiednie informacje o produkcie ubezpieczeniowym i dystrybutorze ubezpieczenia. Ponadto, projekt ustawy zobowiązuje dystrybutorów ubezpieczeń do uczciwego, rzetelnego i profesjonalnego postępowania, zgodnie z najlepiej pojętym interesem klientów. Wszystkie informacje mają być klientom "przekazywane w sposób prosty i zrozumiały".

Projekt, jak mówił wiceminister finansów Piotr Nowak, jest wypełnieniem dyrektywy unijnej, dotyczącej dystrybucji ubezpieczeń. Zapisy tej dyrektywy powinny być implementowane do polskiego systemu prawnego do 23 lutego 2018 roku - informował.

Zobacz także: Ubezpieczenie szkolne - fakty i mity:

- To nowa kompleksowa regulacja, dotycząca dystrybucji ubezpieczeń - podkreślał. Ma zastąpić obowiązującą dziś ustawę z 2003 roku o pośrednictwie ubezpieczeniowym. - Celem ustawy jest zapewnienie też niezakłóconej konkurencji - podkreślał wiceminister finansów.

Dowiesz się, kto opłaca pośrednika

W projekcie, relacjonował Nowak, uregulowano m.in. kwestie ujawniania przez dystrybutorów ubezpieczeń charakteru ich wynagrodzenia. W rezultacie dystrybutor ubezpieczeń będzie musiał ujawnić, czy za swoją pracę otrzymuje honorarium (płacone bezpośrednio przez klienta), prowizję (uwzględnioną w kwocie składki ubezpieczeniowej), czy jakiś inny rodzaj wynagrodzenia. Klient otrzyma również podstawowe informacje o produkcie ubezpieczeniowym, jeśli dystrybutorem będzie zakład ubezpieczeń.

Nowa kategoria to agenci oferujący ubezpieczenia uzupełniające. Agent taki będzie zobowiązany do powiadamiania klienta (tak jak robi to agent ubezpieczeniowy), czy działa na rzecz jednego czy wielu zakładów ubezpieczeń i jakich.

Z uwagi na "występujące w przeszłości nieprawidłowości", podkreślał Nowak, w projekcie są szczególne regulacje, dotyczące ubezpieczeń o charakterze inwestycyjnym. Wprowadzony zakaz tzw. sprzedaży krzyżowej (kilka produktów jednocześnie - PAP).

W przypadku umów ubezpieczenia na życie o charakterze inwestycyjnym zobowiązano też agentów ubezpieczeniowych, zakłady ubezpieczeń i brokerów ubezpieczeniowych do informowania klientów o wysokości wskaźnika kosztów dystrybucji oraz wskaźnika kosztów prowizji, związanych z proponowaną umową ubezpieczenia.

Zrozumiała umowa

Zaproponowano także, aby przed zawarciem umowy ubezpieczenia (lub umowy gwarancji) dystrybutor ubezpieczeń określał - na podstawie uzyskanych od klienta informacji - jego wymagania i potrzeby oraz podawał mu w zrozumiałej formie obiektywne informacje o produkcie ubezpieczeniowym.

Jak mówił Nowak, chodzi o to, aby umożliwić klientowi podjęcie świadomej decyzji. Proponowana umowa ubezpieczenia lub umowa gwarancji ubezpieczeniowej powinna być zgodna z wymaganiami i potrzebami klienta w zakresie ochrony ubezpieczeniowej - dodał.

Dystrybutorzy będą musieli również przekazywać informacje jasne i rzetelne, w formie papierowej lub na życzenie klienta w formie innego nośnika.

Projekt zachowuje podział pośredników ubezpieczeniowych na: brokerów (przedstawiciel podmiotu poszukującego ubezpieczenia) i agentów ubezpieczeniowych (przedstawiciele podmiotu oferującego ubezpieczenie) - z zastrzeżeniem niedopuszczalności łączenia obu funkcji.

Rejestr pośredników

Powstanie także nowy rejestr pośredników ubezpieczeniowych, czyli agentów i brokerów, prowadzony przez KNF. Dotychczas pośrednictwo ubezpieczeniowe obejmowało również pośrednictwo ubezpieczeniowe w zakresie reasekuracji. Projekt zakłada wyróżnienie dystrybucji ubezpieczeń i dystrybucji reasekuracji.

Komisja Nadzoru Finansowego ma także nadzorować wykonywanie działalności w dziedzinie dystrybucji ubezpieczeń i dystrybucji reasekuracji. Z kolei Rzecznik Finansowy będzie rozpatrywał reklamacje i skargi na działalność pośredników ubezpieczeniowych oraz agentów oferujących ubezpieczenia uzupełniające.

Projekt zobowiązuje pracowników zakładów ubezpieczeń i zakładów reasekuracji, agentów ubezpieczeniowych oraz brokerów ubezpieczeniowych do odbywania 15 godzin szkoleń zawodowych rocznie. Przewidziano także sankcje karne za nieprzestrzeganie przepisów ustawy. Np. grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 będą mogły być nałożone m.in za działalność agencyjną wykonywaną z naruszeniem wymogów określonych w ustawie, bez zezwolenia lub upoważnienia.

W ślad za dyrektywą projekt posługuje się także pojęciem pracowników zakładów ubezpieczeń lub zakładów reasekuracji, dokonując w ten sposób ograniczenia form zatrudnienia do form opartych na stosunku pracy.

Biurokratyczny czy prokonsumencki?

Podczas czwartkowej debaty przedstawiciele wszystkich klubów poparci projekt i opowiedzieli się za skierowaniem go do dalszych prac w komisjach.

Gabriela Masłowska (PiS) chwaliła m.in. jawność wynagradzania pośredników ubezpieczeniowych, które mają być widoczne w składce. To rozwiązanie oraz obowiązek przekazania informacji, czy dystrybutor pracuje na rzecz jednego czy kilku firm, mogą pomóc klientowi w wyborze najbardziej optymalnej oferty - mówiła.

Krystyna Skowrońska (PO) oraz Grzegorz Długi (Kukiz'15) zwracali uwagę, że nowym przepisom powinna towarzyszyć także edukacja społeczeństwa, bo jak mówił przedstawiciel Kukiz'15, klienci nadal "będą się nabierać nawet na najgorsze produkty", tak jak dotąd.

Długi zarazem, choć uznał projekt za niezbędny, krytykował jego "biurokratyczny" charakter.

Mirosław Suchoń (Nowoczesna) także chwalił zawarte w projekcie nowe obowiązki informacyjne, wzmacniające pozycję klientów firm ubezpieczeniowych, np. ujawnianie przez dystrybutora charakteru otrzymanego wynagrodzenia.

Genowefa Tokarska (PSL) przyznała, że projekt ma charakter "prokonsumencki" i sprzyja uczciwej konkurencji.

.

gospodarka
prawo
ubezpieczenia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(5)
paj chi wo
7 lat temu
PZU zyska , stracą inne TU oraz klienci .
JużEmeryt
7 lat temu
Jak Rząd się za coś bierze i mają normalni ludzie na tym zyskać to mi się jakoś w to nie chce wierzyć. Póki co za co się nie weżmie to zyskuje tylko PIS - reszta traci
Marek
7 lat temu
Patologia, idąc do sklepu i kupując produkty nie wiem ile na mnie zarabiają producent i pośrednik- sklep.
Dana
7 lat temu
Chwała Bogu że powstają firmy ubezpieczeniowe z prawdziwego zdarzenia, a ten złodziejski zus zlikwidować jak najszybciej!!!!!!
nikkor
7 lat temu
rząd bierze się za ubezpieczycieli zyskają klienci ..... tak klienci zyskają wyższe ubezpieczenia