Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

UOKiK chce wprowadzenia procedury pozyskiwania informacji ws. karteli

4
Podziel się:

UOKiK szuka skuteczniejszych sposobów na walkę z kartelami i myśli o wprowadzeniu do przepisów procedury pozyskiwania informacji od osób, które wiedzą o istnieniu zmowy, ale boją się ją ujawnić - uważa prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Marek Niechciał.

UOKiK chce wprowadzenia procedury pozyskiwania informacji ws. karteli
(Artur Zawadzki/REPORTER / Eastnews)

Mimo nowelizacji przepisów dotyczących programu łagodzenia kar w postępowaniach antymonopolowych z 2015 r., do Urzędu wpływa bardzo mało wniosków leniency (o złagodzenie kary).

Według dyrektor Departamentu Ochrony Konkurencji w Urzędzie Agaty Zawłockiej-Turno nowelizacja nie przyniosła więc oczekiwanych rezultatów.

Jak podała, między 2004 a 2014 r. UOKiK otrzymał 61 wniosków leniency. - W 2015 r. wpłynęły dwa takie wnioski, a ten rok nie zapowiada się lepiej - mówiła Zawłocka-Turno podczas wtorkowych warsztatów m.in. na temat leniency.

Leniency to program łagodzenia kar dla przedsiębiorców, którzy dostarczą Urzędowi istotnych informacji dot. porozumienia antykonkurencyjnego, podobny w zamyśle do świadka koronnego. Do polskiego prawa odpowiednie przepisy wprowadzono w 2004 r., a w styczniu 2015 r. je znowelizowano. Nowelizacja wprowadziła m.in. tzw. leniency plus umożliwiające przedsiębiorcy, który złoży wniosek jako drugi lub kolejny, uzyskanie dodatkowego obniżenia kary o 30 proc., jeśli poinformuje Urząd o innej zmowie, której również był uczestnikiem. W tej drugiej sprawie będzie miał status pierwszego wnioskodawcy i uniknie kary finansowej.

Podczas zastanawiano się, dlaczego w niektórych krajach, m.in. w Polsce, program nie odnosi sukcesów, mimo że w innych, np. Niemczech czy Francji stanowi filar postępowań antymonopolowych.

Prezes UOKiK Marek Niechciał podkreślił podczas konferencji, że Urząd pracuje nad poprawą tej sytuacji, robiąc m.in. przegląd narzędzi stosowanych w innych państwach.

- Szukamy najskuteczniejszych sposobów na walkę z kartelami. Nowym rozwiązaniem, nad którym się zastanawiamy, jest wprowadzenie do polskich przepisów (...) procedury pozyskiwania informacji od tzw. sygnalistów lub informatorów. Chodzi o osoby, które wiedzą o istnieniu zmowy, posiadają dowody, ale nie mają motywacji lub odwagi, żeby tę wiedzę ujawnić - mówił. Jak powiedział, chodzi o stworzenie programu ochrony dla informatorów, a jednocześnie systemu zachęt dla nich.

- Wydaje się, że najlepszą formą nagrody dla takich osób jest oczywiście gratyfikacja finansowa. Może ona również pełnić rolę kompensacyjną, ponieważ ujawnienie informacji o nieprawidłowościach często wiąże się z ryzykiem utraty pracy czy tzw. wilczym biletem. Do zastanowienia i ustalenia z Ministerstwem Finansów jest na pewno forma wynagradzania sygnalistów - czy będzie to określony procent od kary, czy może coś w rodzaju miesięcznej pensji - mówił szef UOKiK.

Dodał, że Urząd jest po wstępnej analizie, "jak ta instytucja wygląda i działa w innych krajach, oraz w jaki sposób te rozwiązania mogą być przeniesione do polskiego porządku prawnego".

Uczestnicy warsztatów, m.in. przedstawicielki urzędów antymonopolowych z Francji i Niemiec podkreślały, że kluczowe dla programu leniency są skuteczność i wysoka aktywność urzędów, w tym wszczynanie spraw z własnej inicjatywy. W przeciwnym razie - przekonywała np. Sarah Cannevel z niemieckiego Bundeskartellamt - przedsiębiorcy nie mają motywacji, by sami zgłaszać się do urzędu. Według Agaty Zawłockiej-Turno to jest właśnie bolączką UOKiK.

- Jeśli chodzi o kartele, ewidentnym powodem (małej liczby wniosków leniency - PAP) jest niskie prawdopodobieństwo wykrycia porozumień, chociaż pracujemy nad zwiększeniem liczby "spraw z urzędu" - oceniła Zawłocka-Turno. Jak mówiła, wyniki UOKiK w zwalczaniu karteli i innych porozumień antykonkurencyjnych "nie są najlepsze, a liczba wydawanych decyzji spada".

Jak powiedziała, np. w 2013 r. wydano 20 decyzji, z czego 15 dotyczyło porozumień horyzontalnych (tj. między konkurującymi firmami), w 2014 r. 18 decyzji, w tym 13 odnoszących się do porozumień horyzontalnych. W zeszłym roku było 10 decyzji, z których dziewięć odnosiło się do porozumień horyzontalnych. Podkreśliła, że większość z nich odnosiła się raczej do porozumień regionalonych, o ograniczonym zasięgu.

- Nie jest możliwe zwalczanie (karteli - PAO), jeśli urząd nie dysponuje odpowiednim personelem. Mamy bardzo młody i niedoświadczony zespół, ponieważ nie możemy zaoferować atrakcyjnych pensji, które pozwoliłyby zatrzymać pracowników. Tego braku doświadczenia nie rekompensuje nawet ich doskonałe wykształcenie, entuzjazm ani zaangażowanie, niestety w wypadku karteli to nie wystarczy - mówiła dyrektor.

Jej zdaniem w rozbijaniu karteli "nie pomagają też wyroki sądów, które systematycznie zmniejszają wysokość nakładanych przez nas kar", co zmniejsza skłonność przedsiębiorców do współpracy z Urzędem. Kolejna - jak mówiła - przeszkoda łączy się z tym, że wnioskodawcy nie są wyłączeni z odpowiedzialności karnej w sprawach związanych z ustawianiem przetargów. - Próbowaliśmy to zmienić w nowelizacji z 2015 r. i wprowadzić ochronę dla wnioskodawców w takich sprawach, ale nam się nie udało - dodała.

wiadomości
gospodarka
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(4)
WYRÓŻNIONE
ELżBIETA FRAN...
9 lat temu
[QUOTE] UOKiK szuka skuteczniejszych sposobów na walkę z kartelami i myśli o wprowadzeniu do przepisów procedury pozyskiwania informacji od osób, które wiedzą o istnieniu zmowy, ale boją się ją ujawnić - uważa prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów [/QUOTE] Pieniądze leżą na ulicy kartel może całymi dniami korzystac z lotto prawdopodobieństwo choćby zdrapki może być pewne; w Polsce jest problem działania na rzecz społeczeństwa naszych służb!!
al
9 lat temu
Oto tak znikają podwyżki pensji nauczycieli Polskich!!!

© 2025 WIRTUALNA POLSKA MEDIA S.A.

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.