Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Właścicielka sklepu wywiesiła zdjęcie złodzieja. Sąd umorzył sprawę

20
Podziel się:

25-letnia Paulina Zych prowadzi wraz ze starszą o rok siostrą Karoliną sklep z artykułami spożywczymi w Gdańsku-Wrzeszczu. Jak relacjonują, od marca 2016 r. zmagają się z plagą złodziei.

Właścicielka sklepu wywiesiła zdjęcie złodzieja. Sąd umorzył sprawę
(REPORTER)

Sąd Rejonowy w Gdańsku umorzył w piątek sprawę prywatnego aktu oskarżenia przeciwko ajentce sklepu spożywczego. Kobieta wywiesiła w sklepie zdjęcia złodzieja, który uznał to za zniesławienie.

- Sąd umorzył sprawę z uwagi na niestawiennictwo Macieja S., który wniósł prywatny akt oskarżenia. Obciążył go także kosztami postępowania. To jest orzeczenie, które pozwala zakończyć sprawę. Cieszymy się z takiego rozstrzygnięcia - powiedział dziennikarzom obrońca ajentki sklepu Pauliny Zych (zgodziła się na podanie danych osobowych) Radosław Politowski.

Rozprawa przed sądem była niejawna.

25-letnia Paulina Zych prowadzi wraz ze starszą o rok siostrą Karoliną sklep z artykułami spożywczymi w Gdańsku-Wrzeszczu. Jak relacjonują, od marca 2016 r. zmagają się z plagą złodziei.

- Jesteśmy po prostu bezradne. Mamy trzech, czterech złodziei dziennie, jesteśmy okradane na kwotę ok. tysiąca złotych miesięcznie. Każda sprawa wraz z zapisem z monitoringu jest zgłaszana na policję, ale sprawy są w większości umarzane z powodu niewykrycia sprawcy - mówiła dziennikarzom w sądzie Paulina Zych.

W tej sytuacji kobiety postanowiły wziąć sprawy we własne ręce i zaczęły wywieszać w sklepie zdjęcia osób, które kradły towar.

- To jest jedyny środek, żeby odstraszyć złodziei, żeby nie czuli się bezkarni. To naprawdę działa. Większość złodziei, wchodząc teraz do sklepu i widząc zdjęcia, po prostu się wycofywało - dodała Zych.

Jeden z nich, Maciej S., który ukradł towar na kwotę 270 zł i został ukarany przez sąd karą 930 zł grzywny, postanowił wnieść przeciwko ajentkom sklepu prywatny akt oskarżenia.

- Opublikowaliśmy jego zdjęcia. Z tego powodu pan poczuł się obrażony i pokrzywdzony, że zszargaliśmy jego dobre imię. To sama policja powinna publikować zdjęcia, kiedy kogoś poszukują - oceniła Zych.

Jej siostra dodała, że Maciej S. nie ostrzegał ich w żaden sposób, że nie życzy sobie publikowania jego zdjęcia w sklepie. - Na portalu Snapchat wstawiał nawet fotografie ze sklepu i cieszył się z tego, że jest publicznie powieszony - zaznaczyła.

Paulina Zych przyznała, że dwa dni przed rozprawą zdjęcia złodziei w sklepie zostały zdjęte. - Nie wiedziałyśmy bowiem, co nas w sądzie czeka. Ale zdjęcia powrócą - zapowiedziała.

Przez kilka miesięcy w sklepie prowadzonym przez siostry pracował ochroniarz, dopóki sam nie został złapany na kradzieży papierosów.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(20)
pik
7 lat temu
w gda sami zlodzieje i to z najwyzszej półki
Mariusz
7 lat temu
Co to za hejt. Sad pewnie jeszcze poprzedniej zmiany bo sedziowie partii rzadzacej popieraja takich praworzadnych ludzi - przeciez to ojciec kilkoro dzieci i korzysta z 500+. Zmiencie sedziow to zobaczycie - strach bedzie wyjsc na ulice i źle na kogos popatrzec.
KONCERZ
7 lat temu
PRAWO W POLSCE CHRONI ZŁODZIEI. KAŻDEMU ZŁAPANEMU POŁAMAĆ RĘCE KOŁKIEM NA PNIAKU, KOLEGA ZASTANOWIŁ BY SIĘ 10 RAZY ZANIM BY SPRÓBOWAŁ ZŁODZIEJKI !!!
Boss
7 lat temu
a po co wymierzać złodziejowi karę pieniężną? Na dwa miesiące do celi wieloosobowej na przeczyszczenie komina i gadała. Tam czekają na takie świeżynki :P Odechciałby mu się skubania
adam
7 lat temu
Tym razem brawo dla Sądu bronić pokrzywdzonych