Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wybory samorządowe. Rządzący obawiają się zamieszek

0
Podziel się:

Zapowiedź prezesa PiS zaniepokoiła nie tylko mieszkańców stolicy.

Warszawa
Warszawa (MateuszEs/CC BY-SA 3.0/wikimedia commons)

Zdaniem polityków PO, zapowiedziana przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego manifestacja 13 grudnia w Warszawie, może doprowadzić do _ wielkich strat w stolicy, do niszczenia mienia publicznego _. Ich zdaniem, Warszawa może stać się areną politycznej awantury.

PiS odpowiada, że takie słowa polityków Platformy to groźba ze strony rządzących, którzy chcą sprowokować manifestantów i doprowadzić do awantur.

_ Jarosław Kaczyński zapowiedział, że 13 grudnia planuje zorganizować wielki marsz ulicami Warszawy. Po raz kolejny ulice Warszawy mają stać się areną politycznej awantury, areną do różnego rodzaju zajść, które pewnie doprowadzą do tego, że Warszawa będzie zdewastowana, że Warszawiacy zapłacą za zniszczenia _ - powiedział poseł PO Marcin Kierwiński na poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie.

Jak dodał, warszawscy posłowie PO obawiają się, że _ kolejna inicjatywa Jarosława Kaczyńskiego doprowadzi do wielkich strat w Warszawie, do niszczenia mienia publicznego _.

Poseł PO Marcin Święcicki powiedział, że chciałby, aby kandydat PiS w wyborach na prezydenta Warszawy Jacek Sasin odpowiedział na pytania, _ czy sojusz PiS z awanturnikami dobrze zrobi Warszawie i czy w ten sposób należy poprawiać system wyborczy w Polsce _.

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak powiedział, że PiS od kilku lat organizuje 13 grudnia manifestacje, które - jak przypomniał - zawsze miały pokojowy przebieg. _ Traktujemy to jako groźbę ze strony rządzących, bo to im przecież podlega policja, rządzący grożą sprowokowaniem ludzi, którzy chcą manifestować. Można odnieść wrażenie, że ci, którzy dziś rządzą Polską, chcą doprowadzić do awantur _ - podkreślił.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiedział w niedzielę w Katowicach, że 13 grudnia odbędzie się, jak co roku, _ demonstracja _, ale _ tym razem będzie miała bardzo wyraźne hasło Nie zgadzamy się na taki sposób liczenia głosów w wyborach, domagamy się weryfikacji tego, co się stało i domagamy się zmiany ordynacji wyborczej, w tym kierunku, by możliwość fałszowania wyborów została radykalnie ograniczona _.

_ Chcemy, aby 13 grudnia stał się dniem protestu przeciwko temu, co się stało, przeciwko temu wielkiemu nadużyciu (wyborczemu) _ - mówił Kaczyński.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)