Wywalczył dla swojego kraju pierwszy złoty medal od 40 lat. Został milionerem
Oszczepnik Arshad Nadeem z Pakistanu, który wynikiem 92,97 m zdobył złoty medal igrzysk w Paryżu i ustanowił rekord olimpijski, otrzymał w nagrodę 250 mln rupii pakistańskich, czyli 897 tys. dolarów. Średnie miesięczne wynagrodzenie w tym azjatyckim kraju wynosi 293 dolary.
150 mln pakistańskich rupii przyznał mu premier kraju Shehbaz Sharif, a 100 mln Maryam Nawaz, pierwsza kobieta-premier najludniejszego stanu Pakistanu - Pendżabu, z którego pochodzi mistrz. Nawaz odwiedziła też rodzinną wioskę oszczepnika w dystrykcie Mian Channu i spotkała się z jego rodziną.
Kwota nie jest przypadkowa, bowiem Pakistan zamieszkuje obecnie ponad 250 mln ludzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Igrzyska olimpijskie, a tu takie obrazki. Cały Paryż
Arshad Nadeem. Olimpijski rekord i miliony dla Pakistańczyka
Pakistańczyk wyprzedził w Paryżu mistrza globu i igrzysk w Tokio Hindusa Neeraja Choprę (89,45) i reprezentanta Grenady Andersona Petersa (88,54). Marcin Krukowski i Cyprian Mrzygłód odpadli w eliminacjach.
Nadeem otrzymał też samochód ze specjalną tablicą rejestracyjną "PAK 92.97" nawiązującą do rekordu olimpijskiego. Zostanie upamiętniony także przez krajową pocztę okolicznościowym znaczkiem.
Jego trener Salman Iqbal Butt musi się zadowolić kwotą 5 mln pkr (18 tys. dol).
Oszczepnik zdobył pierwszy od 40 lat złoty krążek igrzysk dla Pakistanu. W 1984 roku mistrzostwo olimpijskie wywalczyła drużyna hokeistów na trawie. Po raz ostatni reprezentacja w tej dyscyplinie stawała na podium w 1992 r., zdobywając brązowy medal IO w Barcelonie.