Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Wymóg praworządności. Parlament Europejski chce doprecyzować postanowienia szczytu UE

361
Podziel się:

Politycy PiS chwalą się, że w konkluzjach budżetowego szczytu UE nie ma mechanizmu "pieniądze za praworządność". W rzeczywistości jest przewidziany. Parlament Europejski chce mocniej go zaakcentować, by uniknąć wątpliwości interpretacyjnych.

W środę Mateusz Morawiecki przedstawił konkluzje ze szczytu UE
W środę Mateusz Morawiecki przedstawił konkluzje ze szczytu UE (PAP)

Mateusz Morawiecki przekonuje, że w Brukseli osiągnął wielowymiarowy sukces. Nie tylko wynegocjował dla Polski pieniądze, ale również wywalczył, by nie było powiązania praworządności z budżetem. Politycy opozycji i niektórzy dziennikarze przekonują, że premier albo nie zrozumiał, co tak naprawdę zostało ustalone, albo nie mówi Polakom całej prawdy. Zauważają, że wymóg praworządności – choć osłabiony, ale jak najbardziej istnieje i w przyszłości może być egzekwowany.

Najwyraźniej Parlamentowi Europejskiemu również nie podoba się retoryka polskiego premiera, bo jak ustaliła brukselska korespondentka Radia RMF FM, PE chce zaostrzyć i doprecyzować zapisy szczytu Unii Europejskiej w sprawie mechanizmu "pieniądze za praworządność".

- Jesteśmy świadomi interpretacji zapisów szczytu, którą stosują polskie i węgierskie władze, które chcą wykazać, że nie będzie powiązania budżetu z zasadami państwa prawa - powiedział dziennikarce jeden z eurodeputowanych.

Zobacz także: Obejrzyj: Szczyt UE. Mateusz Morawiecki pokaże konkluzje? Janusz Kowalski zapowiada

Projekt rezolucji ma być przyjęty na czwartkowej sesji plenarnej.

PE chciałby, aby decyzja o ewentualnym odbieraniu lub zamrażaniu pieniędzy w związku z łamaniem zasad państwa prawa zapadała w Radzie Unii tzw. odwróconą większością kwalifikowaną, co znacznie utrudniłoby jej odrzucenie. W zapisach z zakończonego we wtorek szczytu UE mowa o łagodniejszej procedurze - do decyzji o ewentualnych sankcjach potrzebne będzie zebranie większości kwalifikowanej państw członkowskich.

Na przyjęcie rezolucji zgodziło się, zgodnie z ustaleniami RMF FM, 5 frakcji. Można więc zakładać, że zostanie ona przyjęta.

Ostateczne głosowanie PE nad unijnym budżetem spodziewane jest w listopadzie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pltu wstaw treść

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(361)
STKMS
4 lata temu
A co ta praworządność jest słowo brak treści
STKMS
4 lata temu
A co ta praworządność jest słowo brak treści
stary wiarus
4 lata temu
10 mln Polaków będzie szczęśliwych jak nie dostaniemy funduszy z Unii?
Gość
4 lata temu
Może przy braku pieniędzy przestaną budować "autostradę dla żubrów" (S19)... Tyle lat się głowię jakie to "ważne ośrodki gospodarcze" ona ma połączyć - bo jakoś nie kojarzę innych beneficjentów niż Rumunii i Bałtowie, którzy szybciej przewiozą towary.... my tam nie mamy praktycznie przemysłu.
la2010
4 lata temu
Kiedyś przyłapanie kogoś na kłamstwie oznaczało śmierć cywilną takiego człowieka. Dzisiaj premier nie tylko notorycznie kłamie, ale do tego zwyczajnie bredzi od rzeczy. I co ? I nic.
...
Następna strona