Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|
aktualizacja

Zamek w puszczy noteckiej. RDOŚ uchyla wcześniejszą decyzję

209
Podziel się:

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu uchyliła decyzję o warunkach zabudowy dla zamku w Stobnicy. - Inwestor wprowadził nas w błąd - tłumaczą urzędnicy.

Zamek w puszczy noteckiej. RDOŚ uchyla wcześniejszą decyzję
(WP.PL)

Jak informuje poznański RDOŚ powodem unieważnienia decyzji są różnice w powierzchni przekształconej na potrzeby budowy obiektu.

Według deklaracji inwestora, budowa miała oddziaływać na środowisko w promieniu 1,7 ha od inwestycji. Zdaniem kontrolerów RDOŚ, obszar przekroczy 2 ha.

- Należy stwierdzić, że w poprzednio prowadzonym postępowaniu w sprawie warunków prowadzenia robót, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Poznaniu został wprowadzony w błąd co do faktycznej powierzchni, która ulegnie przekształceniu w związku z realizacją przedsięwzięcia - czytamy w komunikacie RDOŚ.

Zobacz także: Oglądaj też: "Stobnicy się zamek należy". Budowa fortecy w Puszczy Noteckiej trwa

Zdaniem dyrekcji, różnice pomiędzy deklarowaną a faktyczną powierzchnią zamku mają wpływ na kwalifikację inwestycji jako "mogącej potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko, dla którego wymagana jest decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach, której inwestor nie przedłożył w toku postępowania pierwotnego".

We wtorek szef poznańskiego RDOŚ wniósł sprzeciw dla realizowanej inwestycji, ponieważ według niego budowa wymaga uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, a ta nie została wcześniej wydana.

Informacja o unieważnieniu decyzji o warunkach zabudowy została przesłana m.in inwestorowi i staroście obornickiemu, który wydał zezwolenie na budowę.

- Starosta obornicki ewentualnie wojewoda wielkopolski powinien w zakresie swoich kompetencji rozważyć podjęcie dalszych kroków prawnych dotyczących wydanego pozwolenia na budowę, polegających na wznowieniu postępowania w sprawie wydania pozwolenia na budowę - podał we wtorkowym komunikacie RDOŚ.

Informacja o budowie tajemniczego "zamku" wyszła na jaw w lipcu 2018 roku. Jako że wyspa, na której wznoszona jest budowla, znajduje się na obszarze chronionym Natura 2000, ogromna inwestycja zwróciła uwagę internautów, a później którzy zaalarmowali urzędników Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

Wkrótce wyszło na jaw, że za budowę stylizowanego na średniowieczny zamek budynku odpowiedzialna jest spółka D.J.T., za którą stoi dwóch dwudziestolatków. Nieprawdziwe okazały się deklaracje inwestora, że chciał w 15-piętrowym budynku wydzielić mieszkania i apartamenty. Z dokumentów, do których dotarli dziennikarze, jasno wynikało, że od początku planowano tam hotel.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(209)
sękacz
4 lata temu
Chyba ktoś chce to za bezcen kupić.Jak to było?Polska to dziki kraj.O to,to!
gffjfj
5 lata temu
I "zamek" nadal się buduje?
ettam
5 lata temu
Tak naprawdę to tylko to jest ważne kto stoi za tym dziwnym obiektem którego prawdziwego przeznaczenia przecież nie znamy i od kogo do "naszej" władzy może przyjść ważny telefon.
Jan
5 lata temu
Ale szwaby oszukujecie Ludzi ! jeszcze niedawno było ponad 3000 tyś głosów przeciwnych budowie tego teraz jest tylko 1 tys
Faryzeusz
5 lata temu
Szanowni Państwo z RDOŚ,poczekajcie aż skończą,a potem sru najnowszymi F-35 na nich.Wydaje mi się,że wszelkie istniejące ślady i tropy zostaną wtedy zatarte.
...
Następna strona