Zniknął sygnał TVP Info. Nie działa też strona
W środę tuż po godzinie 11 zniknął sygnał TVP Info. Zamiast kanału informacyjnego Telewizji Polskiej emitowany jest sygnał TVP 1. Nie działa też strona tvp.info. Najprawdopodobniej to reakcja na decyzję ministra kultury o odwołaniu dotychczasowych prezesów TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej.
W środę po godzinie 11 zniknął sygnał TVP Info. Sytuacja nastąpiła niedługo po ogłoszeniu decyzji ministra kultury i dziedzictwa narodowego o odwołaniu dotychczasowych prezesów zarządów TVP, Polskiego Radia i PAP.
TVP Info przestała nadawać
"Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, posiadającego 100 proc. akcji w Spółkach, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia 2023 roku dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek" - czytamy w komunikacie MKiDN.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jacek Ozdoba z interwencją w TVP. Starł się z innymi dziennikarzami: "Ja teraz mówię"
Równocześnie z wyłączeniem sygnału stacji TVP Info została wyłączona również strona stacji, dotychczas dostępna pod adresem tvp.info. Wspomniał o tym w serwisie X redaktor naczelny portalu Samuel Pereira.
Sejm podjął we wtorek wieczorem uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej. Uchwałę poparli wszyscy głosujący posłowie KO, Polski 2050, PSL i Lewicy - odpowiednio: 154, 33, 31 i 26. Przeciw było 82 posłów PiS i dwóch posłów koła Kukiz'15. Od głosu wstrzymało się 16 posłów Konfederacji.
Protest przy Woronicza
W nocy w gmachu TVP przy ul. Woronicza dyżurowali m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz b. przewodniczący podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz, a także posłowie Przemysław Czarnek, Radosław Fogiel, Zbigniew Kuźmiuk, czy Michał Woś.
Przed godz. 6 do polityków PiS wyszedł prezes TVP Mateusz Matyszkowicz. Następnie pierwsza zmiana dyżurujących opuściła gmach; na miejscu zastąpili ich inni politycy.
We wtorek późnym wieczorem prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że politycy tej formacji będą robili w TVP dyżury po 10 osób. Poinformował również, że tworzony jest harmonogram tych dyżurów.
- Nasz protest to jest obrona demokracji, bo nie ma demokracji bez pluralizmu mediów i bez silnych mediów antyrządowych, a w Polsce to są media publiczne - mówił wcześniej Kaczyński.