Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
411
Podziel się
2 z 19

Maxus Mifa9 w Europie rzuca rękawicę Mercedesowi klasy V i Lexusowi

Maxus Mifa9 w Europie rzuca rękawicę Mercedesowi klasy V i Lexusowi
(money.pl, Marcin Walków)

Bo wkrótce będzie konkurować też z Lexusem LM, który wjeżdża na nasz rynek. Maxus Mifa9 ma 527 cm długości i 200 cm szerokości. Wysokość nadwozia to 184 cm. Ma pudełkowatą sylwetkę, a jego charakter podkreślają zdecydowane linie cięcia i trochę chromu. To niewątpliwie samochód, który przyciąga spojrzenia i pytania ciekawskich, o czym autor przekonał się wielokrotnie w ciągu tygodniowego testu.

KOMENTARZE
(411)
jan-49
6 miesięcy temu
ja swoja stara laguna dojechalbym 2xszybciej (70l.paliwa starcz na conajmniej na 100km)i bez zadnych ograniczen predkosci czy ogrzewania a co bedzie jak temperatura spadnie do -20 stopni jak daleko zajedziesz ta "limuzyna?
Bonifacy
6 miesięcy temu
gdyby baterie były mniejsze i lżejsze i skoro nie da się ich ładować w sensowny sposób w akceptowalnym czasie to żeby były po prostu wymieniane jak w latarce to może jakoś by się to udało spopularyzować, no i ceny to skandal i kiepski żart, porównywalny do benzynowego auta elektryk jest 2x droższy wiec na ten moment to wyglada na droge do nikąd
proste
6 miesięcy temu
całkiem luksuowy karawan tylko nie widzę miejsca na trumnę do zwiedzania cmentarza wam raz , cichy i ???????
Trg
6 miesięcy temu
I chłop się cieszy że gdzieś dojechał?? No super. Autem za 360 tysięcy gdzieś dojechał. No wprawdzie musiał wyłączyć ogrzewanie i prawie wszystkie systemy i musiał jechać powoli....no ale jednak gdzieś dojechał. Brawo.
żorż
6 miesięcy temu
koniem też można dojechać na drugi koniec Europy, a jak ktoś ma czas to nawet pieszo da radę... ale to chyba nie o to chodzi...
...
Następna strona
TOP10 - najpopularniejsze galerie
10.

Aston Martin DBX707. Jeździłem najszybszym seryjnym SUV-em świata

707 koni mechanicznych i 900 Nm momentu obrotowego czynią z Astona-Martina DBX707 najszybszy seryjnie produkowany SUV świata. To nie są tanie rzeczy.
9.

Bukiet z klocków. LEGO rozwija rynek, którego przez dekady nie zauważało

Czy to będzie alternatywa dla żywego bukietu róż? Pewnie nie. Na zestaw, który złożyłem podczas redakcyjnego testu, patrzę inaczej. Jak na kolejny krok w rozwijaniu produktów dla dorosłych. Bo te rządzą się innymi prawami niż klocki dla dzieci. A przez długie lata jako rynek dla LEGO nie istniały.
8.

Dwa furgony na prąd. W ich przypadku elektromobilność nie wywołuje aż takich emocji

O ile samochody elektryczne wciąż budzą kontrowersje, to jednak jest obszar, w którym wydają się dobrym rozwiązaniem już teraz. To małe "dostawczaki", które poruszają się głównie po mieście i jego okolicach. W moje ręce do kilkudniowego testu trafiły dwa: Mercedes eCitan i Peugeot e-Partner.
7.

Toyota Yaris i Corolla w wersji Cross. To nie są auta, które mają trafić w gusta każdego

Weź popularny model ze swojej gamy, "napompuj go" i dodaj przydomek, który uczyni z niego SUV-a lub crossovera. Tak zrobiła Toyota w przypadku Yarisa i Corolli. W wariantach Cross to pomysł Japończyków, aby wypełnić kolejne rynkowe nisze i nie oddawać klientów innym markom.
6.

Ateca i Leon z tribalem na grillu. Cupra zaczynała jako "farbowany" Seat

Cupra włożyła sporo wysiłku, by przekonać, że nie jest Seatem ze zmienionym znaczkiem. Pierwszy model zaprojektowany dla niej pojawił się po dwóch latach. W przypadku Cupry Ateca i Leona zerwanie z oczywistymi skojarzeniami z Seatem jest trudniejsze. Testując oba modele przekonałem się, że nie jest niemożliwe.
5.

Testowałem dwa różne "elektryki" BMW. W obu spodobała mi się jedna rzecz

BMW i4 M50 i oraz BMW iX M60 to bardzo różne samochody, choć pod tym samym szyldem. Testując oba, zwróciłem uwagę szczególnie na jeden aspekt. To, w jaki sposób ich interfejs zdejmuje z głowy kierowcy "elektryka" część zadań.
4.

Odsłaniamy kulisy produkcji samolotów. Byłem w fabryce Airbusa

A220 to jedyny samolot Airbusa, który montowany jest w całości powstaje poza Europą. W kanadyjskich zakładach w Mirabel widziałem, jak produkowane są te wąskokadłubowe maszyny.
3.

Jeździłem nowym Renault Clio. To hybryda bez wtyczki, która w mieście udaje "elektryka"

Renault Clio E-Tech to miejski, co nie znaczy, że ciasny samochód. Dzięki technologii hybrydowej jest naprawdę oszczędny. Można nim też bez większych obaw wyjechać w trasę - o ile nie zabieramy za dużo współpasażerów i bagażu.
2.

Dostałem upgrade do pierwszej klasy. Oto jak wygląda namiastka luksusu w samolocie

Od lat byłem ciekaw, jak to jest lecieć pierwszą klasą. Miałem szczęście - podczas ostatniego lotu dostałem upgrade, czyli podwyższenie klasy podróży. Dzięki temu mogłem sprawdzić na własnej skórze, jak podróżują ci, którzy za bilet płacą kilkadziesiąt tysięcy złotych.
1.

Pierwszy taki zestaw LEGO. Złożyłem Concorde'a z klocków

Concorde z klocków LEGO ma ponad metr długości i robi wrażenie tak, jak jego pierwowzór. Złożenie zestawu, który otrzymałem do recenzji, zajęło mi prawie 10 godzin. Nie liczyłem, ale w tym czasie zdążyłem obejrzeć wszystkie cztery filmy o Jamesie Bondzie z Danielem Craigiem.