Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szykują się zwolnienia w administracji, część urzędników straci pracę, dotyczy to również ministerstw. - To jest też solidaryzm z tymi, którzy musieli podjąć trudną decyzję ograniczenia wynagrodzeń wobec swoich pracowników. Od wielu lat mówiło się o odchudzeniu administracji, o odbiurokratyzowaniu niektórych procesów, usprawnieniu komunikacji - powiedziała w programie "Money. To się liczy" wiceminister rodziny Alina Nowak. - To są zadania, których kluczowym celem nie jest ograniczenie zatrudnienia, ale zwiększenie wydajności, poprawa komunikacji i szybsza realizacja zadań wobec obywateli - dodała.

131
Podziel się:
KOMENTARZE
(131)
rozbawiony
4 lata temu
Śmiech na sali i tyle w temacie. Czas oczekiwania i kolejki jeszcze dłuższe. Proponuję zastąpić ludzi robotami może wtedy coś z tego wyjdzie.
olo
4 lata temu
Jak znam życie, to zwolnią właśnie tych, którzy pracują, a plecaki zostaną i będzie jeszcze większy sajgon niż dotychczas. Druga sprawa, że zagmatwanie często wynika nie z ilości pracowników, tylko z tego jak zostały spisane regulacje prawne. I jeżeli to się nie zmieni to również będzie wolniej, bo dokument dalej będzie musiał przejść tę samą drogę, ale będzie mniej osób, które będą mogły się tym zająć. Ale logika godna podziwu.
petent
4 lata temu
już dawno powinno się połowę zwolnić bo siedzi ich10 a jak petent przychodzi załatwić sprawę to akurat te Panie nie są od tego a osoba upoważniona do tego akurat jest w terenie i niestety odchodzi się z kwitkiem i trzeba brać następny dzień urlopu porażka
sma
4 lata temu
trzeba zmniejszyć liczbę jednostek organizacyjnych i zwolnić dyrektorów, zastępców, kierowników, to będą oszczędności. Tworzy się sztucznie takie twory, żeby dać znajomkom zarobić
Kazik
4 lata temu
Wymiana pieca osiem miesiecy.
...
Następna strona