Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Przemysław Kwiecień
Przemysław Kwiecień
|

Kursy walut. Złoty traci na polityce EBC

7
Podziel się:

Stopy procentowe są dziś na rynku walutowym na wagę złota. A wiele wskazuje na to, że w strefie euro pozostaną ujemne jeszcze przez bardzo długi okres czasu. To zaś nie pozostaje bez wpływu na politykę NBP, a przez to – na złotego.

Kursy walut. Złoty traci na polityce EBC
Kursy walut. Złoty traci na polityce EBC. (Adobe Stock)

Europejski Bank Centralny zakończył przegląd opcji polityki pieniężnej i doszedł do wniosku, że należy podnieść cel inflacyjny.

Do tej pory Bank komunikował, że inflacja powinna wynosić nieco poniżej 2 proc., co nieformalnie przyjmowano jako 1,8 proc. Teraz cel inflacyjny będzie wynosić 2 proc.

Wydaje się, że zmiana nie jest zatem duża, ale jest znacząca. Poza epizodami wynikającymi głównie ze zmienności cen paliw, w strefie euro mieliśmy w ostatnich latach chronicznie niską inflację, której zazwyczaj nie udawało się na dłuższy czas zbliżyć do celu EBC.

Zobacz także: Niepokojące sygnały z rządu. Lockdown w Polsce znów realną opcją

Nie pomogła bezprecedensowo ekspansywna polityka – ani głęboko ujemne stopy procentowe, ani potężny dodruk pieniądza. Tymczasem podniesienie celu sprawi, że EBC będzie prowadził jeszcze bardziej skrajną politykę.

Przekaz jest prosty: "jesteśmy dalej od celu, musimy zintensyfikować nasze działania, aby ten cel osiągnąć”. Tyle, że to nie działa, co już pokazał Bank Japonii, podnosząc cel inflacyjny z 1 do 2 proc. Poszła za tym szaleńcza polityka pieniężna, której nie udało się osiągnąć nawet starego celu w wysokości 1 proc.

Japonia od lat jest w pułapce niskiego wzrostu, za którą podąża widmo deflacji, a ponieważ przyczyny mają charakter głęboko strukturalny polityka pieniężna nie jest w stanie tej sytuacji odmienić.

Mimo tego przykładu EBC idzie od lat dokładnie w te ślady, co potwierdził zmieniając cel. Nie jest to dobra informacja dla euro, a ponieważ polityka EBC ma spory wpływ na NBP, słabość euro przekłada się na relatywnie słabego złotego.

Warto odnotować, że pomimo niechęci Fed do reagowania na rosnącą w USA inflację, co przekłada się na kolejne rekordy na Wall Street, dolar umacnia się, można powiedzieć słabością innych walut, ponieważ w Europie normalizacja polityki pieniężnej w ogóle nie jest widoczna na horyzoncie.

Inflacja będzie przyciągać uwagę także w tym tygodniu, choć zapewne już nie w takim stopniu jak w poprzednich miesiącach. Jutro poznamy dane o czerwcowej inflacji w USA, ale ponieważ Fed uparcie utrzymuje, że wzrost inflacji jest przejściowy, rynek zdaje sobie sprawę, że jakiekolwiek dane mogą mieć niewielkie znaczenie w krótkim terminie.

Podobnie przewidywalne wydają się zeznania szefa Fed w Kongresie (środa i czwartek, mają one miejsce co pół roku) i chyba elementem, który budzić będzie większe zaciekawienie będzie sezon wyników kwartalnych na Wall Street. Tymczasem o 9:20 euro kosztuje 4,5496 złotego, dolar 3,8329 złotego, frank 4,1894 złotego, zaś funt 5,3231 złotego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
xtb
KOMENTARZE
(7)
Maciarisiewic...
3 lata temu
Pisowcom nic nie warty złoty pasuje jak kaczka do bagna,mają z tego miliardy które sobie mogą ukraść i rozdać w rodzince na swoim. I tylko polityka w Polsce jest temu winna żadne EBC czy srebece .Trzeba wprowadzić EUR i biliony zostaną w Polsce a nie u pisowców i światowych graczy na walutach którzy zyskują miliardy a nic do gospodarki nie dają.
Lucass
3 lata temu
Włochy i Hiszpania leżą bo mają EUR i nie mogą osłabić swojej waluty. Polska może i dzięki temu ma konkurencyjny export i szybki wzrost gospodarczy.
Facepalm
3 lata temu
Zloty traci bo go pis drukuje na potege
Agata
3 lata temu
Już dawno wszyskie złotówki wywaliłem i kupiłem dolce i euro. Makulatury polskiej mam tylko tyle żeby kupić żarcie.
Romek
3 lata temu
only gold, tylko złoto ,nnawet na mały kredyt , precz z makulatura,