Auta sprowadzane z zagranicy. Może dojść do zmian w akcyzie

Rząd zastanawia się nad zmianami w akcyzie na auta, by zniechęcić Polaków do kupna samochodów używanych z zagranicy. Ekspert obawia się jednak, że podwyżka podatku sprawi raczej, że Polacy odmówią sobie kupna samochodu niż pójdą do salonu.

parkingCelem zmian jest to, żeby po drogach jeździło jak najwięcej nowych samochodów
Źródło zdjęć: © money.pl | money.pl
Katarzyna Izdebska-Białka

- Rozważamy podwyżkę akcyzy na samochody używane - powiedziała dwa tygodnie temu wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Wyraziła jednocześnie przekonanie, że dzięki temu nie będzie się opłacało sprowadzać ich do Polski.

Jak dodała Emilewicz, system akcyzowy w Polsce pochodzi jeszcze sprzed 1989 roku. W jej ocenie doprowadza to do sytuacji, że większą opłatę płacą te osoby, które "mają samochód w lepszym standardzie ekologicznym".

Rafał Bajczuk, ekspert z Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych (FPPE), powiedział "Dziennikowi Gazecie Prawnej", że w ciągu najbliższego tygodnia dojdzie do spotkania z minister rozwoju i rozmów na temat zwiększenia akcyzy na importowane auta. - Z naszych analiz wynika, że to największa przeszkoda w tworzeniu niskoemisyjnego transportu w Polsce – wyjaśniał Bajczuk.

Materiał dla Agencji Rozwoju Przemysłu z Forum Ekonomicznego w Karpaczu

Jak czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej", nowe stawki miałyby być wyliczone na podstawie pojemności silnika, wieku pojazdu i parametrów emitowanych zanieczyszczeń.

Po co to wszystko? Właśnie by zniechęcić Polaków do kupowania starych samochodów z zagranicy, które najbardziej trują środowisko. Miało by też przełożyć się na większy ruch wśród krajowych dealerów, a jednocześnie, jak czytamy w dzienniku, poprawić szansę na rozwój elektromobilności.

Wojciech Drzewiecki, prezez IBRM Samar, choć zgadza się, że obecny system jest anachroniczny, to wątpi, by dodatkowe obciążenia podatkowe przełożyły się na zakup nowych samochodów. Spodziewa się raczej, że zmiany w akcyzie doprowadzą do tego, że część nabywców raczej zrezygnuje z kupna niż pójdzie do salonu.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Walka o giganta. Konkurent Netflixa ogłosił próbę wrogiego przejęcia
Nieoficjalnie: Prezes PGE odwołany. Oto następca
Nieoficjalnie: Prezes PGE odwołany. Oto następca
Media: Francja ukrywa szczegóły ws. rosyjskich aktywów o wartości 18 mld euro
Media: Francja ukrywa szczegóły ws. rosyjskich aktywów o wartości 18 mld euro
Wielka kara dla platformy Muska. UE daje mu 90 dni. Amerykanie oburzeni
Wielka kara dla platformy Muska. UE daje mu 90 dni. Amerykanie oburzeni
Media publiczne z nowymi zasadami finansowania. Jest projekt ustawy
Media publiczne z nowymi zasadami finansowania. Jest projekt ustawy
Netflix chce przejąć giganta. Konkurencja nie odpuści?
Netflix chce przejąć giganta. Konkurencja nie odpuści?
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Rząd Niemiec odrzucił krytykę Europy zawartą w strategii USA. "Te dni już minęły"
Rząd Niemiec odrzucił krytykę Europy zawartą w strategii USA. "Te dni już minęły"