Wyższa kwota wolna? Minister potwierdza: na 2026 rok jej nie ma
W budżecie na 2026 r. nie ma (wyższej - red.) kwoty wolnej od podatku, mówiliśmy o tym wcześniej wielokrotnie - powiedział minister Andrzej Domański na konferencji po posiedzeniu rządu ws. budżetu na przyszły rok. Idąc do wyborów, Koalicja Obywatelska zapowiadała podwojenie kwoty wolnej do 60 tys. zł.
Przypomnijmy: podwojenie kwoty wolnej od PIT, która od 2022 r. wynosi 30 tys. zł, to jedna z obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej. Nie trafiła wprawdzie do umowy koalicyjnej, ale przedstawiciele rządu deklarują, że nie zrezygnowali z tego pomysłu. Od pewnego czasu wysyłają sygnały, że na jego realizację mają całą kadencję (kolejne wybory parlamentarne powinny odbyć się jesienią 2027 r.). To oznacza, że wyższa kwota wolna mogłaby znaleźć się dopiero w ustawie budżetowej na 2028 r.
Premier Donald Tusk brak realizacji tej obietnicy tłumaczył rosnącymi wydatkami budżetowymi na obronność. - Kiedy mówię o tym, że dziś w Polsce wydajemy 5 proc. na obronę, najwięcej w Europie, to mówię to po to, by wytłumaczyć. Bo mamy realne zagrożenie. Tych pieniędzy, które wydajemy na zbrojenia, jest dużo więcej, niż zakładałem, że będziemy musieli wydać - mówił pod koniec lipca w "Faktach po Faktach".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czego Polacy oczekują od Nawrockiego? "Żeby nie narobił większego bałaganu"
Na podwojenie kwoty wolnej od podatku dochodowego do 60 tys. zł, do czego zobowiązał się rząd, w najbliższych latach nie będzie w budżecie miejsca. Tak oceniło niemal 90 proc. spośród kilkudziesięciu ekonomistów ankietowanych przez money.pl pod koniec lipca.
"Krok po kroku". Minister finansów o realizacji obietnic wyborczych
W czwartek rząd poinformował, że przyjął projekt budżetu na 2026 r. Na konferencji prasowej Andrzej Domański dopytywany był także o realizację pozostałych obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej. - Nasz rząd realizuje obietnice wyborcze krok po kroku. Już w pierwszych dniach zrealizowaliśmy obietnicę podwyżki wynagrodzeń nauczycieli o 30 proc., mimo że koszt dla budżetu wynosił 28 mld zł. Podnieśliśmy wynagrodzenia dla sfery budżetowej o 20 proc., zwaloryzowaliśmy świadczenie 500 plus do 800 zł, a także szereg innych obietnic, jak finansowanie programu in vitro - powiedział minister finansów i gospodarki.
W przyjętym w czwartek projekcie budżetu założono limit wydatków państwa na poziomie 918,9 mld zł, a dochodów na poziomie 647 mld zł, co oznacza, że deficyt sięgnie 271,7 mld zł.