Podatek cukrowy do zmiany. Branża załamuje ręce: to absurd
Ministerstwo Finansów (MF) pracuje nad zmianami w przepisach dotyczących tzw. podatku cukrowego – informuje we wtorek "Puls Biznesu". Ich celem jest m.in. przerzucenie obowiązku jego płacenia ze sprzedawców detalicznych na producentów i importerów. - Absurdem jest wprowadzanie dodatkowych opłat na wartościowe produkty, do których nie dodano żadnego cukru — uważa prezes Krajowa Unia Producentów Soków (KUPS) Julian Pawlak.
Redakcja zwraca uwagę, że Krajowa Unia Producentów Soków (KUPS) wskazuje, iż podatek ma objąć także wartościowe produkty, do których nie jest dodawany cukier, m.in. nektary, soki wzbogacane witaminami oraz napoje z co najmniej 20-procentową zawartością soku z owoców lub warzyw. Organizacja ostro krytykuje planowane zmiany.
- Nie sposób doszukać się logiki w zamiarze zmian w ustawie cukrowej. Nowelizacja nie obejmie wyrobów cukierniczych i pozostałych artykułów dosładzanych białym cukrem, obciąży natomiast nektary, wartościowe napoje owocowe i soki wzbogacane witaminami, a przecież zawdzięczają one swój smak oraz wartości odżywcze owocom, w których cukier występuje naturalnie. Absurdem jest wprowadzanie dodatkowych opłat na wartościowe produkty, do których nie dodano żadnego cukru — uważa prezes KUPS Julian Pawlak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podatek cukrowy. Ceny napojów wzrosną jeszcze bardziej?
Polemizuje ze stanowiskiem MF, jakoby proponowane przepisy były tylko porządkujące i nie rozszerzają obciążenia.
- Wartościowe produkty bez dodanego cukru, z wysoką zawartością owoców i bogate w witaminy i wiele innych składników niezbędnych dla organizmu człowieka zostaną zrównane podatkowo z bezwartościowymi pod względem odżywczym, za to mniej kosztownymi w produkcji kolorowymi napojami, zawierającymi w składzie wodę, cukier, substancje o charakterze słodzącym, sztuczne barwniki i aromaty — twierdzi Pawlak.
Nowy podatek zaskoczył rynek
Temat tzw. podatku cukrowego i powiązanej z nim opłaty od alkoholi w małych butelkach (tzw. małpki) po raz pierwszy pojawiły się pod koniec 2019 r. Prace nad nową daniną rozpoczęły się w 2020 r., ale przyhamowała je pandemia koronawirusa i władza zdecydowała się odroczyć wejście w życie podatku cukrowego do początku 2021 r., w sposób, który wzbudził wątpliwości.
Wysokość opłaty cukrowej jest zależna od zawartości cukru lub innych substancji słodzących w produkcie. Opłata wynosi 50 gr w sytuacji, gdy w 100 ml napoju będzie mniej lub maksymalnie 5 g substancji słodzącej (innej niż cukier). Do tego doliczana jest też opłata zmienna w wysokości 5 gr za każdy gram cukrów powyżej wspomnianego limitu. Ponadto napoje zawierające substancje aktywne - takie jak kofeina czy tauryna - są objęte dodatkową opłatą w wysokości 10 gr (w przeliczeniu na 1 l napoju).
Do sierpnia 2022 r. wpływy z podatku cukrowego do budżetu państwa wyniosły 1,12 mld zł. To o 9,4 proc. więcej w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej.