Potwierdziło się. KE robi zwrot. Porzuciła plan opodatkowania techgigantów
Potwierdziły się nieoficjalne doniesienia. Podatek cyfrowy, nad którym miała pracować Komisja Europejska, nie trafił na listę proponowanych podatków na najbliższą 7-letnią perspektywę finansową Unii Europejskiej.
Jeszcze w kwietniu szefowa KE Ursula von der Leyen groziła Donaldowi Trumpowi wprowadzeniem podatku cyfrowego, jeśli rozmowy dot. ceł zakończą się fiaskiem.
Skąd ten nagły zwrot? Kilka dni temu Politico informowało nieoficjalnie, że wycofanie się z unijnego podatku cyfrowego może być działaniem strategicznym, które ma posłużyć do osiągnięcia porozumienia z USA ws. ceł.
Komisja Europejska proponuje wprowadzenie nowych źródeł dochodów budżetu, ale wśród nich nie ma podatku cyfrowego.
Są za to:
- podatki od tytoniu,
- dochody z systemu handlu emisjami ETS,
- dochody z CBAM, czyli specjalnej opłaty za emisje CO2 dla wybranych towarów importowanych spoza UE,
- opłata za odpady elektroniczne,
- podatek od korporacji (CORE), których roczny obrót netto wynosi co najmniej 100 mln euro.
Trzy nowe podatki - obejmujące elektroodpady, wyroby tytoniowe i największe firmy w UE mają przynieść ok. 25-30 mld euro rocznie na spłatę zadłużenia Unii, wykorzystanego na finansowanie stymulowania gospodarki po pandemii - informowało niedawno Politico. KE w środę podała, że sam podatek od korporacji przyniesie 6,8 mld euro rocznie.
Polska chce podatku cyfrowego. Analizy w lipcu
Podatek cyfrowy miał objąć wielkie firmy technologiczne z USA, takie jak Google czy Meta - właściciel Facebooka i Instagrama. Nad wprowadzeniem takiego podatku pracuje natomiast Polska. Projekt ustawy - jak zapowiedział minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski - ma być gotowy jeszcze w tym roku. Natomiast jeszcze lipcu resort cyfryzacji ma przedstawić analizy dotyczące wprowadzenia go w naszym kraju.
- Ministerstwo Cyfryzacji pracuje nad podatkiem. Nigdy nie ufałem, że Europa to doprowadzi do finału, dlatego chcę iść drogą taką, jak poszli Francuzi czy Austriacy -wewnętrznego naszego podatku - mówił niedawno w rozmowie z "Super Expressem" minister Gawkowski.
- Zaprosimy przeciwników i zwolenników podatku cyfrowego i Ministerstwo Cyfryzacji przedstawi kierunki. W Polsce prace (nad podatkiem cyfrowym - red.) nie są zawieszone i nie będą - dodał.