Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

- Problemem na tym rynku jest stosowanie różnych kryteriów wyceny kosztów naprawy w ramach zgłoszonych szkód. Dotyczy to z jednej strony szkody całkowitej i częściowej. Mamy tu do czynienia z dłuższym już procesem naszych sporów związanych z tą praktyką, którą uważamy za nieprawidłową. Praktyka ta polega na zaniżaniu kosztów, w szczególności tych dotyczących tak zwanej robocizny, ale także nierównego traktowania w sytuacji, gdy dochodzi do szkody całkowitej, a to odszkodowanie jest zaniżone - mówił w programie "Money. To się liczy" Rzecznik Finansowy Mariusz Golecki. - Prowadzimy jako biuro rzecznika dialog z 14 ubezpieczycielami i efektem tego dialogu jest to, że kilku z nich wstępnie zapowiedziało zmianę ogólnych warunków ubezpieczeń. Natomiast w kilku przypadkach mieliśmy do czynienia kwestionowaniem słuszności naszego stanowiska. Dlatego zdecydowaliśmy się na skierowanie tych spraw do sądu - tłumaczył.

3
Podziel się:
KOMENTARZE
(3)
piotr
3 lata temu
JAKIE ZANIZANIE LUDZIE?? jak chcesz zarobic na szkodzie to sie nie dziwie - idz cwaniaku jeden z drugim do aso na BEZGOTOWKOWA naprawe i nikt nawet nie piśnie - oczywiscie wtedy nie zobaczysz ani GROSZA - za to bedziesz mial naprawiony pojazd nie powinno byc zadnego wyplacania pieniedzy - tylko naprawa bezgotowkowa i nara
Agent
3 lata temu
ceny polis są zaniżone, to efekt tzw. wojny cenowej pomiedzy Towarzystwami Ubezpieczeniowymi. W efekcie likwidacja szkód jest parodią. Odszkodowana są zaniżone i zdecydowana większość klientów rezygnuje z roszczeń. Klienci powinni każdorazowo dochodzić swoich praw przed sądem i nie odpuszczać, do końca. W TU klient liczy sie tylko kiedy płaci składkę, potem to tylko kłopot.
NACIĄGACZ
3 lata temu
Przecież w ubezpieczeniach chodzi o to, zeby ubezpieczyciel zarobil. Straty klienta, za ktore i tak zaplaci nie sa brane pod uwage. CO WAS LUDZIE TO DZIWI.