Raty maleją, zdolność kredytowa puchnie. Tyle zyskają Polacy na decyzji RPP

Ostatnia decyzja Rady Polityki Pieniężnej o redukcji kluczowych stóp procentowych o 0,5 punktu procentowego ma istotne znaczenie dla osób posiadających kredyty hipoteczne ze zmiennym oprocentowaniem. Jarosław Sadowski, dyrektor Departamentu Analiz Rankomat.pl w analizie przesłanej money.pl wylicza, ile mogą oszczędzić kredytobiorcy.

Praktyczny wpływ obniżki stóp procentowych różni się w zależności od tego, z jakim wskaźnikiem powiązane jest oprocentowanie kredytu. Kredyty oparte o stawkę WIBOR 6M już teraz korzystają ze znaczącego spadku oprocentowania, nawet przed formalną decyzją RPP. Jest to efekt antycypacji rynku, który w cenie stawki WIBOR uwzględnia przewidywane przyszłe obniżki stóp procentowych. Zdaniem eksperta WIBOR sześciomiesięczny, prognozujący sytuację na najbliższe pół roku, będzie stopniowo dostosowywał się do przewidywanych obniżek. - Widać już, że nieco spada, ale jego dalsze zachowanie zależy od tego, kiedy faktycznie nastąpią zapowiadane obniżki - latem czy jesienią - mówi Jarosław Sadowksi money.pl.

Spadek WIBOR 6M o 0,81 punktu procentowego to spora ulga dla kredytobiorców. Dla należności w wysokości 500 tys. zł przekłada się na obniżkę raty o około 278 zł. Dla mniejszych kwot, jak 300 tys. zł, rata zmniejsza się o 167 zł, natomiast przy kredycie większym, na 1 mln zł oszczędność wynosi aż 555 zł miesięcznie.

W przypadku kredytów opartych o WIBOR 3M reakcja na obniżki stóp jest zwykle nieco opóźniona w porównaniu do WIBOR 6M. Jednak w dłuższej perspektywie zmiany w wysokości rat kredytów powiązanych z obiema stawkami będą zbieżne. Wyliczenia pokazują, że przy kredycie na 500 tys. zł opartym o WIBOR 3M rata obniży się o 172 zł w ciągu najbliższych trzech miesięcy. Dla kredytu na 400 tys. zł spadek wyniesie 138 zł, a dla 800 tys. zł - 276 zł.

Moment odczucia niższej raty zależy od daty ostatniej aktualizacji oprocentowania kredytu. Kredytobiorcy, których oprocentowanie było niedawno aktualizowane, szybciej zauważą pozytywne zmiany w swoich ratach.

WIBOR będzie prawdopodobnie nadal spadał, szczególnie ten sześciomiesięczny. Prezes NBP zasugerował na konferencji prasowej, że kolejna obniżka stóp procentowych nastąpi albo w lipcu, albo jesienią - wskazuje ekspert.

Podkreślił przy tym, że WIBOR sześciomiesięczny już teraz znacząco spadł - z poziomu 5,85 proc. do 5 proc.

Obniżka stóp procentowych pozytywnie wpływa również na dostępność kredytów hipotecznych, zwiększając zdolność kredytową potencjalnych kredytobiorców. Niższe stopy oznaczają mniejszy koszt kredytu, co umożliwia pożyczenie większej kwoty przy tych samych dochodach.

Każda obniżka o 0,25 punktu procentowego poprawia zdolność kredytową o około 2,5 proc., niezależnie od kwoty kredytu. Przy kredycie 500 tys. zł, po ostatniej obniżce o 0,5 punktu procentowego, zdolność wzrosła o 5 proc. do około 525 tys. zł. Jeśli nastąpi kolejna obniżka o 0,25 punktu procentowego, zdolność wzrośnie do około 538 tys. zł. Łączna obniżka o 1 punkt (majowa plus kolejna) zwiększyłaby dostępną kwotę kredytu do około 550-552 tys. zł - wylicza Jarosław Sadowski.

Ekspert Rankomat.pl zwraca również uwagę na kredyty o stałym oprocentowaniu. - Osoby wybierające oprocentowanie stałe mogą zauważyć jeszcze większy wzrost zdolności kredytowej, ponieważ stawki stałe, podobnie jak WIBOR, często wyprzedzają decyzje RPP. Podczas gdy WIBOR 6M prognozuje na 6 miesięcy, stawka stała ma zdecydowanie dłuższy okres obowiązywania, zwykle 5-letni.

Dla wyższych kwot, np. 1 mln zł, potencjalny dostępny limit wzrasta do 1 050 220 zł. W przypadku kredytów opartych o WIBOR 6M, ze względu na jego silniejszy spadek, wzrost zdolności kredytowej może być jeszcze bardziej odczuwalny.

Należy pamiętać, że przedstawione wyliczenia dotyczą głównie nowo udzielanych kredytów lub tych zaciągniętych stosunkowo niedawno. W przypadku kredytów z dłuższym stażem wpływ obniżki stóp na miesięczną ratę może być mniej odczuwalny, ponieważ w późniejszym okresie spłaty większą część raty stanowi kapitał, a nie odsetki.

Analizowane zmiany odnoszą się wyłącznie do kredytów o zmiennym oprocentowaniu. Kredytobiorcy posiadający kredyty ze stałą stopą procentową odczują spadek raty dopiero po zakończeniu okresu obowiązywania stałej stawki, który standardowo wynosi 5 lat. Osoby zainteresowane szybszym skorzystaniem z niższych stóp procentowych mogą rozważyć opcję refinansowania kredytu, czyli przeniesienia go do innego banku na aktualnych, korzystniejszych warunkach oprocentowania.

Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe w Polsce do poziomu 5,25 proc. (stopa referencyjna), uzasadniając swoją decyzję trzema kluczowymi czynnikami. Pierwszym z nich jest spowolnienie gospodarcze - dane wskazują na niższą niż oczekiwano aktywność ekonomiczną w pierwszym kwartale 2025 roku, z ujemnymi dynamikami sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej w marcu oraz spadkiem zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw w porównaniu do roku poprzedniego.

Drugim powodem jest znaczący spadek inflacji - według szybkiego szacunku GUS, wskaźnik CPI w kwietniu 2025 obniżył się do 4,2 proc. z 4,9 proc. w marcu. Przyczyniło się do tego wygaśnięcie wpływu zeszłorocznej podwyżki VAT na ceny żywności oraz niższe ceny paliw związane ze spadkiem cen ropy naftowej i osłabieniem dolara. Również inflacja bazowa wykazała tendencję spadkową.

Trzecim czynnikiem jest stopniowe obniżanie się dynamiki płac, co sygnalizuje ochłodzenie presji płacowej mimo utrzymującego się niskiego bezrobocia. RPP zaznaczyła, że dalsze decyzje będą zależeć od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej, a priorytetem pozostaje trwały powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP w średnim okresie.

Robert Kędzierski, dziennikarz money.pl