Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|
aktualizacja

Budownictwo w fazie silnego ożywienia. Ale kłopoty już za rogiem

4
Podziel się:

Sektor budowlany przechodzi obecnie fazę silnego ożywienia. Niestety narasta ryzyko osłabienia koniunktury i spoczywa ono głównie na firmach budowlanych i deweloperskich - podał NBP.

NBP zbadał sytuację w sektorze budowlanym.
NBP zbadał sytuację w sektorze budowlanym.

Narodowy Bank Polski opublikował coroczny raport na temat sytuacji na rynku nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych w Polsce. Analiza wskazała, że w 2018 roku sektor budowlany przechodził fazę silnego ożywienia, jako wynik kumulacji wysokiego popytu na nieruchomości.

Jednocześnie eksperci wyrazili niepokój o najbliższą przyszłość. Wskazują, że narasta ryzyko cyklu, czyli osłabienia koniunktury w związku z globalnym spowolnieniem. Problem mogą mieć firmy budowlane i deweloperzy.

- Ryzyk systemowych nie widać, jak również ryzyka nagłego odpływu zainteresowania klientów, bo mamy wciąż strukturalny niedobór mieszkań - uspokaja Piotr Szpunar, dyrektor departamentu analiz w NBP. - Obecnie mamy scenariusz łagodnego spowolnienia wzrostu PKB. Przy takim scenariuszu trudno się spodziewać szoków i pogorszenia nastrojów konsumenckich.

Zobacz także: Budowlanka. "Będą upadłości, firmy będą porzucały kontrakty"

Ekspert przekonuje, że podstawowy scenariusz dla rynku mieszkaniowego to kontynuacja obecnych trendów, choć bilans ryzyk każe zachować większą ostrożność. Podkreśla, że spowolnienie w strefie euro jest poważne.

Raport NBP wykazał, że w 2018 roku rosły średnie ceny ofertowe i transakcyjne metra kwadratowego mieszkań. W Warszawie i 6 największych miastach zbliżyły się do poziomów notowanych w okresie napięć na rynku (2006-2008), a w 10 miastach przekroczyły te wielkości.

Duży popyt na nieruchomości generuje m.in. akcja kredytowa. Banki w 2018 roku udzieliły o blisko 12 proc. więcej kredytów. Saldo złotowych kredytów mieszkaniowych wzrosło o 30,3 mld zł do 287,7 mld zł.

- Dynamika kredytów idzie do góry, ale nie szybuje, mimo niskich stop procentowych. Będzie silna presja na ceny i popyt, gdyż spada podaż mieszkań i generalnie mamy fazę ekspansji na rynku mieszkaniowym. Nie mamy obecnie boomu kredytowego, co byłoby dużym elementem ryzyka - ocenia Jacek Łaszek, autor raportu.

Wyniki badania wskazują, że ceny ziemi pod budownictwo wielorodzinne w największych miastach znacząco wzrosły w 2018 roku, jednak deweloperzy nie przewidywali, aby w okresie najbliższych lat miało zabraknąć gruntów. Oznacza to, że deweloperzy zakładają akceptację coraz wyższych cen przez kupujących.

- Obecnie widzimy napięcia na rynku terenów budowlanych. Przy tak dużej ekspansji popytu, ceny ziemi cyklicznie będą rosły. Jesteśmy w mikrocyklu. Istnieje presja na ceny, potem spodziewamy się spadku. Występuje silna presja na tereny budowlane i ich ceny, i to będzie czynnik hamujący popyt, ale jest szansa, że cykl przejdziemy łagodnie - wskazuje Łaszek.

W 2018 roku oddano do użytkowania ponad 184,8 tys. mieszkań (o 2 proc. więcej niż rok wcześniej), rozpoczęto budowę około 222 tys. nowych inwestycji mieszkaniowych (wzrost o 7,7 proc.) i wydano 257 tys. pozwoleń na budowę mieszkań (wzrost o 2,7 proc.).

"Aktywność budownictwa mieszkaniowego kształtowała się na rekordowym poziomie, jednak ze względu na wysoki popyt i sprzedaż nie zaobserwowano nadwyżki podaży mieszkań na rynku" - czytamy w raporcie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

budownictwo
nieruchomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(4)
WYRÓŻNIONE
Martu nier .
5 lata temu
Vat-ciarze kończą pranie kasy . Niedobór może i jest , ale kieszenie Polaków mają jeszcze większy niedobór.
ISIA
5 lata temu
popyt na mieszkania podkęcają rolnicy bo już nie mają w co lokować pieniędzy z dopłat unijnych i państwowych,a jeszcze im mało,taki rolnik ma pod wynajem parę mieszkań w różnych miastach
Pisman
5 lata temu
jak najszybciej wprowadzić podatek katasralny Opodatkować w końcu bogactwo a nie pracę , żadna gospodarka tego nie wytrzyma. Musi być w końcu normalnie.1% podatku katastralnego to norma i PIT 0% dla wszystkich.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (4)
Pisman
5 lata temu
jak najszybciej wprowadzić podatek katasralny Opodatkować w końcu bogactwo a nie pracę , żadna gospodarka tego nie wytrzyma. Musi być w końcu normalnie.1% podatku katastralnego to norma i PIT 0% dla wszystkich.
ISIA
5 lata temu
popyt na mieszkania podkęcają rolnicy bo już nie mają w co lokować pieniędzy z dopłat unijnych i państwowych,a jeszcze im mało,taki rolnik ma pod wynajem parę mieszkań w różnych miastach
Bzymbzymk
5 lata temu
BZYMBZYMK OSTRZEGA! NIE KUPOWAĆ MIESZKAŃ U DEWELOPERÓW RYNEK CZEKA 50% OBNIŻKA CENOWA. KUPUJĄC DZIŚ MIESZKANIE ZA 400K ZA 2 LATA KUPISZ ZA 200K Z LICYTACJI KOMORNICZEJ!!!!!!!!!!!!!
Martu nier .
5 lata temu
Vat-ciarze kończą pranie kasy . Niedobór może i jest , ale kieszenie Polaków mają jeszcze większy niedobór.