Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Richter: Wzrosty w Warszawie, spadki w strefie euro

0
Podziel się:

Mijający tydzień należał do tych spokojniejszych, jednak jego słabsza druga połowa doprowadziła do spadków na europejskich giełdach. Oparł im się główny polski indeks.

Richter: Wzrosty w Warszawie, spadki w strefie euro
(Investio)

Mijający tydzień należał do tych spokojniejszych, jednak jego słabsza druga połowa doprowadziła do spadków na europejskich giełdach. Oparł im się główny polski indeks, który wyszedł ostatecznie na niewielki plus i zamknął tydzień 0,7 proc. powyżej piątkowego zamknięcia.

Najważniejszą publikacją ostatnich dni były informacje z amerykańskiego rynku pracy, publikowane tradycyjnie w każdy pierwszy piątek miesiąca. Niemal wszystkie ważne komponenty raportu okazały się pozytywne, gdyż zmiana zatrudnienia przebiła prognozy o 10 tysięcy i wyniosła 215 tysięcy, wzrost płac okazał się znacznie silniejszy niż przed miesiącem, a i stopa partycypacji delikatnie wzrosła.

Dane te naturalnie doprowadziły do umocnienia dolara, gdyż wskazały, że sytuacja nie jest tak negatywna jak mogłoby się wydawać, a kondycja amerykańskiej gospodarki nie słabnie, gdyż wciąż jest w stanie generować więcej niż 200 tysięcy nowych miejsc pracy miesięcznie.

Poza wiadomościami z amerykańskiego rynku pracy w tym tygodniu na rynek napłynęły także inne ważne dane. Po pierwsze, była to publikowana w czwartek dynamika inflacji w strefie euro w marcu. Okazała się ona zgodna z prognozami (-0,1 proc r/r) i co ważne, wykazała spadek deflacji z 0,2 proc r/r w lutym. Choć jest to słaby odczyt, to jednak pokazuje, że nie ma presji na dalszy spadek inflacji, a jedynie na jej ewentualne utrzymanie się w okolicach zera.

Za największą część spadku odpowiadała oczywiście energia (która zresztą pogłębiła spadek z marca). Inne komponenty jednak w większości zanotowały pozytywną tendencję, przez co ostateczny obraz nie jest aż tak negatywny.

Nieco ważniejsze były jednak dane z Chin, opublikowane dzisiaj w nocy. Poznaliśmy bowiem wartości PMI dla chińskiego przemysłu, obliczane przez władze tego kraju oraz prywatną agencję. Obydwa odczyty okazały się zarówno lepsze od prognoz, jak i wskazały ogólną poprawę sytuacji względem poprzedniego miesiąca. To bardzo dobra wiadomość dla rynków i inwestorów, którzy przeżywali ciężki czas na początku tego roku właśnie z tego powodu.

Choć dla naszej gospodarki opublikowano jedynie jedne ważne dane, to były one bardzo pozytywne i z pewnością wsparły nieco warszawskich inwestorów. Przemysłowy PMI okazał się bowiem w marcu najwyższy od 8 miesięcy, co potwierdziło dobrą kondycję tego sektora.

Dane te okazały się lepsze o około 1 punkt zarówno od prognoz (które wskazywały pogorszenie sytuacji) jak i poprzednich wartości. Ze szczegółowych informacji wynika, że w marcu przyspieszyły wartości wszystkich komponentów (m.in. produkcji czy eksportu), co wzmacnia pozytywny wydźwięk odczytu. Taki wynik może świadczyć o tym, że po chwilowym osłabieniu na przełomie 2015 i 2016 polska gospodarka znów przyspieszy.

Choć WIG20 wspina się nieprzerwanie po całkiem stromej linii trendu wzrostowego, to niestety nie udało się w tym tygodniu osiągnąć poziomu 2000 pkt (zabrakło symboliczne 0,07 pkt). Jego dobra kondycja wpisuje się w trend na wszystkich rynkach rozwijających się, które od końca stycznia wzrosły o około 20 proc. (a więc niemal dokładnie tyle, ile nasz główny indeks giełdowy). Oznacza to, że w okresie uspokojenia kapitał wraca na rynki wschodzące (także do nas), a średnioterminowa hossa trwać będzie tak długo, jak długo pozwala nam na to kondycja globalnej gospodarki.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)