Kursy walut. Padnie milion?

Pierwszy piątek miesiąca na rynkach jak zwykle przynosi miesięczny raport z amerykańskiego rynku pracy. Stopniowy powrót do normalności oznacza także powrót miejsc pracy i dziś być może zobaczymy nawet okrągły milion. Co to jednak oznacza dla inwestorów?

Kursy walut. Co z dolarem?Kursy walut. Co z dolarem?
Źródło zdjęć: © money.pl | Rafał Parczewski
Przemysław Kwiecień

Rynek pracy należy do opóźnionych wskaźników gospodarczych i podobnie jest tym razem - o ile wskaźniki aktywności biją rekordy, a sprzedaż jest już w USA na poziomie przewyższającym początek 2020 roku, zatrudnienie wraca stopniowo i sporo zostało jeszcze do odrobienia.

To też jest świetną (choć słabą merytorycznie) wymówką dla Fed aby utrzymywać przesadnie ekspansywną politykę. W miarę otwierania gospodarki jednak zatrudnienie będzie wracać i dziś rynek spodziewa się zobaczyć nawet milion nowych miejsc pracy. Pozostaje jednak pytanie, co to oznacza dla rynków?

Potencjalnie to oczywiście dobra informacja. Mam jednak wrażenie, że rynkom trochę obojętnie jaki raport dostaną. Mocny raport powinien służyć dolarowi, ale poprzez potencjalnie negatywny wpływ na rynek długu może nie zostać euforycznie przyjęty.

Innymi słowy, zbyt szybki przyrost zatrudnienia będzie napędzać dyskusję o ograniczeniu QE, a tego rynek boi się jak ognia. Tymczasem słabszy raport oznaczałby, że korzystne status quo będzie utrzymane. Raport o 14:30.

Emerytura bez podatku. Ekspert ocenia odważny pomysł

Odnośnie Fed, wczoraj bank centralny opublikował zadziwiający raport dotyczący stabilności finansowej, w którym przestrzegł przed przesadną akceptacją ryzyka i zbyt wysokimi wycenami, które mogą potencjalnie stanowić ryzyko systemowe. To o tyle zdumiewające, że Fed jest podstawowym prowodyrem tego stanu rzeczy.

To tak jakby lać benzynę do ogniska i jednocześnie ostrzegać przed ogniem. Fed jednak nie widzi tego zgrzytu, o czym świadczą niezliczone ostatnio wypowiedzi, a w razie czego będzie mógł powiedzieć - ostrzegaliśmy.

Na rynku złotego jest stabilnie. Pomogło wczorajsze dość istotne osłabienie dolara w wymiarze globalnym, dzięki któremu kurs USDPLN osunął się znów poniżej 3,80. Dziś o 7:50 euro kosztuje 4,5739 złotego, dolar 3,7915 złotego, frank 4,1763 złotego zaś funt 5,2737 złotego.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Nowa fabryka morskich wież wiatrowych w Polsce
Koniec ery Atlasa. Nowa strategia USA to wstrząs dla gospodarki UE
Koniec ery Atlasa. Nowa strategia USA to wstrząs dla gospodarki UE
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO
Kamera wycelowana w posesję sąsiadów. Ważna decyzja prezesa UODO