Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ceny ropy nie pójdą w górę? Zaskakująca prognoza wbrew opiniom branży

31
Podziel się:

Ceny ropy w ciągu następnych pięciu lat będą się wahać w granicach 45-55 dolarów za baryłkę. Nie będzie dużej podwyżki, którą wieszczy część branży po tym, jak najwięksi producenci ropy dogadali się co do zmniejszenia wydobycia. Taką prognozę opublikowała firma konsultingowa Roland Berger.

Ceny ropy nie pójdą w górę? Zaskakująca prognoza wbrew opiniom branży
(Polaris/East News)

Ceny ropy w ciągu następnych pięciu lat będą się wahać w granicach 45-55 dolarów za baryłkę. Nie będzie dużej podwyżki, którą wieszczy branża po tym, jak najwięksi producenci ropy dogadali się co do zmniejszenia wydobycia. Taką prognozę opublikowała firma konsultingowa Roland Berger.

Jej analitycy opierają swoje szacunki na trzech przesłankach. Po pierwsze, produkcja ropy z łupków, nieistotna na rynku jeszcze w roku 2009, osiągnęła 5 milionów baryłek dziennie w roku 2014. W tym czasie wydobycie ropy naftowej w USA się podwoiło i zaspokaja wzrost globalnego popytu w tym okresie.

Szczelinowaniem w OPEC

Po drugie, wydobycie ropy typu tight (w formacjach zamkniętych) zostało poddane znacznym ulepszeniom. Na przykład, liczba etapów szczelinowania na odwiert wzrosła o 200 proc. między 2009 a 2014 rokiem, natomiast średni koszt produkcji z takiego złoża (wliczając koszty inwestycyjne) obniżył się ze 100 dol. za baryłkę do 80 dol.

Wreszcie dalsze udoskonalenia sprawiły, że średnie koszty produkcji ropy łupkowej obniżyły się do 50 dol. za baryłkę. Autorzy badania spodziewają się kontynuacji dalszych działań optymalizacyjnych, bo - jak czytamy w raporcie - "ropa typu tight reprezentuje prawie doskonale konkurencyjny przemysł, który będzie nadal się rozwijał pod presją środowiska niskich cen".

Roland Berger uważa, że wraz z pojawieniem się ropy łupkowej OPEC nie może już kontrolować dostaw paliw w sposób umożliwiający kontrolowanie cen.

- Ropa typu tight jest istotnym, bardzo elastycznym źródłem energii, który nadal zwiększa efektywność i obniża koszty wydobycia. Dlatego wszelkie cięcia produkcji dokonane przez OPEC mogą zostać zrównoważone poprzez wzrost produkcji w Stanach Zjednoczonych. To zaś niweczy korzyści, jakie ma nieść ze sobą ograniczenie produkcji - komentuje Frederic Choumert, dyrektor Roland Berger i współautor raportu. - Wiele krajów należących do OPEC wiele jest uzależnionych od dochodów z ropy. Aby zrównoważyć swoje budżety narodowe, nie może sobie pozwolić na ograniczenie wydobycia, tworząc jednocześnie zachętę do indywidualnego poszukiwania rozwiązań maksymalizujących produkcje - dodaje.

W opinii autorów nadal będzie postępowała poprawa rachunku ekonomicznego ropy łupkowej, co spowoduje załamanie w krajach OPEC, które skupią się na budowaniu zapasów ropy naftowej. To - w połączeniu ze stabilnym wzrostem rocznego popytu na ropę w przedziale 1-1,4 mln baryłek dziennie - stworzy podstawę do przedłużającego się okresu niskich cen ropy naftowej.

Prognoza na przekór opiniom branży

W branży naftowej powszechne jest przekonanie o dłuższym okresie utrzymywania się cen ropy na poziomie 70 dol. za baryłkę do końca 2017 roku. Autorzy najnowszego badania Roland Berger mają jednak odmienny pogląd. Szacują, że do 2021 roku produkcja ropy z łupków w Stanach Zjednoczonych może wzrosnąć nawet o 5 mln baryłek dziennie powyżej obecnego poziomu przy cenie wynoszącej 50 dol. za baryłkę.

Raport zwraca uwagę, że istnieje również duży potencjał wzrostu podaży krajów OPEC. Scenariusz taki zakłada, że Iran zwiększy poziom wydobycia do historycznie wysokich poziomów, zaś Nigeria i Libia powrócą do pełnego wydobycia po zakłóceniach, które ograniczyły część mocy produkcyjnych. Zjednoczone Emiraty Arabskie i Kuwejt, które już ogłosiły wzrost produkcji, w ciągu najbliższych pięciu lat zrealizują swoje plany. Wszystko to sugeruje wzmożoną konkurencję na rynku i pozwala prognozować, przy stopniowym wzroście popytu na ropę, że ceny ropy utrzymają się na poziomie około 45-55 dol za baryłkę w ciągu najbliższych 5 lat.

Romand Berger jest globalną firmą konsultingową z główną siedzibą w Monachium, posiadająca 50 oddziałów w 36 krajach.

opracował Tomasz Sąsiada

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(31)
politico
7 lat temu
Tylko niska cena ropy i sankcje powstrzymuja rosje od ataku na europe ,wiec za wszelka cene obnizmy cene ropy i utrzymajmy a nawet zaostrzmy sankcje na bandycka rosje !!!!
RIC
7 lat temu
KIEDY PIS ZROBI PORZADEK Z CENAMI ROPY W POLSCE NAJDROZSZA NA SWIECIE EMERYT 1500 ZL ILE MOZE KUPIC BY NIE ZDECHNAC Z GLODU SAMOCHODY TYLKO NA GAZ I PRAD A SZEJKOWIE POJDA Z TORBAMI
boruta
7 lat temu
Sciema jak inne!!! A cóz to takiego sie dzieje w tym PL , że ceny na naszych stacjach codziennie inne i wyzsze a podobno mamy w rurach rope od Rosji zakontraktowana na wiele lat po 37 dolców!!!! No ale jak sie pozwala w tym kraju dla róznej masci prezesików koncernów i społek na milionowe pobory to i codziennie przy kawiorku i cygarze wymyslaja kolejne preteksty do podwyzek i rozsyłaja dyrektywy do mediów aby straszyli rodaków!!!
ygyghuj
7 lat temu
a już myslałem o założeniu podtlenku LPG.,
Polak
7 lat temu
Ciekawe co będą jeść za 3-5 lat gdy wszystkie ziemie w judeusa i Kanadzie zostaną zniszczone oraz wody zatrute. Chyba dlatego tak obtaczają ROSJĘ aby się dobrać później do ich majątku i ziem w celu przeżycia tej najgorszej nacji świata judeusa.Chiny im pokażą skrypty dłużne i zapłate w czystym złocie za żywność nie wolframem oblanym złotem jak to juz raz zrobili.
...
Następna strona