Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. DSŁ
|

To jeden z najgorszych miesięcy w historii TFI. Z funduszy inwestycyjnych ubyło 7 mld zł

Podziel się:

Wojna w Ukrainie i obligacyjna bessa zniechęcają do inwestowania. Odbija się to na działalności funduszy inwestycyjnych, z których ubywa pieniędzy. Problem ciągnie się już kilka miesięcy, ale w marcu nastąpiło wyraźne pogorszenie. Eksperci wskazują, że to jeden z najgorszych okresów w historii polskiego rynku. Od października aktywa TFI skurczyły się łącznie o ponad 29 mld zł.

To jeden z najgorszych miesięcy w historii TFI. Z funduszy inwestycyjnych ubyło 7 mld zł
Fundusze inwestycyjne notują systematyczny spadek wartości aktywów (Adobe Stock, Olga Yastremska, New Africa, Africa Studio)

Marzec był jednym z najgorszych miesięcy w historii polskiego rynku TFI. Wartość aktywów zgromadzonych w funduszach inwestycyjnych zmniejszyła się łącznie o ponad 7 mld zł, do 282,2 mld zł - informuje serwis Analizy pl.

Suma pieniędzy zgromadzonych przez klientów w funduszach spadła do najniższego poziomu od grudnia 2020 roku. Eksperci wskazują, że znacząco zmieniła się też struktura rynku. Trwająca od drugiej połowy ubiegłego roku obligacyjna bessa mocno poturbowała fundusze inwestujące w tego typu papiery. Ich aktywa stopniały do poziomu z października 2017 roku.

Wybuch wojny w Ukrainie pogłębił problemy, z którymi rynek funduszy inwestycyjnych mierzy się już od dłuższego czasu. Wyceny aktywów TFI spadają nieprzerwanie od października 2021 roku. Od tego czasu skurczyły się łącznie o ponad 29 mld zł, czyli o więcej niż 9 proc.

Roszady w funduszach inwestycyjnych

Już w styczniu tego roku fundusze dłużne, inwestujące m.in. w obligacje, oddały pałeczkę lidera funduszom aktywów niepublicznych. W marcu trend ten był kontynuowany.

Zobacz także: "Tarcza antyputinowska" wspomoże gospodarkę? Ekspert: Trzeba się wziąć do roboty

Aktywa funduszy dłużnych stopniały łącznie o ponad 9 mld zł i wyniosły na koniec miesiąca 80,4 mld zł. W rezultacie ich udział w krajowym rynku spadł do 28,5 proc. Równocześnie fundusze aktywów niepublicznych urosły w ubiegłym miesiącu o ponad 2 mld zł i na koniec marca klienci trzymali w nich w sumie 102 mld zł.

Spora grupa klientów stawia na fundusze, które częściowo lokują pieniądze w bezpieczny sposób, ale też część środków inwestują w bardziej ryzykowne strategie powiązane z rynkiem akcji. Mowa o funduszach mieszanych, na których marcowa przecena na rynku obligacji w połączeniu z odpływem klientów także odbiła się negatywnie.

Ich aktywa spadły o niemal 1,5 mld zł, a więc o 4 proc. O 200 mln zł skurczyły się w tym czasie aktywa funduszy absolutnej stopy zwrotu, a ponad 300 mln zł ubyło z funduszy sekturytyzacyjnych.

W związku z tym, że dużo dzieje się na rynku surowców, do tego typu funduszy w marcu napływały pieniądze. W sumie ponad 700 mln zł netto. W efekcie ich łączne aktywa sięgają 5,2 mld zł.

Dobry miesiąc mają też za sobą fundusze PPK, które są systematycznie zasilane wpłatami pracowników i pracodawców. Wartość zgromadzonych w nich środków zwiększyła się o 12 proc., do 7,5 mld zł. Ich udział w rynku funduszy inwestycyjnych wynosi 2,7 proc.

TFI rywalizują między sobą

O utrzymanie klientów i pozyskanie nowych walczy między sobą wiele TFI. Pozycję lidera w segmencie funduszy detalicznych utrzymuje ciągle PKO TFI. W nim na koniec marca zgromadzonych było 35 mld zł - o 1,3 mld zł mniej niż w lutym.

Najmocniej oberwał Generali Investments TFI. O niemal 2 mld zł skurczyły się w ubiegłym miesiącu jego aktywa. To głównie efekt słabych wyników funduszy dłużnych, które traciły nie tylko na skutek przeceny na krajowym rynku obligacji skarbowych, ale także w efekcie przeceny posiadanych (i w większości sprzedanych) obligacji rosyjskich.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
giełda
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP