Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Apple ma oddać 13 mld euro. Prezesi amerykańskich firm domagają się zmiany decyzji KE

34
Podziel się:

Amerykański biznes broni Apple przed unijnymi urzędnikami.

Apple ma oddać 13 mld euro. Prezesi amerykańskich firm domagają się zmiany decyzji KE
(AP/FOTOLINK)

"Wsteczny charakter decyzji Komisji Europejskiej pokazuje, że firmy nigdy nie mogą mieć pewności, nawet w przypadku dotychczasowych zobowiązań podatkowych" - napisali w liście otwartym przedstawiciele amerykańskiego biznesu, którzy zdecydowali się bronić koncern Apple przed koniecznością zapłaty 13 miliardów euro.

Chodzi o decyzję Komisji Europejskiej, która w sierpniu uznała, że amerykański gigant przez lata swojej działalności w Europie nie zapłacił należnych podatków. Urzędnicy wyliczyli, że zaległa kwota to właśnie około 13 miliardów dolarów.

Spór powstał w momencie, gdy KE wszczęła dochodzenie w sprawie ulg podatkowych, które koncernowi Apple przyznały władze Irlandii. - Państwa członkowskie nie mogą przyznawać korzyści wybranym przedsiębiorstwom. To sprzeczne z unijnymi zasadami pomocy publicznej. Dochodzenie Komisji wykazało, że Irlandia przyznała nielegalne korzyści podatkowe Apple, co pozwoliło przedsiębiorstwu na płacenie przez wiele lat niższych podatków niż inne firmy - oświadczyła unijna komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager.

Władze Irlandii w reakcji na decyzję Komisji oświadczyły, że nie zgadzają się z nią i - podobnie jak samo Apple - zapowiedziały odwołanie do sądu. Wyspa obawia się utraty inwestorów, którzy mogą szukać innych miejsc, gdzie jurysdykcja Komisji Europejskiej nie będzie sięgać.

Teraz w obronie Apple stanęli amerykańscy biznesmeni. Jak donosi brytyjski "The Guardian", grupa 185 prezesów amerykańskich firm - zatrudniających łącznie około 16 milionów pracowników - w liście otwartym do KE, ostro skrytykowała postępowanie KE. Przedsiębiorcy domagają się uchylenia decyzji unijnych urzędników. Ich argumentacja mówi o wstecznym charakterze decyzji, niepewności w prowadzeniu biznesu, czy wreszcie o "bolesnej ranie", którą KE wyrządza Unii Europejskiej i jej obywatelom - a to dlatego, że decyzja KE może negatywnie wpłynąć na inwestycje zagraniczne w Europie.

Wygląda na to, że inwestorzy nie wierzą w to, by decyzja KE miała uderzyć w koncern Apple. W ubiegłym tygodniu kurs akcji Apple znalazł się na najwyższym w tym roku poziomie 115 dolarów. To efekt informacji o doskonałych wynikach sprzedaży nowego modelu iPhone'a. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy inwestorzy płacili maksymalnie 121 dolarów za jedną akcję Apple.

giełda
wiadomości
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(34)
WYRÓŻNIONE
Gsyhdtcf
9 lat temu
UE zrobiła prawidłowo...nadgryzla jabłko...to zgodne z logo firmy!
Gorg
9 lat temu
Dziwnym jest fakt że jakoś UE nie interweniuje w Polsce gdzie wszystkie zachodnie firmy od 25 lat nie płacą w ogóle podatków i żeby było ciekawiej to Polscy biznesmeni ich finansują jak również rządy dopłacają im za "tworzenie" miejsc pracy. Czegoś takiego nie ma nawet w rajach podatkowych.
jk
9 lat temu
Brawo pani Vestager. Zerwać rozmowy TTIP. Dla amerykanów nie jesteśmy partnerem tylko krową, którą trzeba wydoić.