Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Magda Żugier
|

Abonament za radio w samochodzie. Kary sięgną 5 lat wstecz

92
Podziel się:

Kontrolerzy Poczty Polskiej intensyfikują działania w zakresie sprawdzania opłat abonamentowych za odbiorniki radiowe i telewizyjne, w tym te zamontowane w samochodach. Kara za brak opłat może wynieść nawet 1305 zł i być naliczona do 5 lat wstecz - informuje bankier.pl.

Abonament za radio w samochodzie. Kary sięgną 5 lat wstecz
Abonament za radio w samochodzie. Kary sięgną 5 lat wstecz (Adobe Stock, Mashevur)

Każde gospodarstwo domowe, które posiada odbiornik radiowo-telewizyjny, w tym radio samochodowe, jest zobowiązane do opłacania abonamentu. Z opłat zwolnione są osoby po 75. roku życia, posiadające I grupę inwalidzką oraz weterani, ale tylko po okazaniu odpowiednich dokumentów w placówce pocztowej.

W 2025 r. miesięczna opłata za radioodbiornik wynosi 8,70 zł. Przy płatności za cały rok z góry, koszt wynosi 94 zł zamiast 104,40 zł. Za odbiornik telewizyjny lub telewizyjny i radiowy łącznie, opłata wynosi 27,30 zł miesięcznie lub 294,90 zł rocznie - czyytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Odcinek 6 - Analizuj, nie zgaduj - wykorzystanie danych w strategii marketingowej.

Konsekwencje braku opłat

Brak uregulowania abonamentu za radio samochodowe może skutkować karą w wysokości 30-krotności podstawowej miesięcznej opłaty, co obecnie wynosi 261 zł. Jeśli kontrolerzy ustalą, że auto należy do kierowcy od 5 lat, mogą naliczyć opłatę karną wstecz, co daje aż 1305 zł kary oraz konieczność uregulowania wszystkich zaległych zobowiązań.

Kontrolą opłacania abonamentu zajmują się pracownicy Poczty Polskiej. Prawo nie przewiduje sankcji za niewpuszczenie ich do mieszkania.

W przypadku odbiorników samochodowych kontrolerzy muszą udowodnić, że urządzenie działa i odbiera sygnał. Kierowca nie ma obowiązku wpuszczenia pracownika poczty do pojazdu, co utrudnia działania kontrolerów.

Dyskusje o zmianach w opłatach

Abonament radiowo-telewizyjny budzi wiele emocji wśród Polaków, którzy niechętnie regulują te opłaty. Media publiczne, mimo kontroli, wciąż borykają się z problemami finansowymi.

Pojawiają się pomysły zastąpienia abonamentu opłatą audiowizualną, doliczaną do zeznania podatkowego. Prace nad tym rozwiązaniem trwają, ale nie wiadomo, kiedy nowe zasady miałyby wejść w życie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(92)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Z big
miesiąc temu
trzeba zlikwidować media publiczne , po drugie p. Tusk kiedyś powiedział by NIE płacić abonamentu i tego się trzeba trzymać .
Krzysztof M.
miesiąc temu
A co to za bandyckie sposoby karania wstecz ? Od kiedy wolno to robić . kara może być nałożona w dniu popełnienia wykroczenia , a nie domyślanie się , że człek winny jest . Za taki rozbój sprawy trzeba kierować choćby i do Strasburga ! Nie pozwalajcie sobie lewaccy watażkowie , bo będziecie z tego rozliczeni . To tak wygląda teraz sprawiedliwość ?
Krisstof Z.
miesiąc temu
Roczna wysokość opłaty za odbiornik telewizyjny lub telewizyjny i radiowy wynosi 294,90 zł. Jeżeli mam dwoje dzieci, wszyscy mamy telewizor, laptop, telefon a wszystkie te odbiorniki posiadają obie funkcje, to rocznie musiałbym płacić 3538.80 zł. Czy te rządowe puste głowy myślą, że polska średniozamożna rodzina będzie im co roku oddawać taki haracz za oglądanie rządowej propagandy? Ciekawe jak rozwiązali to w szkołach, bo tam też są laptopy/komputery z możliwością odtwarzania telewizji lub radia.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
tyle
miesiąc temu
Każde gospodarstwo domowe, które posiada odbiornik radiowo-telewizyjny, w tym radio samochodowe, jest zobowiązane do opłacania abonamentu. A na podstawie jakiej umowy z kim?
tyle
miesiąc temu
nie strasz nie strasz bo się
nie słucham/o...
miesiąc temu
wyłączcie mi dostęp do publicznych stacji TV i Radiowych - nie słucham nie potrzebuję nie będę płacić za ten boobel
...
Następna strona