Bezrobocie w dobie pandemii. Czy to dopiero początek problemów?
Bezrobocie w Polsce wzrasta powoli, nawet w konfrontacji ze spowolnieniem gospodarczym. Jak Polska wygląda na tle Europy i czy sytuacja będzie się pogarszała wraz z postępem pandemii?
Bezrobocie w dobie pandemii. Czy to dopiero początek problemów?
Bezrobocie w dobie pandemii. Jak wygląda?
Bezrobocie w Polsce, nawet w zderzeniu z kryzysem wywołanym przez COVID-19, prezentuje się nieźle nawet na tle Unii Europejskiej. W ciągu ostatniego miesiąca bezrobocie tylko nieznacznie wzrosło. Dużo gorzej jest w innych krajach Wspólnoty.
Grozi nam kolejny lockdown? Kamil Bortniczuk: to oznacza mniejsze wpływy do budżetu
Samo bezrobocie w Unii Europejskiej w ciągu ostatniego roku wzrosło o 1 pkt. proc. W październiku wynosiło ono 7,6 proc., co oznacza ponad dwukrotnie większe bezrobocie niż w Polsce.
Bezrobocie w Europie
Bezrobocie w części krajów Europy osiąga wynik dwucyfrowy. Właśnie granicę 10 proc. przekroczył Cypr i dołączył do Litwy. Minimalnie poniżej tej granicy są ciągle Włochy (9,8 proc.). A liderem tego niechlubnego rankingu pozostaje Hiszpania, gdzie bez pracy jest 16,2 proc. obywateli.
Polska w rankingu krajów z najniższym bezrobociem wyprzedza Maltę (3,9 proc.), Holandię (4,3 proc.) i Niemcy (4,5 proc.). Daleko z tyłu jest Szwecja (prawie 9 proc.).
Przypomnijmy, że Eurostat w kategorii bezrobotnego uwzględnia osoby w wieku 15-74 lat pozostające bez pracy, ale zdolne aby ją podjąć w krótkim czasie.
