"Centrum prania pieniędzy Hezbollahu". Tak zdobywają pieniądze na wojnę

Hezbollah i Izrael zdobywają w Afryce pieniądze na finasowanie walk prowadzonych w Libanie. Hezbollah otrzymuje je od Libańczyków, licznie zamieszkujących kraje Afryki Zachodniej, a Izrael czerpie zyski z handlu afrykańskimi diamentami.

Yemenis Keep Rallying In Solidarity With Palestinian People 2024
SANA'A, YEMEN - OCTOBER 4: Yemenis hold posters of Hezbollah leader Hassan Nasrallah and shout slogans during a demonstration against Israel's killing of Nasrallah and in solidarity with the Palestinian people on October 4, 2024, in Sana'a, Yemen. (Photo by Mohammed Hamoud/Getty Images)
Mohammed HamoudHezbollah i Izrael zdobywają w Afryce pieniądze na finasowanie walk prowadzonych w Libanie
Źródło zdjęć: © getty images | 2024 Mohammed Hamoud
oprac.  KKG

Liczbę Libańczyków mieszkających w Afryce, głównie w jej zachodniej części, szacuje się na co najmniej ćwierć miliona. Jak na standardy Afryki należą oni do ludzi zamożnych, a wielu z nich to osoby bardzo zamożne.

Hezbollah, który w dużej mierze sponsorowany jest przez Iran, wojnę z Izraelem prowadzi również dzięki darowiznom od Libańczyków rozsianych w Afryce. Darowizny oficjalnie przeznaczone są na prowadzone przez tę organizację w Libanie sierocińce, kliniki, czy na organizowanie obozów letnich dla sierot.

Hezbollah, uznawany za organizację religijną, ma też dostęp do zakat, czyli nieformalnego, corocznie płaconego przez wszystkich muzułmanów, obowiązkowego podatku, który jest jednym z pięciu filarów islamu. Według izraelskiego Centrum Informacji Wywiadowczej i Terroryzmu im. Meira Amita (ITIC), Hezbollah wykorzystuje zarówno zakat, jak i darowizny do zdobywania broni i pomocy w szkoleniu Palestyńczyków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miliarder z Nowego Sącza zbudował globalnego kolosa - Ryszard Florek w Biznes Klasie

W ocenie Departamentu Stanu USA organizacja ta czerpie dochody również z handlu narkotykami, przemytu towarów i prania pieniędzy na dużą skalę.

W ciągu minionej dekady Amerykanie wielokrotnie oskarżali niektórych afrykańskich Libańczyków o zaangażowanie w zbieranie pieniędzy dla Hezbollahu. Sankcje nakładano na wielu obywateli Libanu mieszkających w Gambii, Gwinei, Senegalu, Sierra Leone, Wybrzeżu Kości Słoniowej.

Afryka Zachodnia zyskała złą sławę jako centrum prania pieniędzy Hezbollahu. Sprzyja temu powszechne korzystanie z gotówki i nieformalnych transferów dokonywanych za pośrednictwem przyjaciół i rodziny, a nie banków. W wielu afrykańskich krajach transfery te znajdują się poza jakąkolwiek kontrolą. W Liberii, gdzie Libańczycy są najliczniejszą mniejszością narodową, dopiero we wrześniu bieżącego roku wprowadzono na lotnisku obowiązek formalnego deklarowania wwożonych i wywożonych pieniędzy.

Według departamentu Skarbu USA głównym centrum transferów pieniężnych w Afryce jest Wybrzeże Kości Słoniowej, gdzie libańska diaspora uchodzi za najliczniejszą, a jej liczebność szacuje się na około 100 tys. osób.

Izrael kupuje afrykańskie diamenty

Również Izrael finansuje wojnę w Strefie Gazy i Libanie z zasobów Afryki. Głównie dzięki afrykańskim diamentom, które po oszlifowaniu w Izraelu trafiają na światowe rynki. W handlu nie przeszkadzają nieprzychylne Izraelowi postawy Republiki Południowej Afryki czy Namibii.

Oba kraje nawołują do międzynarodowego bojkotu Izraela i oba bez skrupułów sprzedają mu diamenty. Dla Namibii diamenty są największym źródłem dochodu eksportowego, przynosząc co najmniej 10 proc. PKB. W 2022 roku Namibia wyeksportowała do Izraela towary o wartości 59 mln dolarów rocznie, głównie diamenty, a importowała z Izraela towary o wartości 3,8 mln dolarów, przede wszystkim sprzęt do ich polerowania.

W tym samym roku RPA sprzedała Izraelowi diamenty za ponad 93 mln dolarów. Szacuje się, że eksport oszlifowanych diamentów przyniósł gospodarce Izraela ponad 100 mld dolarów w latach 2010-22.

Nieprzychylne Izraelowi media, zwłaszcza arabskie i tureckie, sugerują, że kraj ten, poprzez sieci pośredników, pozyskuje też tzw. krwawe, czyli "konfliktowe" diamenty z Demokratycznej Republiki Konga, objęte embargiem. Jako pośredni dowód służyć ma fakt, że Izrael jest jednym z pięciu największych na świecie eksporterów oszlifowanych diamentów, pomimo braku własnych zasobów.

Wybrane dla Ciebie
Kolejny kraj chce ograniczyć dostęp do mediów społecznościowych
Kolejny kraj chce ograniczyć dostęp do mediów społecznościowych
Blackout w Buenos Aires. Milion mieszkańców stolicy bez prądu
Blackout w Buenos Aires. Milion mieszkańców stolicy bez prądu
Azoty Puławy chcą produkować komponenty do amunicji. Związkowcy piszą do Tuska
Azoty Puławy chcą produkować komponenty do amunicji. Związkowcy piszą do Tuska
Sekretny plan Europejczyków. Cios paraliżujący. Ma zepsuć machinę wojenną Putina
Sekretny plan Europejczyków. Cios paraliżujący. Ma zepsuć machinę wojenną Putina
Drony uderzyły w ważną bazę paliw w Rosji. "Z chirurgiczną precyzją"
Drony uderzyły w ważną bazę paliw w Rosji. "Z chirurgiczną precyzją"
Nagły zwrot ws. nowych uprawnień inspekcji pracy. Rząd przystopował projekt
Nagły zwrot ws. nowych uprawnień inspekcji pracy. Rząd przystopował projekt
Dom Development zawiadamia prokuraturę. "Zaawansowany cyberatak na serwery"
Dom Development zawiadamia prokuraturę. "Zaawansowany cyberatak na serwery"
Rosja zbliża się do "ponurego punktu". Putin ma tego świadomość
Rosja zbliża się do "ponurego punktu". Putin ma tego świadomość
Były minister rolnictwa z aktem oskarżenia
Były minister rolnictwa z aktem oskarżenia
Uszkodzenia kabla między Finlandią a Estonią. Zatrzymano podejrzany statek
Uszkodzenia kabla między Finlandią a Estonią. Zatrzymano podejrzany statek
Oto giełdowa czołówka miliarderów. Twórca Dino wciąż numerem jeden
Oto giełdowa czołówka miliarderów. Twórca Dino wciąż numerem jeden
Chcą ponad 200 mln zł odszkodowania od państwa. Wskazują, kto zyskał ich kosztem
Chcą ponad 200 mln zł odszkodowania od państwa. Wskazują, kto zyskał ich kosztem