Chemicznie odświeżane ryby, mięso z nielegalnego uboju. Zatrważający raport z Włoch
Mozzarella wybielana sodą, mięso pochodzące z nielegalnego uboju czy stare ryby odświeżane chemicznie. We Włoszech związek rolników wykrył oszustwa przy produkcji żywności.
Włoska prasa przytacza raport związku rolników. Ci wykazali szereg oszustw przy produkcji żywności, m.in. mozzarellę wybielaną sodą, chemicznie odświeżane stare ryby, mięso z nielegalnego uboju i chleb z pieców opalanych przez toksyczne drewno. Jak podaje PAP, dokument nazwano "Agromafie", sporządziła go rolnicza organizacja Coldiretti we współpracy m.in. z Instytutem Badań Politycznych, Ekonomicznych i Społecznych Eurispies.
W raporcie odnotowano też import żywności, której produkcji towarzyszy wyzysk dzieci w niektórych krajach oraz podrabianie miodu, wytwarzanego z dodatkiem syropu ryżowego, bądź kukurydzianego.
Zobacz też: Czy powinniśmy bać się mięsa w kebabach?
Dokument przedstawia rezultaty śledztw i efekty konfiskat prowadzonych przez specjalne komórki sił porządkowych do walki z przestępstwami w produkcji i handlu żywnością. Jak podaje PAP, od przystawki do deseru organizacje przestępcze przynoszą na włoskie stoły "produkty nielegalne, niebezpieczne i wytwarzane w drodze wyzysku siły roboczej" - wyjaśniono.
Obroty gangów obecnych w tym sektorze szacuje się na ponad 24 mld euro rocznie. Związek Coldiretti zwrócił uwagę na sprowadzany do Włoch ryż z Birmy, który - jak zaznaczono - pochodzi z terenów prześladowanej i mordowanej ludności Rohingja.
Spośród składników drugich dań największe zagrożenie stanowią stare ryby odświeżane przy pomocy zabronionej substancji o nazwie cafados. To mieszanka kwasów organicznych i wody utlenionej, którą łączy się z lodem. Obłożone nią ryby sprawiają wrażenie świeżych.
Nielegalny ubój
Związek Coldiretti wskazał też na zjawisko nielegalnego uboju zwierząt, bez żadnej kontroli sanitarnej, za to pod kontrolą mafijnych klanów. Mięso z takich ubojni trafia m.in. do barów i restauracji.
Autorzy raportu ostrzegli również przed produktami z dodatkiem chińskich trufli sprzedawanych jako włoskie oraz grzybami z importu, też rzekomo krajowymi.
Na "czarnej liście" znalazł się też chleb pieczony w piecach, do których wrzuca się fragmenty lakierowanych mebli.
Eksperci zalecili, by szczególną czujność zachować w restauracjach, gdzie do stołu podawana jest oliwa w butelkach niespełniających nowych norm, które zabraniają jej przelewania. Jak zaznaczyli, może to być zwykły olej barwiony na zielono i prezentowany jako oliwa z pierwszego tłoczenia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl