Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Mirończuk
|
aktualizacja
Materiał powstał przy współpracy z PepsiCo

Chipsy od polskich rolników. Tylko z polskich ziemniaków

Podziel się:

Wszystkie produkowane w Polsce przez PepsiCo chipsy powstają z ziemniaków pochodzących z krajowych gospodarstw. Od 27 lat firma prowadzi Program Agrarny, którego liczba uczestników z roku na rok rośnie i obecnie wynosi ponad 70 gospodarstw.

Chipsy od polskich rolników. Tylko z polskich ziemniaków
Chipsy od polskich rolników. Tylko z polskich ziemniaków (Adobe Stock)

By powstał kilogram chipsów potrzeba ok. 3 kg ziemniaków. A więc mała paczka chipsów Lay’s o pojemności 140 gramów to 420 gramów ziemniaków. Popularne chipsy Lay’s w Polsce produkowane są w zakładzie PepsiCo w Grodzisku Mazowieckim i powstają z polskich ziemniaków. PepsiCo Polska jest największym odbiorcą ziemniaka chipsowego w naszym kraju – co roku kupuje od polskich rolników ok. 230 tys. ton surowca.

To wszystko wygląda jak dobrze ułożony łańcuch – rolnik produkuje, zakład kupuje i przetwarza. W praktyce jest to jednak bardziej złożony proces, który zaczął się w Polsce 27 lat temu.

Zobacz także: PepsiCo stale rozwija Program Agrarny w Polsce

2200 miejsc pracy

W 1993 roku otwarto zakład produkcyjny Frito-Lay w Grodzisku Mazowieckim. W tym czasie większość polskich rolników stała przed koniecznością zmiany sposobu prowadzenia swoich gospodarstw, a dawne PGR-y likwidowano.

Część z nich udało się uratować i zostały rozparcelowane na wiele drobnych gospodarstw, część – jak gospodarstwo z Płochocina w województwie mazowieckim – niemal w całości (800 ha) przeszło pod zarządzanie spółki, którą założył ówczesny dyrektor PGR, Roman Sendecki. Poznaj historię Pana Romana, współpracującego z Pepsico od 27 lat

Zobacz także: My Farming Story – historia współpracy rolnika z Płochocina z PepsiCo

Cała inwestycja byłaby z pewnością znacznie bardziej ryzykowna, gdyby nie to, że w pobliżu zaczynał swoją działalność zakład, który stał się głównym odbiorcą ziemniaków z gospodarstwa. PepsiCo szukało dużych gospodarstw, które mogłyby produkować specjalne odmiany ziemniaków do produkcji chipsów. PepsiCo dało wiedzę, materiał do sadzenia i pomogło w zorganizowaniu sprzętu. Właściciel gospodarstwa – ziemię, pracę i chęć rozwoju nowego sposobu uprawy.

Warto w tym momencie dodać, że ziemniaki z przeznaczeniem do produkcji chipsów muszą spełniać bardzo wyśrubowane normy, zarówno dotyczące wielkości, jak i stanu bulw po zbiorze. Każde obicie może zdyskwalifikować surowiec do dalszej przeróbki, bo podczas smażenia wszystkie te defekty wychodzą na jaw.

Pan Roman był jednym z pierwszych rolników biorących udział w Programie Agrarnym PepsiCo. Dzisiaj uczestniczy w nim prawie 70 gospodarstw o łącznym areale upraw ponad 7 tys. ha, zatrudniających w sezonie 2200 osób (poza sezonem 1200). Do 2025 roku liczba dostawców ma się zwiększyć o 30 procent. W tym czasie planowane są też znaczące inwestycje w rozwijanie nowych odmian ziemniaków, programu sadzeniakowego opartego w 100 procentach o polskie firmy nasienne oraz poszerzenie przestrzeni komór przechowalniczych o 25 tysięcy ton.

Blisko 100% surowca niezbędnego do produkcji w zakładzie w Grodzisku Mazowieckim jest kontraktowana u polskich rolników. A niemal połowa wyprodukowanych tam chipsów trafia na eksport.

Win-win, czyli korzystają wszyscy

Głównym celem istnienia Programu Agrarnego jest optymalne zaopatrzenie zakładu produkcyjnego w surowiec. Import takiej ilości ziemniaków byłby zupełnie nieopłacalny, szczególnie że w Polsce ziemniaki są tradycyjną uprawą.

Stąd PepsiCo nawiązuje wieloletnią współpracę z polskimi producentami, mając w ten sposób zapewnione dostawy dokładnie takiego surowca, jakiego potrzebuje – odpowiednio dobrane odmiany pozwalające osiągnąć optymalne plony i jednocześnie najlepsze do produkcji chipsów.

Firma w zamian oferuje wsparcie agrotechniczne na wszystkich etapach produkcji. Każdego roku organizowane są również dodatkowe szkolenia oraz setki wizyt w gospodarstwach dostawców.

Ziemniaki we współpracujących z PepsiCo gospodarstwach uprawiane są pod kontrolą urządzeń, które nadzorują proces zbioru, a skomputeryzowane kombajny dobierają parametry pracy tak, żeby nie uszkodzić zbieranych bulw.

Podobnie – automatyczne technologie zastosowano przy optymalizacji pracy przechowalni ziemniaków, ponieważ bulwy są bardzo wrażliwe na skoki temperatury.

Zobacz także: Jak powstają chipsy Lay's? - Fabryki w Polsce

PepsiCo stawia na zrównoważone rolnictwo

Zrównoważony rozwój gospodarstw, czyli wpływ działań rolniczych na środowisko naturalne i społeczności wiejskie to jeden z kluczowych celów marki PepsiCo.

Stąd jednym z najważniejszych celów na najbliższe lata jest systematycznie wdrażanie Programu Zrównoważonego Rolnictwa. Co to oznacza?

Program opiera się na trzech filarach: środowiskowym, społecznym i ekonomicznym. W filarze środowiskowym szczególną uwagę zwraca się na to, aby ograniczać zużycie energii, a w efekcie emisję zanieczyszczeń i gazów cieplarnianych do atmosfery. Tylko gdy to konieczne, rolnicy powinni także stosować odpowiednie nawozy oraz w sposób bezpieczny i zgodny z prawem użytkować substancje agrochemiczne. Niezwykle istotnym elementem filaru środowiskowego jest ograniczanie zużycia wody, co ma szczególne znaczenie w naszym kraju, dotkniętym deficytem zasobów wodnych.

W filarze społecznym firma oraz współpracujący rolnicy skupiają się na bezpieczeństwie i higienie pracy, czyli trosce o warunki pracy i zdrowie pracowników, jak również mieszkańców gospodarstwa, ze szczególnym uwzględnieniem bezpieczeństwa dzieci. Ważne jest, aby wszyscy zatrudnieni mieli zapewnione odpowiednie wynagrodzenie, wypłatę należności za nadgodziny, a także wystarczający czas na wypoczynek. Przy tym kładziony jest ponadto nacisk na budowanie pozytywnych relacji ze społecznością lokalną, angażowanie się w jej sprawy i problemy, a w miarę możliwości – w lokalne wydarzenia społeczne.

Z kolei w filarze ekonomicznym chodzi w głównej mierze o maksymalizację wydajności podczas zbiorów oraz ograniczanie strat na wszystkich etapach produkcji, zarządzanie gospodarstwem zgodnie z procesami planowania, a także jasne i zrozumiałe warunki komercyjne i produkcyjne umów z podwykonawcami, dostawcami oraz klientami.

Już pod koniec 2019 roku wszystkie gospodarstwa rolne współpracujące z PepsiCo w Polsce uzyskały certyfikat 100 proc. zgodności z wytycznymi Programu Zrównoważonego Rolnictwa.

Materiał powstał przy współpracy z PepsiCo

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl