Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Co z polską gospodarką? Kaczyński: mamy szansę do końca dekady osiągnąć średnią europejską

390
Podziel się:

Wreszcie mamy szansę do końca tej dekady osiągnąć w PKB średnią europejską - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Wprost.pl. Zachwalał też zaproponowany przez Zjednoczoną Prawicę Polski Ład.

Co z polską gospodarką? Kaczyński: mamy szansę do końca dekady osiągnąć średnią europejską
Koronawirus uderzył w gospodarkę. Wicepremier Jarosław Kaczyński wierzy jednak w rychłe odbicie polskiego PKB. (PAP, PAP/Adam Warżawa)

W rozmowie opublikowanej na portalu Wprost.pl Jarosław Kaczyński zapewnił, że Polski Ład to nie tylko "zbiór haseł".

Dziennikarze zwrócili uwagę, że Polaków interesują jednak przede wszystkim zawarte w Polskim Ładzie nowe podatki i podwyższenie składki zdrowotnej, a także obietnica podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Jarosław Kaczyński nie zgodził się ze stwierdzeniem, że program gospodarczy Zjednoczonej Prawicy uderzy w klasę średnią. Stwierdził, że to "bardzo nieuczciwa retoryka".

- Przy zarobkach rzędu 10 tysięcy nic się nie zmieni. Człowiek, który zarabia koło 20 tysięcy złotych miesięcznie, straci na tej reformie bardzo niewiele. Podatek zwiększy się dla ludzi zarabiających w przedziale od 20 do 30 tysięcy, czyli przy bardzo dobrych zarobkach - podkreślił. Prezes Prawa i Sprawiedliwości nie omieszkał pochwalić Polskiego Ładu.

Zobacz także: Koniec umów śmieciowych? Polski Ład da nowe narzędzia Inspekcji Pracy do ich eliminowania

- To naprawdę wielki, kompleksowy program dla Polski. Epidemia była wielkim nieszczęściem. Z powodu COVID-19 i z powodu innych okoliczności zmarło w Polsce przeszło 100 tys. ludzi. Można powiedzieć, że była to prawdziwa zaraza. Używam czasu przeszłego, choć ona nas jeszcze nie opuściła - zastrzegł prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Jak zaznaczył w rozmowie, nie tylko społeczeństwo ucierpiało na pandemii, ale gospodarka Polski. To właśnie na jej odbudowie skupią się w najbliższych latach rządzący, a wydatnie pomoże w tym unijny Fundusz Odbudowy Gospodarki.

- Na szczęście pojawiła się szansa na odbudowę gospodarki w postaci 770 miliardów złotych z budżetu unijnego i z takim wskazaniem, żeby środki z Funduszu Odbudowy wydać jak najszybciej, czyli rocznie na inwestycje będziemy mogli przeznaczyć 110 miliardów złotych - podkreślił Jarosław Kaczyński.

Dodał, że do pieniędzy z Brukseli dołożyć trzeba środki zabezpieczone w budżecie krajowym, które "są dużo większe niż przed laty".

- Jesteśmy dzisiaj trzy razy bogatsi niż w 1991 roku, kiedy to za rządów Jana Olszewskiego PKB, po ciężkim balcerowiczowskim spadku - katastrofie, jaką wywołały całkowicie nieprzemyślane reformy - zaczął wzrastać - stwierdził wicepremier. - Wreszcie mamy szansę do końca tej dekady osiągnąć w PKB średnią europejską - ocenił.

Dziennikarze przypomnieli, że "Wprost" publikuje listę stu najbogatszych Polaków. Zapytali prezesa PiS, co myśli o tego typu rankingach i o samych milionerach.

- Nie przeszkadza mi miliarder, który 30, 40 lat temu coś miał za uszami, ale inwestuje w Polsce, dobrze dysponuje pieniędzmi, płaci w kraju podatki. Niektórzy miliarderzy może nie wzbudzają we mnie sympatii, ale trzeba się pogodzić, że w gospodarce wolnorynkowej tacy będą - odpowiedział.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(390)
JITERNAUTA
3 lata temu
TAK JESLI MOJA EMERYTURA BEDZIE ROSLA CO ROK O 40 ZL TO ZA 25 LAT UROSNIE O 1000 ZLALE BEDE BOGATY ALE JAJA PANIE KACZYNSKI
wnuczka
3 lata temu
co może wiedzieć mały człowieczek o gospodarce jak nie potrafi używać telefonu komórkowego , laptopa , wychodzi z szafy co jakiś czas a tu wszystko poszło do przodu znowu przespał
mareg
3 lata temu
Nie wiem co on łyka ale mocno mu to szkodzi... Do końca dekady faktycznie możemy dogonić średnią unijną w poziomie życia - ale dzisiejszą...Odrabiamy dystans w tempie ok 1 pkt% rocznie, a mamy do odrobienia 25. Łatwo policzyć że to praca na pokolenie a nie na 9 lat. Rząd Olszewskiego trwał w fazie organizacji kilka miesięcy i nie miał praktycznie żadnego wpływu na gospodarkę. To reformy Balcerowicza wyprowadziły Polskę z bankructwa i hiperinflacji i dały podstawy do późniejszego szybkiego wzrostu. Na "Polskim Ładzie" w dotychczas zaprezentowanej wersji tracą wszyscy etatowcy zarabiający powyżej 4,5 tys PLN na rękę, wszyscy samodzielnie prowadzący biznes na podatku liniowych powyżej 4 tys PLN na rękę, podobnie pracujacy na umowę-zlecenie. Nic nie zyskują rolnicy i młodzi do 26 roku życia.
moje pytanie
3 lata temu
Czy nie zaraził się od Maciarewicza że takie brednie klepie???
moje zdanie
3 lata temu
Jak się weźmie tych Obajtków Morawieckich i paru innych z Pisu to nawet przeskoczymy i to kilkakrotnie!!!
...
Następna strona