"Czarna lista Putina" się rozszerza. Wpisano kolejne "nieprzyjazne Rosji" terytoria

"Czarna lista Putina", jak niekiedy nazywany jest rosyjski rejestr "nieprzyjaznych państw" został rozszerzony o kolejne pozycje. Przed paroma dniami dopisano tam kilka europejskich krajów, teraz Wyspa Guernsey, Wyspa Man, a nawet odległe Bahamy. Terytoria te podpadły Rosji, bo dołączyły do sankcji.

Prezydent Rosji Władimir PutinLista krajów nieprzyjaznych Rosji powiększyła się o Wyspę Man, Wyspę Guernsey i Bahamy
Źródło zdjęć: © East News | THIBAULT CAMUS

O sprawie pisze agencja informacyjna "Ria Novosti". Wyspa Guernsey należy do Wysp Normandzkich, traktowana jest jako terytorium zależne Wielkiej Brytanii. Podobnie Wsypa Man. Oba terytoria poparły brytyjskie sankcje nałożone na Rosję.

"Rząd rozszerzył listę obcych państw i terytoriów, które dopuszczają się nieprzyjaznych działań wobec Rosji, rosyjskich firm i obywateli" - napisno w oświadczeniu Kremla.

Lista nieprzyjaznych Rosji państw się powiększa

Oberwało się także Bahamom, które zostały wciągnięte na listę, gdyż wprowadziły zakaz transakcji z Bankiem Rosji, rosyjskim Ministerstwem Finansów i szeregiem tamtejszych instytucji kredytowych. "Czarna lista Putina" ma zaszyty ukryty cel. Nie chodzi tylko o pokazowe grożenie palcem na arenie międzynarodowej.

Jeśli dane państwo lub terytorium zostanie wciągnięte na listę "nieprzyjaznych", moc zyskują przepisy, pozwalające dłużnikom po stronie rosyjskiej, którzy mają zobowiązania w obcej walucie, spłacać dług w rublach. Takim dłużnikiem może być osoba prywatna, firma, nawet całe państwo.

Wówczas zakłada się konto, gdzie wpłaca się ekwiwalent długu w rublach po kursie Banku Rosji. To - ze względu na sankcje - znacznie bardziej atrakcyjna opcja dla Rosjan. Rejestr dotyczy też np. zatrudniania i liczby pracowników w placówkach dyplomatycznych.

Lista jest regularnie rozszerzana. Przed kilkoma dniami, jak opisywała Wirtualna Polska, do rejestru wpisano europejskie kraje - Grecja, Dania, Słowacja, Słowenia i Chorwacja. Nowe zarządzenie Moskwy precyzuje też, ilu pracowników będą mogły mieć placówki poszczególnych państw. I tak oto limit ten wynosi 34 osoby dla Grecji, 20 dla Danii i 16 dla Słowacji. "Słowenia i Chorwacja nie będą mogły zatrudnić pracowników do swoich misji dyplomatycznych i urzędów konsularnych" - czytamy w oświadczeniu Kremla.

Wybrane dla Ciebie
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów