Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Czynsze ostro w górę. Polska w czołówce krajów z największymi podwyżkami

Podziel się:

Dla osób wynajmujących mieszkania ostatnie 12 miesięcy było trudnym czasem. Inflacja w połączeniu z wyższym zapotrzebowaniem na lokale na wynajem po wybuchu wojny w Ukrainie poskutkowała bezprecedensowym wzrostem czynszów - informuje portal rynekpierwotny.pl. Dane wskazują, że w przypadku największych miast możemy mówić o rocznej zmianie wynoszącej około 20-30 proc.

Czynsze ostro w górę. Polska w czołówce krajów z największymi podwyżkami
Czynsze mieszkaniowe za najem w Europie najmocniej wzrosły na Litwie, w Polsce, Estonii i na Węgrzech (Adobe Stock, DarSzach)

Po przeanalizowaniu danych Eurostatu, eksperci RynekPierwotny.pl obliczyli, że od listopada 2021 r. do listopada 2022 r. czynsze najmu w krajach Starego Kontynentu najmocniej wzrosły na Litwie, w Polsce, Estonii i na Węgrzech.

Zdaniem analityków Expandera i Rentier.io, głównymi czynnikami, które miały wpływ na wzrost czynszów, była wojna w Ukrainie, a także wysoka inflacja. Z kolei wzrost stóp procentowych uniemożliwił wielu Polakom, zaciągniecie kredytu na zakup własnego lokum, co zwiększało zapotrzebowanie na najem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Deweloperski Fundusz Gwarancyjny. Na co pójdą te pieniądze? "Jest obawa"

Te czynniki doprowadziły do skokowego wzrostu czynszów najmu. W efekcie w ciągu zaledwie dwóch miesięcy głównie w marcu i kwietniu ubiegłego roku wzrosły one średnio aż o 14 proc.

Czynsz w górę o ponad 30 proc.

W kolejnych miesiącach czynsze nadal rosły, ale nieco wolniej. Jednak w listopadzie koszty były przeciętnie o 23 proc. wyższe niż w styczniu. Najbardziej czynsze wzrosły w Krakowie (33 proc.), Wrocławiu (32 proc.), Toruniu (31 proc.) i Warszawie (31 proc.). Z kolei najniższy wzrost zanotowano w Katowicach (15 proc.), Częstochowie (18), Szczecinie (18 proc.) i Białymstoku (18 proc.).

Informację o podwyżkach czynszów otrzymują w ostatnich dniach mieszkańcy Warszawy. Ratusz tłumaczy wzrosty wysoką inflacją. - Aktualizacja stawek odbywa się raz do roku, a punkt wyjścia stanowi średnioroczny wskaźnik wzrostu cen towarów i usług (wysokość podwyżki zależy od poziomu inflacji). Maksymalnie czynsz może zostać podniesiony o 10 proc. Dodatkowo do zmiany wysokości czynszu może dojść w przypadku weryfikacji dochodów najemców - powiedział w rozmowie z money.pl zastępca rzecznika ratusza Jakub Leduchowski.

- Dopóki sytuacja na rynku kredytów się nie ustabilizuje, duża część osób będzie wynajmowała mieszkania. W praktyce popyt na rynku najmu powinien się więc utrzymywać się na dobrym poziomie. Perspektywa dla rynku najmu jest więc dobra i to zarówno w przypadku najmu instytucjonalnego, jak i prywatnego - prognozuje Tomasz Błeszyński, niezależny ekspert rynku nieruchomości. Jego zdaniem kumulacja podwyżek opłat eksploatacyjnych odbije się w pierwszej kolejności na rynku domów. Będzie dotyczyć to zwłaszcza segmentu starszych obiektów, budowanych kilkadziesiąt lat temu, często w technologiach, których obecnie nie stosuje się już na rynku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl