Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Kinga Jurga
|
aktualizacja

Dług publiczny przekroczył bilion złotych. Ekonomiści jednak spokojni

- Czy to bilion czy bilion sto, to bez znaczenia. Ważne jest, w jakiej relacji dług jest do PKB i jaka jest zdolność do jego spłacenia. A mimo wzrostu nominalnego, dług w relacji do PKB spada - tłumaczy Piotr Bartkiewicz, ekonomista mBank. Dodaje też, że dzięki temu, że mamy niskie stopy procentowe, oszczędzamy na obsłudze długu.

6
Podziel się:
KOMENTARZE
(6)
zeflik
5 lata temu
Codziennie każdy Polak płaci 6zł-bochenek chleba na obsługę długu (odsetki). Oczywiście w opiniach 'ekonomistów' szeroko wspieranych przez pożyczkodawców żaden problem nie występuje. Największym pożyczkobiorcą w Polsce jest P. Morawiecki, który bezinteresownie rzecz jasna daje zarabiać m.in. wcześniejszym swoim pracodawcom.
Kriss
5 lata temu
Czyli mozna sie zadluzac dalej teraz moge spac spokojnie skoro dlug wzrasta i jednoczesnie zadluzenie spada to nie grozi nam los grecji.Dziekujemy ci pisie za obnizanie dlugu.
leo
5 lata temu
a może mądry ekonomista zacznie sam spłacać te długi a nie ze przerzuca się na uczciwie pracujących i płacących podatki może pora powiedzieć stop podatkom nam się należy też tak samo jak nierobom tylko brać
Mgr ekonomii
5 lata temu
Mam wrażenie że poprzednim rzadam nie zalezalo na wolnej silnej i niepodległej Polsce Taka chyba smutna prawda.
woju
5 lata temu
zrobiłem sobie w zeszłym roku lokatę na 4tys. a węgiel na zimę kupię, odsetek narosło mi całe 40 zł a węgiel zdrożał ponad 80 zł z tonę czyli jestem w plecy 4 tony x 80 zł + 320 - 40 lokata = 280zł , to jest brak inflacji według pis.