Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Druga fala kryzysu będzie dotkliwa. Niższe pensje i liczne zwolnienia

- Trzeba się liczyć z tym, że część miejsc pracy zniknie, a w wielu miejscach zostaną obniżone pensje, choćby na skutek wprowadzenia wynagrodzenia postojowego - mówi w programie "Money. To się liczy" dr Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista Banku Pekao. Ekspert nie ma wątpliwości, że wpływ drugiej fali koronawirusa na rynek pracy będzie negatywnie. I spodziewa się kolejnej tarczy antykryzysowej, choć w znacznie mniejszej skali. - Nie ma potrzeby, żeby ona była bardzo szeroka. Musi być zaprojektowana pod konkretne sektory - twierdzi ekonomista. - Pierwsze tarcze miały miejsce w okresie silnej niepewności. Teraz ta niepewność jest znacznie mniejsza - podkreśla główny ekonomista Banku Pekao S.A.

160
Podziel się:
KOMENTARZE
(160)
Al
3 lata temu
Konkretne branże?? Jedna upadajaca branża pociąga za sobą 7 kolejnych. Cały rynek poczuje. Moze poza farmacją i transportem, bo leki trzeba wozić
Cinek
3 lata temu
Ludzie pracuja I sa chozy na kowida widac objawy I pracuja
Obywatel
3 lata temu
Podziekujcie za te Tsunami takze Mediom - portalom internetowym onet.pl , wp.pl , tvn , tvn ,itp. To one wspoltworzyly klamstwa o pandemi , namawialy do protestow , lamania obostrzen. Czy teraz te ,, Media,, dadza wam prace i godne wynagrodzenie ?
bilioner
3 lata temu
2000 tys.? Za dwa miliony na tydzień? Biorę tę robotę.
kajko
3 lata temu
Niższe pensje? U nas już wszyscy są na minimalnych, więc będą podwyżki od nowego roku..... chyba że do PPK zapisze się, to będą niższe
...
Następna strona