Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Dymisje w Tauronie. Dwaj wiceprezesi odwołani

Podziel się:

Artur Michałowski i Jerzy Topolski zostali odwołani ze stanowisk wiceprezesów Taurona - przekazał koncern w komunikacie. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze nieoficjalne informacje o roszadach we władzach państwowej spółki. Prawdopodobnie decyzja podyktowana jest problemami w elektrowni Jaworzno.

Dymisje w Tauronie. Dwaj wiceprezesi odwołani
Dwaj wiceprezesi Taurona odwołani ze stanowisk (East News, TOMASZ KAWKA)

Artur Michałowski był wiceprezesem Taurona ds. handlu, a Jerzy Topolski wiceprezesem ds. zarządzania majątkiem. Obaj zostali odwołani ze skutkiem na koniec dnia 12 sierpnia tego roku. We wtorek ze stanowisk prezesa spółki Tauron Wytwarzanie oraz spółki Nowe Jaworzno Grupa Tauron, powołanej do budowy i eksploatacji węglowego bloku energetycznego o mocy 910 MW w Jaworznie, został odwołany Sebastian Gola.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowa strategia Taurona do 2030 roku

Dymisje we władzach Taurona. Dwaj wiceprezesi tracą stanowiska

Michałowski pełnił obowiązki prezesa Taurona od sierpnia 2021 r., łącząc je ze stanowiskiem wiceprezesa ds. handlu, do czasu wyboru na prezesa koncernu Pawła Szczeszka w kwietniu 2022. Michałowski kierował więc Tauronem w czasie, gdy koncern prowadził działania zmierzające do ukończenia i uruchomienia bloku 910 MW w Jaworznie. Topolski, pełniący funkcję wiceprezesa ds. zarządzania majątkiem od lipca 2020 r., także był zaangażowany w ten proces.

Decyzja o dymisjach została podjęta po informacjach mediów o kłopotach dotyczących elektrowni Jaworzno. Kilka tygodni temu media informowały, że jest spory problem z dostawami surowca z kopalń Taurona. W ubiegłym tygodniu, powołując się na informacje firmy Rafako, portal Onet napisał, że może dojść do awarii bloku z powodu złej jakości spalanego węgla. Tauron zapewnił w odpowiedzi m.in., że blok ma zaawansowane systemy wykrywania zanieczyszczeń zawartych w paliwie.

Tauron o problemach w elektrowni Jaworzno

Tauron zaznaczył też, że po ponownym uruchomieniu, w okresie przejściowym blok jest do dyspozycji Polskich Sieci Elektroenergetycznych. We wtorek na czele spółki Nowe Jaworzno Grupa Tauron eksploatującej blok stanął szef Grupy Tauron Paweł Szczeszek, który będzie łączył obie funkcje. Według Taurona ma to usprawnić mediacje z wykonawcą bloku i usprawnić jego działanie do czasu usunięcia wszystkich usterek.

W środę wieczorem Rafako i spółka NJGT poinformowały, że rozpoczęły mediacje przed Prokuratorią Generalną dotyczące wypracowania nowego terminu, po którym blok w Jaworznie ma pracować bez usterek. Obecne mediacje NJGT i Rafako przed Prokuratorią Generalną dotyczą wypracowania nowego harmonogramu zakończenia okresu przejściowego.

Nowoczesny blok "tymczasowo odstawiony"

Blok o mocy 910 MW w Elektrowni Jaworzno to najnowocześniejsza jednostka tego typu w polskim systemie energetycznym. Dysponuje 15-letnim kontraktem mocowym. Docelowo blok w Jaworznie osiągnie minimum techniczne na poziomie 37 proc. To istotny parametr, ponieważ przy niższym zapotrzebowaniu na energię nie jest konieczne jego wyłączanie a potem ponowne uruchamianie.

Wybudowany kosztem ponad 6 mld zł blok 910 MW uruchomiono z opóźnieniem w listopadzie 2020 r. W czerwcu ubiegłego roku został wyłączony z powodu usterek, naprawianych od tego czasu przez wykonawców z konsorcjum Rafako-Mostostal Warszawa. Ponownie jednostkę uruchomiono - również z opóźnieniem wobec pierwotnych planów - w końcu kwietnia 2022.

Obecnie blok w Jaworznie nie wytwarza energii. W poniedziałek Tauron potwierdził, że jednostka została czasowo odstawiona w związku z koniecznością przeprowadzenia pełnego procesu oczyszczenia kotła.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl