Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Ile zapłacimy za ekstradycję kierowcy bmw? Policja podała szacunki

191
Podziel się:

W środę doszło do zatrzymania Sebastiana Majtczaka, 32-letniego biznesmena z Łodzi, który podejrzewany jest o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1. Zginęła w nim trzyosobowa rodzina. Mężczyznę schwytano w Dubaju. Policja podała, ile mniej więcej kosztować będzie jego ekstradycja.

Ile zapłacimy za ekstradycję kierowcy bmw? Policja podała szacunki
Sebastian Majtczak jest podejrzewany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1 (WP, WP)

Mariusz Kamiński, minister spraw wewnętrznych i administracji, poinformował w środę, że zatrzymano Sebastiana Majtczaka, który podejrzewany jest o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 w połowie września. Doszło do niego na wysokości wsi Sierosław w powiecie piotrkowskim.

Z dostępnych nagrań wynika, że kierowane przez 32-latka bmw zahaczyło z prędkością ok. 250 km na godz. samochód. W pożarze pojazdu, który uderzył w barierki, zginęły trzy osoby. W tym dziecko. Byli rodziną.

Do zatrzymania biznesmena z Łodzi, poszukiwanego listem gończych, doszło w Dubaju. Komenda Główna Policji szacuje, że ekstradycja 32-latka ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich do Polski kosztować będzie ok. 40 tys. zł - informuje "Rzeczpospolita". Przy założeniu, że Sebastiana Majtczaka eskortować będzie trzech funkcjonariuszy i że podróż potrwa pięć dni, jak pisze "Rz".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zaniżone ceny paliw w Polsce. "Tej władzy podoba się ręczne sterowanie gospodarką. Mamy PRL bis"

Tragiczny wypadek na A1. Adwokaci zabrali głos

- Rodzina ofiar poczuła ulgę, że służbom udało się namierzyć podejrzanego. Jest szansa, że odpowie za swój czyn - powiedział mecenas Łukasz Kowalski, pełnomocnik bliskich ofiar wypadku.

Rodzina zmarłych zawnioskowała, aby zmienić kategorię czynu Sebastiana Majtczaka na zabójstwo. Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim potwierdziła, że taki wniosek będzie procedowany zgodnie z przepisami.

- Kiedy mój klient był legalnie za granicą, jednego dnia postawiono mu zarzuty, zdecydowano o tymczasowym aresztowaniu i wydano europejski nakaz aresztowania. Przy całym tragizmie sytuacji, mojemu klientowi nie dano szansy na zajęcie stanowiska procesowego. Złożyłem wniosek o list żelazny - powiedział z kolei mecenas Bartosz Tiutiunik, adwokat biznesmena. Dokument, o którym mowa, pozwoliłby mężczyźnie odpowiadać przed sądem z wolnej stopy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(191)
Pytam
miesiąc temu
Co z policjantami, którzy wzięli łapówkę i wypuścili mordercę?
Xyz
2 miesiące temu
Rodzina. Zamordowanych powinna to sama załatwić bez żadnych ceregieli tylko oko za oko
Tom
2 miesiące temu
Mam nadzieje ze rzad na ktory glosowalismy…. W ktory wierzymy… z Premierem na czele zajmie sie ta sprawa… 3 osoby nie zyja… splonely zywcem…. A sprawca nie wiadomo jak nagle znajduje sie w Dubaju…. Kto go odebral z miejsca wypadku? Przecierz na nogach nie poszedl do domu…i prosto na lotnisko…nawet dla takiego laika jak ja ta sprawa smierdzi na kilometr… Panie Premierze…Panie Marszalku… prosimy o sprawiedliwosc….dla rodziny i wszystkich co widza ta szopke ktora teraz ma miejsce… pozdrawiam
Realista
4 miesiące temu
No i co, pare miesiecy minelo a Seba dalej gdzieś za granicą. Nie bedzie ekstradycji więc będzie kosztować 0zł
Mariusz
5 miesięcy temu
Policja i cały polski wymiar sprawiedliwości jest skorumpowany.
...
Następna strona