Emeryt musi spłacać 24 tys. zł pożyczki. Prokurator wnosi skargę nadzwyczajną

Oszukany emeryt zaciągnął 24 tys. zł pożyczki, których nigdy nie dostał, a bank nakazał seniorowi spłatę długu. Prokurator generalny skierował w tej sprawie skargę nadzwyczajną - dowiedziała się PAP w Prokuraturze Krajowej.

senior emeryt emerytury waloryzacja emerytura spacer Piotr D. który nie miał zdolności kredytowej, a potrzebował gotówki wykorzystał fakt, że pozwany jako emeryt ze stałym dochodem taką zdolność miał
Źródło zdjęć: © money.pl | Rafał Parczewski
oprac.  KKG

Jak przekazała PAP prokuratura, chodzi o sprawę z sierpnia 2016 r. Przypadkowo spotkany mężczyzna obiecał emerytowi zatrudnienie i dał mu do podpisu umowę pożyczki.

Upił i namówił do podpisania umowy

"Piotr D. który nie miał zdolności kredytowej, a potrzebował gotówki wykorzystał fakt, że pozwany jako emeryt ze stałym dochodem taką zdolność miał. Pod pretekstem zatrudnienia go, przewiózł mężczyznę do swego miejsca zamieszkania, zapewniając mu warunki bytowe, częstował alkoholem, a następnie wykorzystując jego stan psychofizyczny wpływający na racjonalność podejmowanych decyzji, namówił go do podpisania przygotowanych przez pośredników finansowych dokumentów" - relacjonowała prokuratura.

Chwilówki w czasach pandemii. "Są 5 razy tańsze"

Pieniądze zostały przelane na rachunek bankowy osoby wskazanej w umowie, a nie na konto emeryta. Z przelanej kwoty potrącono ponad 3 tys. prowizji bankowej i ponad 3,5 tys. wynagrodzenia pośrednika finansowego.

Jak podkreśliła przy tym prokuratura, Piotr D., który obiecywał seniorowi zatrudnienie, został skazany już prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Wyszkowie za oszustwo w tej sprawie.

W grudniu 2017 r. bank skierował do sądu pozew żądając od mężczyzny zwrotu ponad 24 tys. zł pożyczki wraz z odsetkami. W konsekwencji lubelski sąd rejonowy nakazał seniorowi zapłatę całej kwoty i obciążył go kosztami postępowania w wysokości ponad 2,7 tys zł. Emeryt starał się o uchylenie tego postanowienia.

W piśmie do sądu zapewnił, że nie zaciągał kredytu we wskazanym banku i poinformował o toczącym się wówczas postępowaniu karnym, w którym był pokrzywdzonym oszustwem. Sąd odrzucił jednak jego sprzeciw argumentując decyzję złożeniem pisma po terminie. Nakaz zapłaty uprawomocnił się. Mężczyzna jeszcze dwukrotnie bezskutecznie wnioskował o wznowienie postępowania, jednak sąd nie przychylił się do wniosków z uwagi na braki formalne pism. Wobec emeryta prowadzona jest egzekucja komornicza.

Z decyzją tą nie zgodził się prokurator generalny i wniósł w tej sprawie do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną od prawomocnego nakazu zapłaty, w której domaga się uchylenia postanowienia i ponownego rozpatrzenia sprawy. Prokurator zawnioskował przy tym o wstrzymanie prowadzonej wobec seniora egzekucji komorniczej.

Według prokuratora, Sąd Rejonowy Lublin–Zachód wydając nakaz zapłaty nie dokonał analizy zapisów umowy, do czego - zdaniem śledczych - był zobligowany z uwagi na konsumencki charakter zobowiązania.

Jak zaznacza prokuratura, oświadczenie woli złożone przez emeryta dotknięte było wadą z uwagi na stan seniora wyłączający świadome podjęcie decyzji i wyrażenie woli.

"Okoliczności tych, skutkujących nieważnością czynności prawnej z urzędu, sąd orzekający nie uwzględnił, czym doprowadził do naruszenia praw majątkowych pozwanego. Mężczyzna bowiem został zobowiązany do spłaty zadłużenia wynikającego z nieważnej umowy pożyczki, z której nie otrzymał żadnych środków pieniężnych" - uzasadniła prokuratura.

Bank działał na niekorzyść klienta

Prokurator nie zgodził się też z ustaloną w tej sprawie kwotą prowizji dla banku oraz wynagrodzenia dla pośrednika finansowego. Podkreślono, że stanowiły one łącznie 42 proc. kwoty rzeczywiście udostępnionej pożyczki, co - zdaniem śledczych - było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami.

Jak wskazano w skardze do SN, nie miało to uzasadnienia i powiązania ekonomicznego z poniesionymi rzeczywiście kosztami czy spodziewanymi profitami z udzielonego kapitału. W konsekwencji w ocenie prokuratury, bank udzielający pożyczki działał na niekorzyść pozwanego jako konsumenta.

Według prokuratury, emeryt - w tej sprawie jako konsument - znalazł się w pułapce. "Bowiem będąc stroną umowy zawartej z wykorzystaniem jego niezdolności do świadomego podjęcia decyzji i wyrażenia woli oraz mechanizmu oszustwa popełnionego na jego szkodę, został de facto na etapie postępowania sądowego pozbawiony należytej ochrony" - wskazano w skardze.

Wybrane dla Ciebie
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów