Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Fundusze uzależnione od praworządności. Wątpliwości co do skuteczność polskiego weta

371
Podziel się:

Mimo zapowiedzi, że Polska i Węgry będą przeciwko wieloletniemu budżetowi, to państwa członkowie zdecydowały się przegłosować rozporządzenie w sprawie praworządności. Opinie, co do skuteczności weta są jednak rozbieżne.

Fundusze uzależnione od praworządności. Wątpliwości co do skuteczność polskiego weta
Polska i Węgry są przeciwko wieloletniemu budżetowi. (Kancelaria Premiera, Twitter, KPRM)

Kwestia wieloletniego budżetu trafi na wtorkowe posiedzenie unijnych ministrów ds. europejskich. Państwa członkowskie nie osiągnęły jednak jednomyślności. W sprawie mechanizmu uwarunkowania funduszy od praworządności przyjęto rozporządzenie, któremu sprzeciwiły się Polska i Węgry.

Zdaniem europosła PO Jana Olbrychta, sprzeciw obu tych krajów nie zmieni faktu, że praworządność zostanie wprowadzona.

- To jest zablokowanie prac, ale jeszcze nie zablokowanie budżetu. Praworządność została przyjęta. W tej chwili bardzo szybko zostanie przegłosowana przez Parlament Europejski i wejdzie w życie - podkreślił.

Pomimo że Polska i Węgry poinformowały, że będą przeciwko wieloletniemu budżetowi, to państwa członkowie zdecydowały się przegłosować rozporządzenie w sprawie praworządności. - To jest bardzo ważny fakt polityczny, to świadczy o dużej determinacji rządów w tej sprawie - zaznaczył.

Dodał również, że mechanizm ten będzie funkcjonował również wobec ewentualnego prowizorium budżetowego, jeśli by do niego doszło.

Zobacz także: Debata w PE ws. praworządności w Polsce. Piotr Mueller: niech ktoś wskaże, jakie prawa są łamane

Z kolei europoseł Jacek Saryusz-Wolski przekonuje, że choć Polsce będzie trudniej realizować długoterminowe projekty, nie oznacza to, że nie będzie takiej możliwości w ogóle.

- Nie należy się spodziewać, że w przypadku prowizorium nie będzie można realizować długoterminowych projektów. Będzie trudniej, ale nie oznacza, że nie można. Budżet będzie rolowany, tak długo, aż nie będzie porozumienia. Nigdzie w prawie unijnym nie jest zapisane, że nie można będzie w prowizorium realizować projektów - przekonuje.

Z kolei Ryszard Czarnecki obawia się, że wprowadzenie mechanizmu praworządności będzie służył jako "kij bejsbolowy wobec państw, które - na przykład - prowadza niezależną politykę wobec migracji".

"Polska liczy na rozsądne podejście naszych partnerów i wypracowanie zasad, które pozwolą osiągnąć porozumienie. Jesteśmy otwarci na konstruktywne rozwiązania – o ile będą zgodne z konkluzjami Rady Europejskiej oraz obowiązującymi traktatami UE" - napisał na Twitterze rzecznik rządu Piotr Müller.

Według źródeł w Brukseli, ze strony Holandii były głosy, by w razie blokady obejść Polskę i Węgry i zgodzić się na finansowanie wydatków poprzez porozumienia międzyrządowe.

Polska i Węgry ryzykują utratę gigantycznych pieniędzy z wieloletniego budżetu i funduszu odbudowy, który ma pomóc gospodarce krajów unijnych stanąć na nogach po epidemii koronawirusa - twierdzi Reuters.

Unijny budżet na lata 2021-27 to ponad bilion euro. Oraz dodatkowe 750 mld euro z Funduszu Odbudowy, który ma pozwolić krajom UE pokonać kryzys związany z koronawirusem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(371)
rm
3 lata temu
Powinno sie oddac caly rzad Niemcom .Jak bedziemy grzeczni to moze cos nam kapnie .Polaczki nigdy nie dogadaja sie miedzy soba . Wowczas bedzie spokoj , ludzie beda zadowoleni ,portale internetowe ,bedzie OK.
BASIA
3 lata temu
Brawo, właśnie zdradzili wszystkich ludzi, czyli Polskę. Patriotyzm to stanie za ludźmi, ich dobrem, a nie istytucją zwaną państwem. Rozpad tego sztucznie rozdmuchanego i pijanego swoją świetnością państwa nabiera tempa.
patrzacy
3 lata temu
Obejscie ,,,,, weta ,,,, TO BEDZIE PRAWORZADNOSC ze hohoho.... Kto pisze takie artykuły chyba nie Polak?. a do tego jeszcze wykladnia jakiegos z po Olbrychta. Smutne jak tacy ludzie zostają posłami UE.
Mark
3 lata temu
Co za brednie. Jak takie państwo jak Francja gdzie brutalnie bije się na ulicach strajkujących mówi o praworządności. Tam bicie jest praworządne a w Polsce odstawienie UB-ckich sędziów i prokuratorów od orzekania dla swoich kolesiów jest niepraworządne. J anie chce takiej Unii. Te pieniądze i tak musimy kiedyś oddać albo zabiorą sami .
Tola
3 lata temu
Rysiek, co ma migracja, do tego pisowskiego bajzlu i samowolki partyjnej... No co
...
Następna strona