Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Jednak sankcje. Biden podpisał rozporządzenie

157
Podziel się:

Po tym jak Władimir Putin ogłosił, że Rosja uznaje niepodległość Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, przyszedł czas na reakcję Zachodu. Prezydent USA Joe Biden podpisał w poniedziałek rozporządzenie nakładające sankcje i zakazujące handlu i inwestycji z samozwańczymi "republikami ludowymi" w Donbasie. Rozporządzenie daje mu też uprawnienia do objęcia restrykcjami osób działających na ich terenie.

Jednak sankcje. Biden podpisał rozporządzenie
Prezydent USA Joe Biden (Photo by Oliver Contreras/Pool/ABACAPRESS.COM) Pool/ABACA (East News, Pool/ABACA)

Prezydent USA Joe Biden podpisał rozporządzenie ws. sankcji przeciwko donbaskim "republikom".

Według przepisów, zakazany jest jakikolwiek import lub eksport towarów, usług czy technologii między USA i donbaskimi "republikami ludowymi", a także zaangażowanie osób i podmiotów zarejestrowanych w USA w jakiekolwiek transakcje finansowe.

Dodatkowo, dokument pozwala na objęcie sankcjami jakichkolwiek osób działających na terenie parapaństw, ich przywódców, dowódców i urzędników, a także osób łamiących sankcje, lub z nimi powiązanych.

Zobacz także: Rosja nie zdecyduje się na wojnę z Ukrainą? Ekspert tłumaczy

To nie koniec

Biały Dom zapowiedział wcześniej, że wprowadzone rozporządzeniem obostrzenia nie wyczerpią odpowiedzi USA na uznanie przez Rosję niepodległości tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych.

Kolejne kroki zostaną podjęte we wtorek w koordynacji z sojusznikami, choć na razie nie jest jasne, czego będą dotyczyć.

Wysoki rangą przedstawiciel administracji zasugerował jednak w poniedziałek - nie mówiąc tego wprost - że uznanie donbaskich "republik" i wkroczenie na ich teren rosyjskich wojsk prawdopodobnie nie uruchomi serii dotkliwych sankcji finansowych, które USA zapowiadały w razie "dalszej agresji" Rosji przeciwko Ukrainie.

Rozmowy na szczycie

Temat sankcji był też przedmiotem poniedziałkowych rozmów prezydenta Bidena z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim a także telefonicznej konferencji z przywódcami Francji i Niemiec, Emmanuelem Macronem i Olafem Scholzem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(157)
pyttam
2 lata temu
paradoksalnie, najwięcej na embargo nałożonym na rosyjski gaz zarobi usa. Bardzo im ten kryzys na rękę. Po zamknięciu rury pod bałtykiem, co już niemcy naciskani przez us zapowiedzieli. US jest znaczącym eksporterem gazu i po wyeliminowaniu rosyjskiego konkurenta będzie na pozycji monopolisty, który będzie dowolnie i z największym zyskiem doił europe, która bez gazu zginie gospodarczo. Amerykanie już zacierają rączki...
Dziadek
2 lata temu
Czy ten starszy Pan grożący tymi paluszkami to tak na serio ? chyba tylko on wierzy że ktoś się boi tych jego śmiesznych gestów , to co sie dzieje to wina amerykanów że wybrali takiego dziadziusia na prezydenta, każdy widzi że już nie ma ... i dlatego Putin robi co mu się podoba, boję się że zaraz i chińczycy wykorzystają słabość przez takiego prezydenta dziadziusia i pokuszą się o Tajwan
Krzysiek
2 lata temu
Te amerykańskie sankcje to jest jakaś kpina!? Spodziewałem się sankcji dla Rosji, a nie dla zbuntowanych republik ukraińskich.
bor
2 lata temu
Brak jaj na przyjęcie Ukrainy do Nato
vbx
2 lata temu
No tak,za duzo na rosyji zarabiają zeby objąć sankcjami
...
Następna strona