Wakacje z wielkimi zmianami nad morzem. GDDKiA ma plan, jak pożegnać korki
Wakacje letnie to najgorętszy okres dla drogowców z powodu najlepszych warunków na prace budowlane. W tym roku sezon ten zaowocuje otwarciem ważnych dróg na północy kraju. Zacznie się na wyczekiwanej Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej, której budowa powoduje gigantyczne korki.
W ostatnich latach podróżujący do Trójmiasta np. autostradą A1 musieli w okolicach węzła Gdańsk Południe mierzyć się z gigantycznymi korkami. Szczególnie zatory w miejscu tymczasowego ronda dawały się kierowcom we znaki w długie weekendy, nie wspominając o okresie wakacji letnich. Wszystko to w związku z budową obwodnicy aglomeracji trójmiejskiej.
Okres — nie bójmy się tego słowa — gehenny kierowców powoli zbliża się do mety. Początek końca Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad utrudnień niemal na pewno będzie mogła ogłosić w przyszłym tygodniu, tuż przed długim weekendem związanym z obchodzonym przez katolików Bożym Ciałem.
Obwodnicy Trójmiasta brakuje dwóch odcinków: Chwaszczyno — Żukowo oraz Żukowo — Gdańsk Południe. W środę (18 czerwca) pomorski oddział GDDKiA, jeśli nie dojdzie do żadnej niespodzianki, udostępni kierowcom pierwszy ze wspomnianych fragmentów.
- Puścimy ruch od Chwaszczyna do Żukowa, wraz z częścią obwodnicy tego miasta. Do końca września będą jeszcze trwały prace nad dokończeniem dwóch łącznic, zapewniających bezpośredni wjazd na Trasę Kaszubską. Do tego momentu kierowcy będą korzystali z węzła Dąbrowa na S6 - mówi money.pl Mateusz Brożyna, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska marka YES: Jak powstało złote imperium? Maria Kwiatkiewicz w Biznes Klasie
Kolejny kamień milowy w połowie wakacji
Pełny efekt, w rozumieniu pożegnania korków, GDDKiA osiągnie po otwarciu odcinka Gdańsk Południe - Żukowo. Tu pojawia się dobra i zła wiadomość.
Zła informacja dla kierowców to taka, że ten GDDKiA daje sobie czas na udostępnienie tego odcinka do końca 2025 r. Dobra — mniej więcej w połowie wakacji drogowcy usuną tymczasowe rondo w obrębie węzła Gdańsk Południe, co zdecydowanie usprawni ruch w miejscu, gdzie spotykają się zmotoryzowani jadący m.in. autostradą A1, czyli praktycznie nawet od granicy z Czechami, a także drogą ekspresową S7, czyli głównie od Krakowa, Warszawy oraz Warmii i Mazur.
- Sukcesywnie w wakacje będziemy uruchamiać kolejne relacje w docelowym układzie - zapewnia Brożyna, przy czym nie podaje konkretnych terminów. Jeśli chodzi o trwające prace, to rzecznik GDDKiA informuje, że trwa układanie następnych warstw asfaltu.
Zgodnie z informacjami na stronie GDDKiA, na stworzenie zachodniej części Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej podpisano umowy na łącznie ok. 900 mln zł. Wykonawcą odcinka Chwaszczyno — Żukowo jest Strabag S.A., a Żukowo — Gdańsk Południe konsorcjum Mirbud S.A. i jej spółki córki Kobylarnia S.A.
Nowe drogi do końca września
Obwodnica Trójmiasta to tylko część zmian nad polskim morzem. Kolejne to dokończenie drogi ekspresowej S3 między tunelem pod Świną a Szczecinem. Chodzi konkretnie o dwa odcinki: Świnoujście — Dargobądz (17 km) oraz Dargobądz — Troszyn (15,9 km).
Szymon Piechowiak, rzecznik prasowy GDDKiA, w odpowiedzi na pytania money.pl informuje, że brakujące 33 km trasy S3 będą oddawane odcinkami do końca września. Warto dodać, że według pierwotnych zapisów w umowach, oba odcinki powinny być oddane w ubiegłym roku.
Rzecznik GDDKiA w kontekście planów przecinania wstęg do końca wakacji akademickich (do końca września), wymienia, że w tym okresie otwarte zostaną także:
- S1 Oświęcim – Dankowice (15,8 km), w połowie wakacji,
- S6, druga jezdnia obwodnicy Słupska (9,5 km),
- S61, druga jezdnia na odcinku Łomża Zachód – Kolno (15,9 km),
- częściowo droga krajowa nr 44, obwodnica Oświęcimia (3,5 km), w połowie wakacji,
- droga krajowa nr 66, obwodnica Bielska Podlaskiego (3 km)
- S74/DK9, obwodnica Opatowa (10,9 km),
- droga krajowa nr 79, obwodnica Lipska (6,4 km).
- Sytuacja na budowach jest zawsze dynamiczna, również tuż przed oddaniem drogi do ruchu. Wtedy nawet tak proste wydawałoby się czynności, jak wykonanie oznakowania poziomego, mogą zostać zatrzymane przez zwykłe opady deszczu - wyjaśnia rzecznik GDDKiA dopytywany o dokładniejsze daty.
- Do tego dochodzi szereg czynności formalnych i technicznych jak audyt BRD i wdrożenie ew. poprawek, odbiory wewnętrzne, odbiór przez nadzór budowlany itd. Dlatego z odpowiednią rezerwą podchodzimy do wskazywania bardzo szczegółowych terminów udostępnienia drogi do ruchu z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem - tłumaczy.
Łącznie do końca trzeciego kwartału 2025 r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamierza oddać do użytku nieco ponad 114 km tras. To mniej więcej jedna czwarta planu na ten rok. Od 1 stycznia GDDKiA otworzyła 37,7 km "krajówek".
Jacek Losik, dziennikarz i wydawca money.pl