Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRWL
|

Kopalnia Turów. Komisja Europejska nie ma wątpliwości co do kary. "Muszą zapłacić"

40
Podziel się:

Komisja Europejska uważa, że Polska musi podporządkować się decyzji TSUE dotyczących dziennych kar dotyczących kopalni Turów. Rzecznik KE powiedział, że jest to "prawny obowiązek" strony polskiej.

Kopalnia Turów. Komisja Europejska nie ma wątpliwości co do kary. "Muszą zapłacić"
TSUE zdecydowała o dziennej karze dla Polski za niezastosowanie się do wyroku (WP, Łukasz Kuczera)

Komisja Europejska bez taryfy ulgowej dla Polski w sprawie Turowa. Zgodnie z decyzją TSUE strona Polska musi płacić pół miliona euro dziennie za niezastosowanie się do decyzji dotyczącej kopalni Turów.

- Muszą zapłacić. To jest ich prawny obowiązek. Jeśli nie zapłacą, to zobaczymy – skomentował całą sytuację wokół Turowa rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer na konferencji w Brukseli.

Kara dla Polski. Unia dopilnuje wpłat

Rzecznik KE zapytany o kary zasądzone przez TSUE wskazał, że KE zwróci się do Polski o zapłatę kar. - Jako część regularnych płatności do budżetu UE, Polska będzie musiała zapłacić środki. Jestem pewien, że jeśli oni nie zapłacą, oczywiście są możliwości podjęcia działań przez KE — powiedział Mamer.

Zobacz także: Inflacja nadal rośnie. Komentarz ministra finansów. „To nie moment na drastyczne ruchy”

Polska musi zapłacić. KE nie ma wątpliwości

Mamer nie ma wątpliwości, że Polska musi zapłacić. - Wydamy notę. Muszą zapłacić. To jest ich prawny obowiązek. Jeśli nie zapłacą, to zobaczymy — dodał rzecznik.

Natomiast unijna rzeczniczka ds. Europejskiego Zielonego Ładu Vivian Loonela wskazała, że Komisja Europejska chce, żeby Polska natychmiast wstrzymała wydobycie węgla w Turowie. Podkreślono, że KE podejmie wszelkie możliwości, którymi dysponuje, aby Polska zapłaciła dzienne kary nałożone przez TSUE.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(40)
WYRÓŻNIONE
tylko ślepy n...
4 lata temu
Od początku było jasne, że scenariusz tego kryzysu był napisany w Berlinie. Czesi, jako niemicki lizus, składają skargę i wcale niezamierzają się dogadać. Holenderska "niezależna" pani Sędzia wydaje wyroku, którego nie można spełnić. Tusk nieoczekiwanie wraca do Polski. Oczywiście kara finansowa jest częścią planu, której celem jest destabilizacja i nowe wybory.
buehehe
4 lata temu
Nie musimy nic płacić, bo czesi i niemcy również kopią węgiel brunatny metodą odkrywkową i to na większą skalę niż turów. W takim razie niech oni również zapłacą. Albo wszyscy, albo nikt.
nonono
4 lata temu
Namiestnik Donald na pewno kopalnię zamknie, a i kary zapłaci i powie, że przez PIS. A potem zamknie kolejne, bo nie opłacalne, i będziemy ciągnąć prąd od niemca z gazu z Nord Stream 2.
...
Następna strona