Koronawirus. Rząd chce rozmrażać gospodarkę, ale nie podaje dat. U naszych sąsiadów jest dużo lepiej

Polski rząd zapowiedział rozmrażanie gospodarki, ale podał tylko jedną konkretną datę. W niepewności wciąż żyją właściciele sklepów np. zlokalizowanych w galeriach handlowych, restauratorzy, fryzjerzy, kosmetyczki czy hotelarze. Tymczasem w Niemczech czy Czechach przedsiębiorcy znają już daty i mogą się przygotowywać do powrotu do pracy.

Przedsiębiorcy w Polsce znają "fazy" rozmrażania gospodarki. Woleliby poznać konkretne daty.
Źródło zdjęć: © WP | mateusz madejski
Mateusz Madejski

Plan rozmrażania gospodarki premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski przedstawili w czwartek.

To, co zaprezentowali, rozczarowało jednak ekspertów, z którymi rozmawialiśmy, a także przedsiębiorców. - Nie chodzi nam oczywiście o to, aby otwierać wszystko jak najszybciej. Czujemy powagę sytuacji. Jednak liczyliśmy na konkretny plan wychodzenia ze stanu zamrożenia. Plan otrzymaliśmy, ale bez żadnych dat. Jak więc mamy się przygotować? - pisał nam na platformę dziejesie.wp.pl przedsiębiorca ze stolicy.

Rząd podał tylko jedną datę - 20 kwietnia zmienią się zasady wpuszczania klientów do sklepów (cztery osoby na jedną kasę lub w sklepach o powierzchni większej niż 100 mkw. - jedna osoba na każde 15 mkw.). Następną fazą ma być m.in. otwarcie sklepów budowlanych w weekendy i hoteli. Kiedy? Na razie nie wiadomo. Premier tego nie powiedział, wicepremier Jadwiga Emilewicz zapowiedziała później w programie III Polskiego Radia, że nowe etapy mają być wdrażane co 14 dni.

Odmrożenie gospodarki. "Najważniejsze, żeby robić to ostrożnie". Obejrzyj wideo:

Czy tak jednak naprawdę będzie? Przedsiębiorcy woleliby mieć rozpisany plan przywracania gospodarki do życia, potwierdzony przez szefa rządu i ministra zdrowia. Tak, aby mogli wszystko zaplanować, choćby wstępnie. Tak przygotowali rozmrożenia swoich gospodarek Niemcy, Austriacy czy Czesi. Oczywiście z zaznaczeniem, że sytuacja może się zmienić - w końcu nikt nie wie do końca, czy liczba zakażonych nie zacznie znów wzrastać. A w takim przypadku plany trzeba będzie zmieniać lub przestawiać.

Obraz
© WP | mateusz madejski

W Czechach plan do maja, W Niemczech - do sierpnia

Jak więc wyglądają plany w innych krajach? Kanclerz Angela Merkel przedstawiła szczegółowy kalendarz aż do końca sierpnia. Sklepy do 800 metrów kwadratowych mogą być otwarte już od 20 kwietnia. Od 4 maja do pracy będą mogli wrócić np. fryzjerzy. Zakaz organizowania imprez masowych został jednak przedłużony aż do 31 sierpnia.

W planie Merkel jednak pozostają znaki zapytania. Nie wiadomo na przykład, kiedy w pełni otworzą się centra handlowe oraz restauracje.

Inaczej jest w Czechach. Mniejsze sklepy otworzą się 27 kwietnia, duże centra handlowe - 11 maja. Restauratorzy czy fryzjerzy muszą poczekać z powrotem do pracy niemal do końca maja, o ile mają ogródki piwne. Serwowanie dań wewnątrz restauracji będzie dopuszczone dopiero od 8 czerwca.

W Austrii rozmrażanie gospodarki zaczęło się najwcześniej, bo już 14 kwietnia. Otwarto m.in. mniejsze sklepy, księgarnie czy markety budowlane. Centra handlowe, salony fryzjerskie i kosmetyczne mają ruszyć już na początku maja. Centra handlowe powinny być otwarte w połowie tego miesiąca, choć tu dokładnej daty jeszcze nie ma.

Czytaj też: Koronawirus we Włoszech. Mafia rozwozi jedzenie, ale taka pomoc może być złudna

Nie wszystkie kraje jednak uznają, że już czas znosić ograniczenia. Wielka Brytania ogłosiła na przykład, że narodowa kwarantanna potrwa jeszcze "przynajmniej trzy tygodnie". Ten kraj jednak wprowadził restrykcje dużo później niż większość państw UE, w tym Polska.

Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział, że restrykcje pozostaną w mocy przynajmniej do 11 maja.

Czytaj też: Faktura Jarosława Kaczyńskiego wg TVP, czyli co nie zgadza się w zakupach prezesa PiS

Coraz więcej restrykcji znoszą za to dwa kraje, które zostały wyjątkowo mocno dotknięte pandemią - Włochy oraz Hiszpania. Włosi mogą już robić zakupy nie tylko w sklepach spożywczych, ale też w księgarniach, sklepach papierniczych oraz z artykułami dziecięcymi. Do pracy wracają też niektóre hiszpańskie fabryki, o ile mogą zapewnić swoim pracownikom niezbędne środki ochronne.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Ciągle masz pytania na temat maseczek? Zapytaj nas poprzez #dziejesie

Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem

Wybrane dla Ciebie
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"