Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|
aktualizacja

Koronawirus w Polsce. Wracają obostrzenia w 19 powiatach

35
Podziel się:

Zmiany w organizacji wesel, wydarzeń sportowych czy obowiązek zasłaniania nosa i twarzy wszędzie, nie tylko w pomieszczeniach. Ministerstwo Zdrowia wprowadziło na terenie kraju powiaty czerwone i żółte. Zobacz, gdzie wracają obostrzenia.

Ministerstwo zdrowia poinformowało o zwiększeniu obostrzeń w niektórych powiatach na terenie całej Polski
Ministerstwo zdrowia poinformowało o zwiększeniu obostrzeń w niektórych powiatach na terenie całej Polski (East News)

- Po przeprowadzonych analizach największe wzrosty odnotowujemy w konkretnych obszarach - mówił podczas konferencji minister Łukasz Szumowski.

Wymienił 19 powiatów, gdzie liczba zachorowań rośnie najszybciej. Jeśli liczba zachorowań na 10 tys. mieszkańców przekroczy 12, to są to tzw. obszary "czerwone" - w tej chwili 9 powiatów. Do tego dochodzi 10 obszarów "żółtych", gdzie obostrzenia wrócą, ale w mniejszym stopniu. To powiaty, gdzie wskaźnik na 10 tys. zachorowań mieści się w przedziale od 6 do 12.

Szumowski uspokajał jednocześnie, że nad morzem czy w rejonach turystycznych liczba zachorowań rośnie znacznie wolniej.

Zobacz także: Obejrzyj: We Władysławowie tłumy, w Krakowie pustki. "Widać brak turystów z zagranicy"

Stopień "czerwony" wprowadzono obecnie w powiatach ostrzeszowskim, nowosądeckim, wieluńskim, pszczyńskim, rybnickim, wodzisławskim oraz w Rybniku, Rudzie Śląskiej oraz Nowym Sączu.

Powiaty żółte to natomiast: wieruszowski, jarosławski, kępiński, przemyski, cieszyński, pińczowski, oświęcimski a także Jastrzębie Zdrój, Żory oraz Przemyśl.

Jak mają wyglądać obostrzenia?

Rygorom mają podlegać przede wszystkim wydarzenia sportowe, kulturalne, rozrywkowe oraz transport zbiorowy, organizacja wesel i imprez rodzinnych oraz obowiązek noszenia maseczek wszędzie, nie tylko w pomieszczeniach.

W powiatach czerwonych w komunikacji zbiorowej będzie mogło podróżować tylko 50 proc. miejsc siedzących.

Uroczystości rodzinne zostaną ograniczone do 50 osób w strefie czerwonej i do 100 osób w strefie żółtej. Wprowadzony zostanie również rejestr wydarzeń.

Wiceminister Janusz Cieszyński zapowiedział również aktualizację wskaźników dwa razy w tygodniu. Rozporządzenie ma zostać opublikowane jeszcze w czwartek, a obostrzenia powinny zacząć obowiązywać od soboty.

Wzrost zachorowań

Minister zdrowia Łukasz Szumowski od kilku dni zapowiadał powrót obostrzeń w niektórych regionach kraju. Jak mówił w rozmowie z Polską Agencją Prasową, w wymienionych powiatach zmienią się zasady dotyczące praktycznie wszystkich dziedzin życia.

Inne zasady będą obowiązywać przy organizacji wesel, mniej osób będzie mogło przebywać w restauracjach, środkach komunikacji zbiorowej czy na kongresach.

To efekt znacznego wzrostu liczby zachorowań w ostatnich dniach. Codziennie resort zdrowia informuje o wykryciu ponad 600 zakażeń, podczas gdy jeszcze kilka dni temu rekord wynosił 599 przypadków.

Najgorzej jest na południu Polski. Mowa tu przede wszystkim o niektórych powiatach w województwach małopolskim, śląskim czy podkarpackim. Problem pojawił się również w Wielkopolsce, choćby za sprawą ogniska w zakładach mięsnych w Mikstacie.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(35)
CCC
4 lata temu
Zamiast tego biadolenia i pisania bez sensu, proponuje się organizować i zrobić z tym porządek. Kierunek Warszawa
Pik
4 lata temu
Ale rząd ma dobrą zabawę.
Obserw
4 lata temu
Gmina Poświętne zamknięta. Słoiki przyniosły tu koronowirusa. M9bilny ambulans w niedzielę.
Marek
4 lata temu
Bawi mnie Ruda Śląska i obostrzenia dla niej. Czy ktokolwiek w min. wie jak wygląda Górny Śląsk! Z jednego miasta na prawach powiatu wjeżdżasz w inne. I tylko po tablicy informacyjnej wiesz że już jesteś w innym mieście.
Kryptonix11
4 lata temu
Czyli krótko,wraca zamordyzm po wyborczy to było do przewidzenia.
...
Następna strona