Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KB
|

Kryzys na wschodniej granicy. Morawiecki: nie ma kompromisów i nie ma czasu do stracenia

26
Podziel się:

Premier Mateusz Morawiecki jest w Tallinnie. Spotkał się tam z premier Estonii Kaji Kallas, aby rozmawiać o kryzysie wywołanym przez białoruski reżim. Potem uda się jeszcze na Litwę i Łotwę. Rozmowy mają dotyczyć również działań Rosji związanych z Nord Stream 2.

Kryzys na wschodniej granicy. Morawiecki: nie ma kompromisów i nie ma czasu do stracenia
Premier Mateusz Morawiecki uczestniczy w spotkaniu z premier Estonii Kają Kallas w Tallinie (PAP, PAP/Radek Pietruszka)

Wszystkie planowane na niedzielę wizyty premiera Morawieckiego mają związek z kryzysem na polsko-białoruskiej granicy i trudną sytuacją geopolityczną.

Kryzys na granicy. Morawiecki odwiedzi kilka państw

"Sytuacja geopolityczna jest bardzo poważna i wymaga licznych działań oraz zabiegów dyplomatycznych. Dlatego wyruszam w podróż po kilku krajach europejskich, aby rozmawiać o kryzysie międzynarodowym wywołanym przez działania Alaksandra Łukaszenki" - poinformował w sobotę w mediach społecznościowych premier.

Na wspólnej konferencji z szefową estońskiego rządu Mateusz Morawiecki przekonywał, że dziś mamy do czynienia z nowym rodzajem wojny. - Wojną, w której bronią są migranci, w której bronią jest dezinformacja, wojną hybrydową - wyjaśniał. Kaji Kallas natomiast podziękowała Polsce za obronę granic europejskich.

Zobacz także: KPO dla Polski. Pieniądze z Unii zamrożone. Minister Ozdoba: Szantaż. Ostrzegaliśmy przed tym
- Bezpieczeństwo Estonii zaczyna się na granicach Polski, Litwy i Łotwy - mówiła Kallas.- Jesteśmy bardzo wdzięczni Polsce za obronę tych granic - dodała. - Popieramy i wspieramy naszych sąsiadów, pomagamy im również w radzeniu sobie z sytuacją, w szczególności dzięki wsparciu dyplomatycznemu i politycznemu. Jesteśmy również gotowi zaoferować Polsce praktyczne wsparcie - podkreślała.

Z programu podróży premiera wynika, że po spotkaniu z premier Estonii Kaji Kallas, Morawiecki uda się na Litwę, gdzie spotka się z szefową tamtejszego rządu Ingridą Szimonyte, a następnie na Łotwę na spotkanie z premierem Kriszjanisem Karinszem. Politycy mają również poruszyć tematy związane z działaniem Kremla.

Tematem rozmów także Nord Stream 2

"W rękach Rosji pojawiło się też nowe narzędzie szantażu - planowane uruchomienie gazociągu Nord Stream 2. Ostatnio jest to również organizowanie działań migracyjnych, które doprowadziły do kryzysu na granicy polsko-białoruskiej" - stwierdził na Facebooku Morawiecki.

Dodał, że istnieją liczne przesłanki mówiące, iż ten kryzys geopolityczny może być kontynuowany przez wiele miesięcy, a nawet lat.

"To, że niektóre działania zostały częściowo wstrzymane, nie oznacza, że planowane w Moskwie ataki się zakończyły. Musimy wyciągać wnioski z działań Rosji w Gruzji czy na Krymie, na wschodniej Ukrainie. Informacje, które spływają do naszego kraju i do naszych sojuszników są niepojące" - przyznał.

Dodał, że zarówno Unia Europejska, jak i NATO muszą być przygotowane na każdy scenariusz wydarzeń, dlatego muszą mieć skuteczne mechanizmy współpracy w obliczu kolejnych ataków i prowokacji ze strony Putina.

Szef polskiego rządu stwierdził również, że w sprawach najważniejszych, czyli bezpieczeństwa Polaków, nie ma kompromisów i nie ma czasu do stracenia. Zapowiedział, że w nadchodzącym tygodniu będzie odwiedzał kolejne europejskie stolice.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(26)
WYRÓŻNIONE
krakus
3 lata temu
"Polska nie uzna żadnych ustaleń ws. sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, które zostaną podjęte ponad naszymi głowami". - Andrzej Duda
Niestety
3 lata temu
Estonia ma w światowej polityce tyle do powiedzenia co Polska pod rządami PiSu.
Zakłamańcy
3 lata temu
To może niech karczewski jedzie na rozmowy do "Łukaszenka to taki ciepły człowiek".
...
Następna strona