Notowania Maersk wzrosły o 7,6 proc. około godziny 9:20 czasu londyńskiego, zmniejszając wcześniejsze zyski, które sięgały nawet 11 proc. na początku sesji. Również akcje niemieckiego Hapag-Lloyd, innego światowego lidera w transporcie kontenerowym, zyskały 7,5 proc. To ważna informacja, bo eskalująca wojna handlowa między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, dwiema największymi gospodarkami świata, stanowi poważne źródło obaw dla sektora morskiego i transportowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niepewność na rynku transportu morskiego
Maersk w oświadczeniu z ubiegłego tygodnia stwierdził, że zmiany w taryfach celnych ogłoszone przez USA są"znaczące" i w obecnej formie zdecydowanie nie jest dobrą wiadomością dla globalnej gospodarki, stabilności i handlu.
"Jest jeszcze zbyt wcześnie, aby z pewnością powiedzieć, jak to się ostatecznie rozwinie. Musimy zobaczyć, jak kraje zareagują na te taryfy — i w jakim stopniu zdecydują się negocjować, nałożyć kontrtaryfy, dostosować cła importowe lub zastosować kombinację tych środków" — przekazała firma w oświadczeniu z 3 kwietnia.
Duński koncern wcześniej ostrzegał również, że cła Trumpa na Meksyk, Kanadę i Chiny będą w krótkim okresie powodować inflację. CNBC zwróciło się do Maersk o zaktualizowaną prognozę dotyczącą światowego handlu po wstrzymaniu przez Trumpa podwyżek ceł dla niektórych partnerów handlowych Ameryki.
Reakcje rynku i perspektywy
"Wiadomość o wycofaniu się Trumpa z ceł jest dużym pozytywem dla rynków, a wielu twierdzi, że najgorszy scenariusz jest teraz wykluczony" — stwierdził Michael Field, główny strateg ds. akcji w Morningstar, w notatce opublikowanej w czwartek. Zaznaczył jednak, że niepewność związana z globalną wojną handlową "prawdopodobnie utrzyma się przez jakiś czas", a inwestorzy pozostaną ostrożni wobec narastających napięć, ponieważ wysokie cła dla Chin zostają utrzymane.
Decyzja amerykańskiego prezydenta o czasowym wstrzymaniu podwyżek ceł dla wybranych krajów, z wyłączeniem Chin, pokazuje złożoność obecnej sytuacji w handlu międzynarodowym. Reakcja rynku na tę informację, widoczna w znaczących wzrostach akcji firm transportowych, wskazuje na dużą wrażliwość sektora na zmiany w polityce celnej i nastroje wokół globalnego handlu.