Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WS
|

Mateusz Morawiecki przerywa milczenie po wyborach. "Będziemy na straży"

231
Podziel się:

Premier zapowiedział, że niezależnie od obrotu wydarzeń związanych z wyborami Prawo i Sprawiedliwość będzie stać na straży praw pracowniczych, polityki społecznej i prorodzinnej. To pierwsza wypowiedź premiera od wieczoru wyborczego.

Mateusz Morawiecki przerywa milczenie po wyborach. "Będziemy na straży"
Premier zabrał głos w sprawie Solidarności i utrzymania rozwiązań, jakie wprowadziło Prawo i Sprawiedliwość (PAP, Marian Zubrzycki)

- Niezależnie od obrotu wydarzeń związanego z ostatnimi wyborami formacja, którą mam zaszczyt reprezentować, Prawo i Sprawiedliwość, będzie stała na straży praw pracowniczych. Będzie stała również na straży polityki społecznej i prorodzinnej - powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki na XXXI Krajowym Zjeździe Delegatów NSZZ "Solidarność".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Będzie ministrem finansów? Prof. Wojciechowski: trzeba posprzątać bałagan po PiS

Premier podkreślił, że nie dopuści do odebrania "zdobyczy współczesności", które zmieniły kraj i "de facto uczyniły ludzi wolnymi".

Wolny wybór bez możliwości włożenia czegoś do garnka albo z koniecznością wiązania końca z końcem od pierwszego do pierwszego jest do pewnego stopnia iluzją - ocenił.

"Będziemy stać na straży wszystkich zmian, które wprowadziliśmy"

- Będziemy stali również na straży tych wszystkich zmian, które wprowadziliśmy - powiedział szef rządu, wymieniając m.in. wielkie obniżki podatków, wzrost minimalnej stawki godzinowej i minimalnego wynagrodzenia za pracę. Jak zaznaczył, dzięki tym zmianom "miliony pracowników, ludzi pracy może dzisiaj godniej żyć".

- Bo naszym podstawowym przewodnikiem był właśnie świat ludzi pracy. To wy tworzyliście poszczególne punkty naszego programu, my byliśmy im wierni i razem z panem prezydentem Andrzejem Dudą konsekwentnie realizowaliśmy ten program - powiedział premier.

Premier o "Solidarności"

Premier przekazał, że "Solidarność" jest matką naszej wolności, matką naszej niepodległości.

Później nadeszły lata Polski, która nie do końca, mówiąc bardzo delikatnie, realizowała ideały Solidarności i NSZZ "Solidarność" szedł zawsze z duchem czasu i walczył zarówno o prawa pracownicze, ale walczył też cały czas o lepszy ustrój, o politykę społeczną z prawdziwego zdarzenia, aż wreszcie taki czas nadszedł - powiedział premier.

Zaznaczył, że cezurą był 2015 r., od którego - jak mówił - zaczęła się polityka społeczna z prawdziwego zdarzenia, od którego zaczął się dialog pomiędzy pracodawcami, pracownikami z udziałem strony rządowej".

Premier ostrzegł "przed tym, co może się zdarzyć".

- Realizacja planów tych, którzy mogą je realizować w przyszłości, jest groźna, również dla pamięci o Janie Pawle II i dla realizowanych przez nas jego ideałów. To bardzo ważne, bo on stanowi symbol współczesności, nie tylko Polski, ale także Europy - ocenił.

Podkreślił, że trwa bitwa o lepszą Polskę i będzie trwała jeszcze wiele dekad. - Przed nami, ludźmi Solidarności, stoi to wielkie zadanie - obrona tego, co udało się zrealizować w ostatnich latach, ale także wytyczanie ścieżek ideałów Solidarności na kolejne lat - zaznaczył szef rządu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(231)
Polak
4 miesiące temu
Pis zmierza do destabilizacji kraju. Oto im chodzi. Tylko i wyłącznie.
Fir
6 miesięcy temu
Najważniejsze to teraz będzie referendum w,d aborcji jest temat najważniejszy ważniejszego nie ma nie np w opłakanym stanie nasza służba zdrowia a co tam lepiej wydać pieniądze na referendum co tam przecież zlikwiduje się wojsko
For
6 miesięcy temu
Nic z tego nie rozumiem ciągle PO i Tusk mówi o długach pierwszym razem jak rządził to ciągle było że są długi komuny teraz PiSu i na tym ma polegać jego rządzenie wszędzie w całej Europie są programy socjalne i jak żyją emeryci np w Niemczech to nasi po tych 13 i 14 takiego poziomu życia nie mają nawet w połowie dlaczego dajcie sobie wszyscy wmówić że te pieniądze które dostaje z państwa ten biedny Kowalski tworzą te długi politycy którzy tak opluwają to wszystko też żyją z budżetu i to nie tak jak przeciętny bidok i co myślicie że za rządów Tuska weźmiecie reklamówkę doBiedronki i będzie za darmo poczekajcie na pewno,ale to przecież będzie ciągle przez te 4 lata wina Pis
pisiorowiec
6 miesięcy temu
Zobaczymy czy tsk się cieszyć będziecie za rok jescze będziecie płakać za piorami jeszcze za nimi zapłaczecie to wam gwarantuje
Ola
6 miesięcy temu
W referendum powinno być pytanie spełniamy obietnicę i zadłużamy Polskę jak to robił PiS.... Czy żyjemy rozsądnie.. Bo rozdawać każdy potrafi
...
Następna strona