Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Milion złotych to jeszcze nie luksus. Oto najdroższe mieszkania w Polsce

21
Podziel się:

Za luksusowe mieszkanie w Gdyni z widokiem na zatokę, trzeba zapłacić 75 tys. 807 zł za metr kwadratowy. Nie jest to jednak najdroższa oferta w kraju. Platforma Otodom wylicza, że pierwsze miejsce należy do dwukrotnie droższego apartamentu w Warszawie.

Milion złotych to jeszcze nie luksus. Oto najdroższe mieszkania w Polsce
Najdroższe apartamenty w kraju można kupić w Warszawie, Trójmieście i Krakowie (Adobe Stock)

Nie dziwi, że ścisła czołówka, czyli 5 proc. mieszkań z najwyższej półki cenowej, można znaleźć w Warszawie. Serwis wylicza, że to ponad 2 tys. lokali, a średnia wartość każdego z nich to 2,492 mln zł. "Niewiele tańszy jest Kraków ze średnią ceną 'wywoławczą' 2,173 mln zł" - czytamy.

Otodom.pl podaje, że najdroższe obecnie mieszkanie w kraju to oferta z warszawskiego Powiśla. Wystawiono je na sprzedaż za ponad 21 mln zł. Wrażenie robi też cena apartamentu w Gdyni z widokiem na Marinę. Metr kwadratowy kosztuje 75 tys. 807 zł, co przy 132 mkw. powierzchni przebija barierę 10 mln zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Restaurator z Łeby ujawnia. Polacy znaleźli sposób nad Bałtykiem

Z analizy serwisu wynika, że najtańsze z grona 10 proc. najdroższych mieszkań w kraju można było kupić za 940 tys. zł, a średnia cena w skali kraju w tym segmencie to 1,681 mln zł. Mediana "wieku ogłoszenia" takich nieruchomości w okresie od kwietnia do końca czerwca wyniosła 101 dni, czyli o 3 dni krócej niż w pierwszym kwartale.

Milion to jeszcze nie luksus

Firma ta wylicza, że najdroższe z najdroższych mieszkań sprzedawały się częściej niż te, których cena oscylowała w granicach 1 mln zł. Bo choć to dla wielu Polaków cena wciąż zaporowa, w największych miastach nie jest przepustką do "segmentu luksusowego".

- Jeśli założyć, że w Warszawie średnia cena liczona dla całej dostępnej oferty w czerwcu wynosiła ponad 15 tys. zł za mkw., to już mieszkanie o metrażu 65 mkw. przekracza łączną cenę 1 mln zł. Można zatem przyjąć, że ich zakup jest w większym stopniu uzależniony od dostępności kredytów - wyjaśnia Ewa Tęczak, ekspertka Otodom.

Trzy główne rynki to Warszawa, Trójmiasto i Kraków. Niewiele tańsze od najdroższego ogłoszenia w tym serwisie, było mieszkanie w Krakowie, które można było kupić za 9,27 mln zł. "Najtańsze" ze ścisłej czołówki (10 proc.) to apartament w Poznaniu z ceną 1,015 mln zł.

Za co tyle płacą? Nie tylko za standard wykończenia, lokalizację, widok z okna, fitness w budynku, olbrzymi taras i inne udogodnienia. - Nieruchomości z najwyższej półki cenowej to specyficzny produkt. Często ich nabywcy bardziej zwracają uwagę na zdolność do przechowywania wartości zainwestowanego w zakup kapitału niż walory typowo użytkowe danej nieruchomości - dodaje Tęczak.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(21)
Pysio
8 miesięcy temu
Kataklizm demograficzny rdzennych Polaków dzięki drogim mieszkaniom staje się faktem.
Ted
9 miesięcy temu
ciekęawe jest jak zarobili czy raczej przytulii taką kasę ci tzw milionerzy?
Pamiętacie,
9 miesięcy temu
jak Jarosław Polsę zbaw obecał drugą grecję w Polsce. No i dotrzymał słowa inflacja spowodowała, że ceny jak w Grecji, kraj zadłużony tak jak w Grecji i upał też, jak w Grecji. Jedyny plus, to to, że Polacy nie muszą już wyjeżdżać na wakacje do Grecji, bo ich nie stać, a żar z nieba taki sam. Jarek to jednak JASNOWIDZ !!!
analityk
9 miesięcy temu
Serwis wylicza, że to ponad 2 tys. lokali, a średnia wartość każdego z nich to 2,492 mln zł...... Liczby z serwisu odnosza sie TYLKO do lokali wystawionych na sprzedaz.W skali calego kraju liczby beda zupelnie inne,bo jest ogromna ilosc dobrych lokali w dobrych miejscach a w samej Warszawie sa ich setki a moze tysiace.Nic dziwnego ,ze sprzedaje sie wszystko,bo ceny beda dalej rosnac i kiedys osiagna poziom tych w berlinie,Monachium czy londynie.Trudno wiec o lepsza inwestycje kapitalowa,zakaldajac oczywiscie ,ze za iles tam lat Polska wciaz jeszcze bedzie istniec jako kraj a nie radioaktywna pustynia czy rosyjska prowincja
xxxx
9 miesięcy temu
Stać na to pisowców i tych co kradną razem z nimi.
...
Następna strona