Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Największa farma wiatrowa na świecie może powstać w Uzbekistanie. Wybudują ją Saudyjczycy

Podziel się:

Już wkrótce energetykę Uzbekistanu zasilać może największa farma wiatrowa na świecie. Instalacja ma stanąć w Karakalpakstanie, a jej moc wyniesie 1,5 GW. Zgodnie z szacunkami ma ona zapewnić energię nawet ponad 1,5 mln domom. Wybuduje ją saudyjska firma ACWA Power.

Największa farma wiatrowa na świecie może powstać w Uzbekistanie. Wybudują ją Saudyjczycy
Największa farma wiatrowa na świecie może powstać w Uzbekistanie (Unsplash.com, Zbynek Burival)

W drugiej połowie sierpnia Szawkat Mirzijojew, prezydent Uzbekistanu, odwiedził Arabię Saudyjską. Tematem spotkania była przede wszystkim energetyka i potencjalna inwestycja Saudyjczyków, którzy mają wybudować farmę wiatrową - pisze portal wnp.pl, który powołuje się na euroazjatyckie media.

Saudyjczycy budują największą farmę wiatrową

"Wiatraki" mają stanąć w Karakalpakstanie, a wybuduje je firma ACWA Power. Ich łączna moc wyniesie 1,5 GW, co - zdaniem uzbeckiego resortu energii - sprawi, że będzie to największa tego typu instalacja na świecie i zapewni energię nawet 1,65 milionom domów.

Jaka zatem może być wartość przyszłej inwestycji? Nawet 14 mld dolarów, a lwia część z tej kwtoy - dokładnie 12 mld dolarów - ma trafić stricte do sektora energetycznego. Ponadto firma ACWA Power zgodziła się również na badania nad przyszłością wodoru w tym kraju - pisze eurasianet.org.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Racjonowanie energii. Ekspertka: Trzeba się przygotować do zimy

WNP.pl z kolei zauważa, że obietnice te nie są składane bez pokrycia. ACWA Power już rozpoczęła budowę dwóch mniejszych farm wiatrowych w rejonie uzbeckiej Buchary. A farmy te są niezwykle potrzebne dla Uzbekistanu, którego system energetyczny jest mocno oparty na paliwach kopalnych.

Braki i ryzyko blackoutów narasta i latem, gdy kraj mierzy się z rosnącymi temperaturami i suszą nadwyrężającą sieci hydroenergetyczne, i zimą, gdy w Uzbekistanie przeważnie dochodzi do przerw w dostawie prądu.

Moskiewska inwestycja zagrożona

Nie oznacza to jednak, że Uzbekistan całkowicie odwraca się od paliw kopalnych. Oprócz farmy wiatrowej i perspektyw dla wodoru, porozumienie uzbecko-saudyjskie uwzględnia również inwestycje w instalacje wykorzystujące gaz ziemny.

Wszystko przez fakt, że pod znakiem zapytania stanęła inwestycja rosyjska. Moskwa miała wybudować w Uzbekistanie elektrownię jądrową. Jednak dziś realizacja tej koncepcji wisi na włosku ze względu na sankcje, jakimi Zachód obłożył Kreml. Analityk Kamoliddin Rabbimow, na którego powołuje się eurasianet.org, podkreśla, że rosyjski atom może już nie być potrzebny Uzbekom, jeżeli ci zacieśnią więzi z Saudyjczykami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
energetyka
energia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl