Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. AZI
|

Niedziela handlowa. Pierwszy raz od pół roku zrobimy zakupy wszędzie

9
Podziel się:

To tak naprawdę pierwsza w pełni handlowa niedziela w tym roku. Poprzednie trzy zbiegły się w czasie z trzecim i czwartym lockdownem galerii handlowych. Większy ruch przed otwartymi galeriami handlowymi i sieciami dyskontów świadczy o tym, że Polacy wykorzystują ten dzień na zakupy.

Niedziela handlowa. Pierwszy raz od pół roku zrobimy zakupy wszędzie
To pierwsza od pół roku w pełni handlowa niedziela (East News, Piotr Molecki)

Zwiększony ruch widoczny jest m.in. w warszawskiej Galerii Mokotów, Arkadii a także m.in. w poznańskiej Galerii Malta. Widać to wyraźnie w statystykach odwiedzin w mapach Google, które aktualizują sytuację na bieżąco. Podobna sytuacja jest w Poznaniu i Wrocławiu. Nie wszędzie są jednak tłumy. Pusto jest, jak donosi nasz czytelnik, na przykład w jednej ze szczecińskich Biedronek.

Na możliwość w pełni nieskrępowanego zrobienia niedzielnych zakupów czekaliśmy blisko pół roku. Dlaczego tak długo? W poprzednie trzy niedziele handlowe tylko sklepy spożywcze mogły funkcjonować. Natomiast sklepy zlokalizowane np. w galeriach lub dużych parkach handlowych były zamknięte z powodu rządowych restrykcji. Tymczasem w tę niedzielę w końcu zakaz handlu nie obowiązuje ani w sieciach spożywczych, ani w dużych galeriach.

Przypomnijmy, że w kalendarzu niedziel handlowych na 2021 rok jest tylko siedem dni, gdy można zrobić zakupy w sklepach wielkopowierzchniowych. Na kolejną handlową niedzielę będziemy musieli zaczekać na koniec wakacji, czyli do 29 sierpnia.

Zobacz także: Nowa pomoc rządu. Właściciele galerii handlowych oburzeni. Najemcy odpowiadają

W ostatnim czasie coraz więcej sieci handlowych wykorzystuje wyjątki w przepisach i omija zakaz niedzielnego handlu. Przykładem jest m.in. sieć Żabka oraz sieć Intermarche. Ich sklepy są otwarte dzięki temu, że oferują usługi pocztowe i są m.in. placówkami UPS i InPostu, w których można odbierać przesyłki. Na podobny krok chcą zdecydować się także m.in. sieci Kaufland oraz Polomarket.

Zdaniem przedstawicieli branży handlowej zapis o zakazie powoli staje się więc fikcją.

Dlatego Polska Rada Centrów Handlowych (PRCH) zaapelowała do rządu o wyznaczenie trzech dodatkowych niedziel handlowych w tym roku, aby zrekompensować w ten sposób utratę tych, które przepadły. - Jedynie otwarcie sklepów i prowadzenie sprzedaży umożliwi minimalizowanie strat i zwiększenie szans na utrzymanie miejsc pracy - argumentowali w piśmie wystosowanym do władz.

Rząd kategorycznie się temu jednak sprzeciwił. Odmowę uzasadniał m.in. ochroną pracowników. Według przedstawicieli rządu są oni narażeni na stres - każdego dnia obsługują setki klientów. Nie należy więc odbierać im dni wolnych.

Pomysł, aby przywrócić handlowe niedziele, blokują także związkowcy z Solidarności, którzy 2 czerwca zaapelowali do premiera Mateusza Morawieckiego o jak najszybsze uszczelnienie ustawy o zakazie. Negatywnie oceniają go także duchowni. W trakcie majowej pielgrzymki w Piekarach Śląskich katowicki arcybiskup Wiktor Skworc przyłączył się m.in. do krytyki tych, którzy omijają niedzielny zakaz handlu.

Przypomnijmy, że PRCH zapowiedziała niedawno złożenie przez właścicieli centrów handlowych pozwu przeciwko Skarbowi Państwa. Straty galerii poniesione w wyniku kolejnych lockdownów szacowane są już na blisko 6,5 mld zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(9)
WYRÓŻNIONE
Polak63
3 lata temu
NARODOWEJ ŻENADY ciąg dalszy.
Globo
3 lata temu
Solidarność śpi kiedy ta pozostałość po rządach PO zniknie
Malyna
3 lata temu
We Wroclawiu pusto w sklepach
NAJNOWSZE KOMENTARZE (9)
REALISTA
3 lata temu
jak widać na zdjęciach (i w rzeczywistości ) "tłumy" he he he. Najpierw niech zatrudnią więcej pracowników bo na razie to w tygodniu w marketach jest Armagedon- jedna kasa i 50 osób. Osobiści już dawno idę do marketu tylko jak muszę, towar zerowej jakości i drogi, w sklepikach jest lepszy choć trochę droższy np. mięso jest lepsze nawet piwo mimo że niby ta sama marka a jednak gorszej jakości (aby sprzedać w dobrej cenie producent np dla kaufland produkuje dużo ale w gów.....ej jakości )
Polak63
3 lata temu
NARODOWEJ ŻENADY ciąg dalszy.
Balcerek
3 lata temu
Nie kłamcie. W końcówce kwietnia była niedziela handlowa i centra handlowe byly juz otwarte.
Globo
3 lata temu
Solidarność śpi kiedy ta pozostałość po rządach PO zniknie
Malyna
3 lata temu
We Wroclawiu pusto w sklepach