Niemcy mówią polskiej inwestycji "nie". "Skandaliczne działanie"
Na wniosek niemieckich ekologów, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał decyzję środowiskową dla terminala kontenerowego w Świnoujściu. Rząd zapowiada walkę o inwestycję. Teraz głos zabierają przedsiębiorcy. - Działanie mające na celu zablokowanie budowy terminala uznajemy za skandaliczne - mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej.
Budowa głębokowodnego terminala kontenerowego w Świnoujściu to jeden z największych projektów polskiej gospodarki morskiej. Inwestorem jest Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, a przedsięwzięcie koordynuje Ministerstwo Infrastruktury.
Terminal ma być zbudowany do 2029 r. W lutym Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała decyzję środowiskową umożliwiającą realizację inwestycji. Pod koniec marca została ona zaskarżona przez niemiecką organizację Bürgerinitiative Lebensraum Vorpommern z wyspy Uznam. 7 maja sprawa trafiła do WSA w Warszawie; rozprawa odbyła się 21 lipca. Lebensraum Vorpommern nie tylko zaskarżyło wydaną decyzję, ale również złożyło wniosek o wstrzymanie jej wykonalności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie miał nic. Dziś prowadzi miliardowy biznes i Widzew Łódź - Robert Dobrzycki w Biznes Klasie
Sąd wstrzymał decyzję. Na 4 sierpnia wyznaczony jest termin rozprawy, podczas której ma zapaść wyrok - WSA uzna skargę i uchyli decyzję środowiskową albo odrzuci skargę organizacji ekologicznych. Wyrok nie będzie jednak prawomocny.
Wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za gospodarkę morską, Arkadiusz Marchewka, poseł PO ze Szczecina, w rozmowie z PAP przyznał, że bierze pod uwagę trzy scenariusze.
- Odrzucenie skargi, uchylenie decyzji środowiskowej albo wezwanie Zarządu Portów do uzupełnienia dokumentacji, na podstawie której wydawana jest decyzja – powiedział Marchewka. - Nie jesteśmy zaskoczeni skargami, odwołaniami. Zdajemy sobie sprawę, że toczymy batalię z przeciwnikiem rozwoju naszych portów - podkreślił Marchewka.
- Terminal kontenerowy w Świnoujściu powstanie, czy to się komuś podoba czy nie - podkreślił Marchewka. Zapowiedział, że na "zachodnie wybrzeże" przypływać będą największe kontenerowce świata, a Polska "będzie przejmować coraz większą część rynku transportowego w regionie".
"Dialog ze stroną niemiecką bardzo trudny"
Przedsiębiorcy zrzeszeni w Północnej Izbie Gospodarczej w Szczecinie pozytywnie odpowiadają na stanowisko wiceministra infrastruktury.
Nie zgadzamy się z tym, by strona niemiecka kwestionowała zasadność inwestycji gospodarczych w Polsce - przyznaje Hanna Mojsiuk. - Działanie mające na celu zablokowanie budowy głębokowodnego terminala przeładunkowego w Świnoujściu uznajemy za skandaliczne. Szanujemy stronę niemiecką, jako organizacja otoczenia biznesu zawsze zabieramy głos w sprawach transgranicznych apelując o porozumienie, dialog i wypracowywanie rozwiązań, które będą godzić wspólne interesy. Od jakiegoś czasu widzimy jednak, że ten dialog jest bardzo trudny - dodaje.
Jej zdaniem "potrzeba nam gospodarczego resetu w relacjach polsko-niemieckich".
- Jesteśmy na bardzo trudnym etapie relacji, gdy z jednej strony Niemcy są dla nas nadal bardzo silnym partnerem wymiany handlowej, a jednocześnie poszczególne elementy naszych aspiracji rozwojowych wywołują u naszych sąsiadów frustrację, której nie rozumiem i która jest dla nas niepokojąca - zauważa prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.
- Mamy silny port, mamy potencjał rozwoju na naszym obszarze basenu Morza Bałtyckiego, potrzebujemy terminala kontenerowego w Świnoujściu i pogłębienia Odry w celach tranzytowych. Oprotestowanie tych inwestycji ze strony Niemieckiej nie powinno mieć miejsca. Wszelkie wątpliwości strony niemieckiej były wyjaśniane, a niestety nie udało się znaleźć porozumienia. Uważamy, że inwestycja powinna być zrealizowana - dodał Mojsiuk.
Kurort, który połączy przemysł z turystyką
Eksperci z Północnej Izby Gospodarczej zwracają uwagę na to, że Świnoujście ma potencjał, by być najważniejszym miastem w tej części kraju.
- Miasto jest w stanie połączyć potencjał turystyki i przemysłu. Musimy dbać o te proporcje. Jeżeli nam się to uda, to będziemy mieć kurort, który będzie przyciągać turystów z całego świata oraz inwestorów - uważa prezes Północnej Izby Gospodarczej w Świnoujściu Kamil Pyclik.
Port kontenerowy w Świnoujściu ma kosztować ponad 10 mld zł. Będzie obsługiwać największe statki transoceaniczne (do 400 m), które wpływają na Bałtyk. Razem z portem zewnętrznym powstanie także nowy tor podejściowy do Świnoujścia o długości 65 km i głębokości 17 m. Infrastrukturę terminala ma wybudować konsorcjum firm z Kataru i Belgii.